Z reguły kartki rodzę w bólach;) Czasem trwa to dwa lub trzy dni, ... wybieram papiery, przykładam, zmieniam, wymyślam kompozyję. Natomiast na Komunię, w dodatku z tekturkami, pracuje się łatwiej. Najczęściej każda kartka jest dla innego dziecka, więc jeśli już wymyślę jakiś układ, nie powielam go zupełnie, zawsze coś zmieniam, ale mimo wszystko "szkielet" jest podobny. Poza tym robiłam też karteczki dla koleżanki, której klasa idzie do Komunii, więc były identyczne, różniły się tylko kolorystyką dla chłopców i dziewczynek. Jednak mimo wszystko, gdyby córcia nie powycinała mi kwiatów z foamiranu, na pewno bym się nie wyrobiła. U nas teraz w niedzielę będzie Komunia, dlatego miałam taki hurt;)
To tyle gwoli wyjaśnienia, teraz zapowiadana karteczka, którą właśnie "rodziłam" dwa dni;) Długo rodziłam, dlatego wybaczcie, nie mogłam się zdecydować i będzie dużo zdjęć;)
U mnie nareszcie wiosna, a nawet chłodniejsze lato. Popracowałam ( w krótkich spodenkach) w ogrodzie, bo roślin już nie było widać. Ogarnęłam tylko małą część, ale to już jakiś kroczek do przodu;)
Cudowna kartka i piękny ogród!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:))
xxBasia
Piękna kartka :-)
OdpowiedzUsuńTe białe kwiatki w kępie to floksy ??
Pozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję Krysiu:)
UsuńTak, kwiatki to floksy szydlaste.
Pozdrawiam cieplutko:)
Moje kartki też powstają dość długo, lubię ten czas kombinowania i komponowania. Bardzo mi się podoba Twoja karteczka Aniu, jest oryginalna i nietuzinkowa.
OdpowiedzUsuńW ogrodzie w końcu prawdziwa wiosna, aż miło popatrzeć!
Miłego weekendu.
śliczna
OdpowiedzUsuńAnusiu, to był bardzo udany poród, bo kartka jest wspaniała.
OdpowiedzUsuńPiękną masz wiosnę w ogrodzie.
Uściski.
Piękna karteczka :) Aniu nareszcie idzie ciepło to i do ogrodu chce się wyjść - śliczne masz kwitnące :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aniu cudna karteczka i piękne kwiatki w ogródku:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka - bardzo pomysłowo zrobiona:)
OdpowiedzUsuńU mnie od wczoraj też już wiosenka na całego:)
Osiemnastka to bardzo wazny dzień dla każdego młodego człowieka. Ładną, nietuzinkową karteczkę zrobiłaś. Oskar będzie miał świetną pamiątke. Ja w przyszłym roku mam u mojego wnuka taką rocznicę:) Oj będzie się działo!
OdpowiedzUsuńI u mnie były dziś niemal letnie upały, aż się zastanawiałam, czy to na pewno w tym tygodniu był ten śnieg i grad. Kartka pięknie podarta :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka i cudne kwiaty w realu:)
OdpowiedzUsuńWspaniała kartka:-)
OdpowiedzUsuńfajny klimacik uzyskałaś :)
OdpowiedzUsuń