Obserwatorzy

niedziela, 3 lutego 2013

Uroczy prezent

W pewnej pracowni  http://szycieisabell.blogspot.com/  powstają cudne lale, króliczki itp. ...koniecznie zajrzyjcie, bo jest na co popatrzeć.
Powstała też ta laleczka... Iza narzekała, że  Jej nie wyszła, że chuda, cienka, pruje się i takie tam ... ale mnie się bardzo spodobała,zresztą ja i moje dzieciaki już tak mamy, że podoba nam się wszystko to co biedne, odrzucone, pokrzywdzone.  Powiedziałam więc szczerze, że czepia się, bo lala jest piękna... i co?... i ją mam hehe. Przyleciała już w piątek, razem z tildowym kwiatuszkiem i herbatkami... mnie niestety nie było, dlatego chwalę się dopiero teraz.


 Spodobała się nie tylko mnie, ale i mojemu pieskowi... najpierw ją obwąchał...
 ... radośnie ogłosił, że jest piękna...

... ale jak zaczął się oblizywać, to szybciutko zabrałam ją w bezpieczne miejsce...
 ... zrobiła Nikusiowi pa, pa i poszła na półeczkę.

Izulka, sprawiłaś mi wiele radości - bardzo, bardzo dziękuję... Lala będzie traktowana jak księżniczka, i ... może kiedyś będzie dla moich wnuków hehe, chociaż musiałaby jeszcze bardzo długo czekać:)


Za oknem pogoda marcowa -  czasem słońce, czasem deszcz...

Parę roślin z mojego ogródka...
 Irga błyszcząca

 Rajska jabłoń
 Żurawki
 Ciemiernik
 Rozchodnik ościsty
Miłej, słonecznej niedzieli Wam życzę:) Zaraz postaram się nadrobić zaległości  w odwiedzinach na Waszych blogach:)

10 komentarzy:

  1. Wszystko jest możliwe,
    piesek jeszcze by przekąskę z lali zrobił :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Super laleczka i w dodatku ma już opiekuna. dobrze jej u Was będzie. U nas pogoda zimowa, w nocy znów spadł śnieg. Ach, oby do wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  3. wg. powiedzenia Aniu... mówisz i masz ... hihi
    u Ciebie w ogródku wiosna u mnie nadal zima...
    miłego wieczoraku

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć Anula.U mnie znowu zima i bialutko,a do tego ślisko straszliwie.Lala słodka.Też mam aniołka od Izy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lala moim zdaniem jest świetna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super fajna lala u Ciebie zamieszkała :))) mmmm ciemiernik przeuroczy hhi i żurawki me serce skradły już się nie mogę doczekać ich w pełnej krasie :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne maleństwo. Kiedyś, dawno temu dostałam w nagrodę książeczkę" Przygody gałgankowej Balbisi". Mam ją do dziś, a Twoja lala przypomina mi tę laleczkę :)Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudna lala i psiakowi sie spodobała a jaki uradowany ... zdjecia świetne pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję prezentu! A w ogrodzie masz cudnie, u mnie jeszcze śnieg leży.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)