Jednak dosyć o choróbsku, co prawda marzyłam o wolnym, ale nie takim kiedy i tak na nic nie mam siły:(
Dziś post ogrodowy.
Wiosna nie rozpieszcza, magnolia przymarzła, inne kwiaty też kiepsko kwitną, ale podobno idzie ku lepszemu.
W ubiegłą sobotę, mimo zimniska, udało mi się skosić trawniki (spędzały mi sen z powiek), teraz, mimo chwastów na rabatkach, ogród wydaje się czysty.
I tym sposobę oprowadziłam Was po moim królestwie;)
Ogród jest mały, a ponieważ kocham rośliny i chciałabym mieć najróżniejsze, wyszedł niezły galimatias;) Ubolewam, że nie mogę sadzić roślin kępami czy szpalerami, byłby wtedy efekt, ale mówi się trudno.
Były trawniki, teraz trochę kwiatów.
Magnolia od strony domu wygląda nieźle, ale od ulicy zbrązowiała:(
Migdałek też nie zaszalał.
Moja wiosna na płocie.
Tulipany zwykłe szaleją, papuzie rozpoczynaja kwitnienie.bergenia
Pieris wzbudza zachwyt swoimi młodymi listkami.
Epimedium żółte
Następny kolorek fiołka
Rozchodnik okazały w czułym uscisku z liliowcem;)
Pierwiosnek omszony
Białe szafirki
Takie widoczki to miód na moja duszę;)
Witam serdecznie wszystkie moje nowe Obserwatorki:) Cieszę się, że zechciałyście pozostać na dłużej:)
Pozdrawiam cieplutko wszystkich do mnie zaglądających:)
Uwielbiam oglądać zdjęcia z ogrodu:) Kwiaty cudne, mimo niesprzyjającej pogody. Pozdrawiam Aniu, życząc szybkiego powrotu do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńDużo takich samych roślinek to nuda ;) Ja też lubię różnorodność :) Białe szafirki, nie wiedziałam, że takie istnieją. Trochę szkoda magnolii :( Kocham tulipany, z chęcią bym ci podkradła kilka cebulek ;)
OdpowiedzUsuńOch, u Ciebie pięknie w ogrodzie! Jakie duże już liliowce!Na zachód od Wisły jest inny świat:)) Ja niestety ...ten wschód.
OdpowiedzUsuńZdrowia kochana, na weselu musisz śpiewać i tańczyć:)
Aniu jak masz tam ślicznie, aż człowiek chciałby tam być i móc podziwiać to wszystko na własne oczy :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci życzę z całego serca i udanej zabawy na weselu.
A co do życzeń, to ostatnio właśnie sama powiedziałam, że "uważaj czego sobie życzysz bo może sie spełnić". Mi też się marzyło wolne i dostałam je, ale tylko dlatego że przeleżałam ten czas chora w w łózku :)
Aneczko, zdrowiej Kochana, abyś mogła dobrze bawić się na weselu. Ogród masz cudowny... taki bajkowy...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Buziaczki
Jak na taką wiosnę to i tak pięknie u Ciebie Anusiu - mnóstwo kwiatów kwitnie. Nawet magnolia pomimo "przejść" wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńU nas ciągle leje, spadł już chyba z nieba cały ocean. Marzę o ciepłej majówce, może w końcu coś bym zrobiła w ogrodzie.
Bardzo Ci współczuję kochana, nie wiem jak dasz rady z tym weselem ale trzymam kciuki. My też mamy jutro wesele i wygląda na to, że będzie w deszczu.
Ściskam Cię serdecznie i ciepło.
Masz bardzo ładny ogród. Szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie masz w tym ogródku i cudne roślinki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i dużo zdrówka Ci życzę:-)
Piękna wiosna :-) Żeby tylko te oskrzela, nie okazały się krztuścem tak jak u mnie - tak mi się skojarzyło z tym nocnym siadaniem przy kaszlu.
OdpowiedzUsuńAniu Twój ogród oczywiście zachwyca jak zawsze , pięknie wypielęgnowany taki wiosenny. Zdrówka Ci życzę kochana , żebyś wydobrzała do wesela i się doskonale bawiła . A następnym razem jak będziesz chora to pamiętaj , że szkoła bez Ciebie się nie zawali . Zdrowie powinno być na pierwszym miejscu , nie praca. I uwierz mi wiem co mówię :-)
OdpowiedzUsuńBuziaczki
piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńAniu, piękne jest twoje zielone królestwo. Przykro mi, że choroba nie chce odpuścić, życzę Ci zdrówka.
OdpowiedzUsuńBuziaczki, kochana.
Piękny ogród, godny pozazdroszczenia!
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia życzę!
Przesliczny ogród.U mnie dziś jak śnieg.Puch pokrył wszystkie kwiaty.Zdrówka życzę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńo jejku!
OdpowiedzUsuńAniu, u Ciebie jest słońce. Ja powoli zapominam co to takiego. Piękny jest Twój ogród. Taki zadbany, rozkwiecony!
Mój ogród cały pod wodą. Cały czas leje i jest zimno. Pomidory spod folii pójdą na straty, szkoda ponieważ mają już małe owoce. Cały czas ich nóżki mają w wodzie. Zapisywałam pogodę na ten rok od Łucji do wigilii. Oby się tylko w dalszym ciągu nie potwierdzała. Do tej pory sprawdza się w 100 %
Życzę Ci dużo zdrówka i serdecznie pozdrawiam:)
Wspaniały ogród! Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Wracaj do zdrowia, oby choróbsko minęło! Ładny ogród a u nas w nocy spadł śnieg ehhhhhh
OdpowiedzUsuńOch jak wspaniale przepiękny spacerek sobie zrobiłam po Twoim ogródeczku Aniu :) Ciężkie są zdjęcia dla drobnych kwiatków bo ich po prostu nie widać, a są są i to wszędzie ach szafirki mnie urzekły i magnolia piękna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam