To już mój trzeci taki ananasek. Poprzednie bardzo podobają się obdarowanym, dlatego z radością dziergałam następny, nim skończyłam już znalazł właścicielkę;)
Kordonek - Cotton Filet
kolor - biały
szydełko 1,6
Rozmiar bieżnika 110 cm x 21 cm
Dziś powtórka z wczorajszego dnia, przyjemne ciepełko. Siedziałam sobie w ogrodzie i wyszywałam papieża. Właściwie to już skończony, ale póki właścicielka po niego nie przyjdzie to powiększam czarne tło. A więc siedziałam, wyszywałam, obserwowałam ptaki, motylki, owady itp. Nagle coś się poruszyło nad moją głową, okazało się że ja też jestem obserwowana przez kotkę sąsiada;) Cwana bestia ustawiła się pod słońce, nie mogłam jej zrobić zdjęcia;)
Popatrzyła na mnie, uznała że nie jestem dla niej groźna, zeskoczyła do mojego ogrodu i majestatycznym krokiem poszła na obchód;)
Przyroda czując wiosnę przyspieszyła wegetację. Grusza i bez(lilak) mają już pąki kwiatowe, wszystko się zieleni, nawet trawa w tym tempie za dwa dni będzie do koszenia....
Zawilce, kiedyś rosły na rabatkach, w tym roku znalazłam je na trawniku.
Pierwsze fiołki
Kokorycz
Motylki rusałki pawik tańczą w wiosennym słoneczku, a dziś dołączył do nich ... chyba jakiś modraszek, do zdjęcia nie chciał rozłożyć skrzydełek, ale był niebieściutki jak skrawek nieba;)
Życzę Wam i sobie miłego, spokojnego tygodnia:)
Aniu, ależ u Ciebie wiosna rozkwitła! Jak już kwitnąco i zielono! U mnie tylko motylki fruwają, na pęcherznicy tylko pąki... Zachód Polski to jest to!!!
OdpowiedzUsuńBieżniczek śliczny, oryginalny. Długi i wąski. Bardzo mi się pod oba.
Buziaczek!
Ania, bieżnik śliczny.
OdpowiedzUsuńWiosna na całego.
Cieplutko pozdrawiam:)
Bieżnik bardzo fajny. U mnie wiosna jeszcze daleko w polu. Zieleni jeszcze mało, nawet forsycje nie kwitną. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOryginalny kształt bieżnika, a pogody zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńAniu cieszę się że zdążyłaś z Papieżem, trzymałam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńAnanasek uroczy jak i jego poprzednicy. Zdjęcia wiosennego ogrodu jak zawsze doskonałe.
Pozdrawiam
Rzeczywiście wiosna przyspieszyła, choć nadal poranki i wieczory chłodne. Bieżnik, Aniu,śliczny- nie mogę się napatrzeć na jego delikatność.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOho u was jest bardziej zielono...
OdpowiedzUsuńAleż piękny ten bieżnik, zdolne ręce ...
Pozdrawiam wiosennie :-)
Piękny i delikatny bieżnik!
OdpowiedzUsuńA ogród mnie też już pochłonął...
Bieżnik urokliwy, dlatego nie dziwię się,że się podoba :)
OdpowiedzUsuńU nas też wiosna i ciepełko !!
Śliczny bieżnik :-) Co do zdjęć... miło popatrzeć na rozwkwitającą wiosnę :-)
OdpowiedzUsuńprześliczny bieżnik!
OdpowiedzUsuńtak szybko działasz, że nie nadążam za Tobą Aniu... hihi
OdpowiedzUsuńśliczne ananaski...
ogród buszuje... znając życie i tak Cię jakoś dogonię znaczy się moje roślinki ... a co !
Cudowny bieżnik!
OdpowiedzUsuńAniu, jak tam pięknie u Ciebie! Nawet koty Cię odwiedzają, nie mówiąc już o motylkach.
OdpowiedzUsuńŚliczny ten ananasek!
Uściski serdeczne.
Bardzo podoba mi się ten bieżniczek też czaję się na niego:))Pozdrawiam Aniu
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik! Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Nie dziwię się, że bieżniczek już ma nowego właściciela:) śliczny jest! piękna wiosna u Ciebie Aniu:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny bieżniczek:-) A w ogródku masz przepięknie:-)
OdpowiedzUsuńAch ta wiosna... piękne zdjęcia, tak przyjemnie się je zawsze ogląda. Ja Cię Aniu podziwiam, że Ty znasz wszystkie nazwy tych roślin :)
OdpowiedzUsuńBieżnik wyszedł jak zawsze fenomenalnie. Cudna wiosna,
OdpowiedzUsuńAniu przepięknie wiosna u Ciebie rozkwita :) Bieżnik ma wzięcie bo powstał kolejny śliczny długasek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aniu zazdroszcze takiej pi3knej wiosny, choc i ja powolutku ciesze sie z kazdego rozwijającego sie paczka. Ech niech żyje wiosna. Bieznikiem jestem zachwycona. Fantastyczna forma i oczywiscie wykonanie. Ty to masz talent. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia jak zawsze są rewelacyjne. Ato ci kot, obserwator :) Ale lepszy kot niż wścibski sąsiad :)
OdpowiedzUsuńWspaniały bieżnik.
Bieżnik bardzo ładny dlatego szybko ma nowego właściciela.
OdpowiedzUsuńDobrze, że kociak odwiedza Twój ogród, przynajmniej nie masz nornic.
Pozdrawiam:)
az wróciłam sprawdzić datę...toż u ciebie pełnia lata !
OdpowiedzUsuńno prawie...;D
O, kolejna "góra" od bikini - bardzo ładna. Wiosna zachwycająca :-)
OdpowiedzUsuńTe bieżniki to prawdziwe Arcydzieła. Ja jestem leworęczna i takie rzeczy mi nie wychodzą raczej. Manualnie jestem kiepska. Robię raczej pożytek ze słowa pisanego. Pewnie trzeba sporo cierpliwości do takich rzeczy prawda? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń