Podziwiałam je na wielu blogach, najbardziej oczywiście zainspirowała mnie Ania http://www.youtube.com/watch?v=G5GYQFQj8Lw no i zrobiłam:)
Kula nie zostanie u mnie, już w fazie projektu, a nawet zakupu krepy, miała swoje przeznaczenie, jednak póki co, to trochę się nią pocieszę.
Różyczki są koloru biskupiego, oczywiscie aparat przeklamał, ale tak to jest jak się robi zdjęcia przy sztucznym świetle.
Zima nie odpuszcza, dziś nie obyło się bez odśnieżania, ale mam nadzieję że to ostatnie jej tchnienia. By poprawić sobie humor kupiłam trochę nasionek i jeżynę bezkolcową. Miałam ją już, ale poprzednia zima dla mojego ogrodu była zabójcza, zmarzło mnóstwo roslin, w tym jeżyna.
Kolorowych snów:)
Ale nakręciłaś się różyczek! Kula śliczna aż szkoda oddawać:)
OdpowiedzUsuńJak popatrzyłam na jeżynę to jeszcze bardziej mi tęskno już nie do wiosny a do lata:)
Pozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńno to się widzę napracowałaś przy tej kuli...ogroman i przepiękna :)
OdpowiedzUsuńMacie rację - nakręciłam się!!! Nawet nie myślałam, że pójdzie na to cała krepa!!! Czeka mnie przynajmniej jeszcze jedna kula, tym razem drzewko, dla córci.
OdpowiedzUsuńPodaj link kochana gdzie to dokładnie jest kursik na taka kule :)
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać hehe:)
OdpowiedzUsuńMoniko, znalazłam i zmieniłam w poście. Co prawda ja spotkałam się z tym filmikiem na blogu Ani, ale ten sam znalazłam też na youtube. Jest to kurs jak zrobić róże, jednak pod koniec Ania tłumaczy jak je wykorzystać, m.in. do ozdobienia kuli.
OdpowiedzUsuńŚliczna kwiatowa kula :) A taką roślinkę to i ja sobie kupię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńByły w Dino:)
OdpowiedzUsuńPiękna kula!!! Ja też bym chciała umieć taką zrobić...
OdpowiedzUsuńA hafciki z poprzedniego postu urocze, ja zrobiłam tego kurczaczka w skorupce hi hi:) Jak tylko zrobię zdjęcia to wstawię.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci Aniu miłego tygodnia (już bez odśnieżania)!
prawdziwy bukiecik !
OdpowiedzUsuńmoja jeżyna bezkolcowa odpukać ... owocuje chociaż każdego roku nieznacznie przemarza ...
Świetna kula, jak bukiet wygląda :-)
OdpowiedzUsuńcudna ta kula kwiatowa, ale musiała być bardzo pracochłonna. U nas niestety też śnieg spadł, ale pocieszam się, że to już końcówka zimy.
OdpowiedzUsuńPiękna kwiatowa kula!Ładny kolorek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudowna kula ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękna! Pozdrawiam Pstro
OdpowiedzUsuńKula jest piękna nawanno pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kula - różyczki urocze :)))
OdpowiedzUsuńOj te zimno ja też ubolewam jak coś wymarznie - człowiek chodzi dogląda, a tu ciach pogoda wszystko zmrozi ;)