Powstała też ta laleczka... Iza narzekała, że Jej nie wyszła, że chuda, cienka, pruje się i takie tam ... ale mnie się bardzo spodobała,zresztą ja i moje dzieciaki już tak mamy, że podoba nam się wszystko to co biedne, odrzucone, pokrzywdzone. Powiedziałam więc szczerze, że czepia się, bo lala jest piękna... i co?... i ją mam hehe. Przyleciała już w piątek, razem z tildowym kwiatuszkiem i herbatkami... mnie niestety nie było, dlatego chwalę się dopiero teraz.
Spodobała się nie tylko mnie, ale i mojemu pieskowi... najpierw ją obwąchał...
... radośnie ogłosił, że jest piękna...
... ale jak zaczął się oblizywać, to szybciutko zabrałam ją w bezpieczne miejsce...
... zrobiła Nikusiowi pa, pa i poszła na półeczkę.Izulka, sprawiłaś mi wiele radości - bardzo, bardzo dziękuję... Lala będzie traktowana jak księżniczka, i ... może kiedyś będzie dla moich wnuków hehe, chociaż musiałaby jeszcze bardzo długo czekać:)
Za oknem pogoda marcowa - czasem słońce, czasem deszcz...
Parę roślin z mojego ogródka...
Irga błyszcząca
Rajska jabłoń
Żurawki
Ciemiernik
Rozchodnik ościsty
Miłej, słonecznej niedzieli Wam życzę:) Zaraz postaram się nadrobić zaległości w odwiedzinach na Waszych blogach:)
Wszystko jest możliwe,
OdpowiedzUsuńpiesek jeszcze by przekąskę z lali zrobił :-)))
Super laleczka i w dodatku ma już opiekuna. dobrze jej u Was będzie. U nas pogoda zimowa, w nocy znów spadł śnieg. Ach, oby do wiosny.
OdpowiedzUsuńwg. powiedzenia Aniu... mówisz i masz ... hihi
OdpowiedzUsuńu Ciebie w ogródku wiosna u mnie nadal zima...
miłego wieczoraku
Cześć Anula.U mnie znowu zima i bialutko,a do tego ślisko straszliwie.Lala słodka.Też mam aniołka od Izy.
OdpowiedzUsuńFajna lala! Pozdrawiam ;o)
OdpowiedzUsuńLala moim zdaniem jest świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super fajna lala u Ciebie zamieszkała :))) mmmm ciemiernik przeuroczy hhi i żurawki me serce skradły już się nie mogę doczekać ich w pełnej krasie :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwo. Kiedyś, dawno temu dostałam w nagrodę książeczkę" Przygody gałgankowej Balbisi". Mam ją do dziś, a Twoja lala przypomina mi tę laleczkę :)Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńcudna lala i psiakowi sie spodobała a jaki uradowany ... zdjecia świetne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńGratuluję prezentu! A w ogrodzie masz cudnie, u mnie jeszcze śnieg leży.
OdpowiedzUsuń