Och nie wiem czy cieszyć oczy przepięknymi zdjęciami i Matką Naturą, czy współczuć Tobie i tym wszystkim pięknym roślinkom! Kochana Radosnego dalszego świetowania, pogody ducha i dobrego czasu spędzonego w gronie najbliższych oraz sił i wytrwałości w realizowaniu nowych zadań, pozdrawiam cieplutko <3
Aniu, wiem, wiem, że nie powinno tak być. Ale czyż to nie piękny i niespotykany widok ośnieżonych kwitnących magnolii, czereśni ....? U mnie biały grudnik też zakwitł:) U nas poranek powitał nas szronem ale już świeci słoneczko:) Miłego świętowania:)
I tak bywa na Wielkanoc :-) I na 1 maja też - z dzieciństwa pamiętam taki pochód (mieszkam przy głównym placu naszego miasta), w którym towarzysze przyszli na plac z czarnymi parasolami (padał deszcz), a po wszystkich przemowach odchodzili z białymi.
Nawet nie musimy sięgać pamiecia tak daleko, bo chyba w 2011, pamiętam ze zdążyłam wrócić z długiej trasy i 1 i 2 maja tak zasypało, że drogi były nieprzejezdne:(
Jak pięknie u Ciebie Aniu w ogrodzie, cudownie.Magnolia tak pięknie kwitnie, u mnie jest parę lat, i ani razu nie zakwitła, a szkoda.Pozdrawiam cieplutko.
Mnie też nie cieszy powrót zimy. Jest biało i nieprzyjemnie. To nieprawdopodobne aby jeszcze palić w C.O. o tym czasie. Jestem pełna obaw ponieważ pod folią mam już zasadzone pomidory, pelargonie, ogórki. Oczywiście dogrzewamy ale zapowiadają aż - 9 st.C Serdecznie pozdrawiam:)
Och nie wiem czy cieszyć oczy przepięknymi zdjęciami i Matką Naturą, czy współczuć Tobie i tym wszystkim pięknym roślinkom! Kochana Radosnego dalszego świetowania, pogody ducha i dobrego czasu spędzonego w gronie najbliższych oraz sił i wytrwałości w realizowaniu nowych zadań, pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńAniu, wiem, wiem, że nie powinno tak być. Ale czyż to nie piękny i niespotykany widok ośnieżonych kwitnących magnolii, czereśni ....?
OdpowiedzUsuńU mnie biały grudnik też zakwitł:)
U nas poranek powitał nas szronem ale już świeci słoneczko:)
Miłego świętowania:)
No u mnie śniegu nie ma, ale jest zimno strasznie . Oby tylko roslinki nie pomarzły pod puchową pierzynką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie ma co narzekać i się zamartwiać, tylko cieszyć oczy pięknym niepspotykanym widokiem . Wszystkiego dobrego na dalsze świętowanie 😁
OdpowiedzUsuńOjejku, takie piękne magnolie :-( u nas było -4, ale śniegu nie ma. Pozdrawiam jednak bardzo serdecznie i jeszcze świątecznie :-)
OdpowiedzUsuńWcale mi się to nie podoba, oj wcale. Ale cóż, na pogodę nie mamy wpływu. Kiedyż już wreszcie nadejdzie ta prawdziwa wiosna?
OdpowiedzUsuńUściski, Anuś.
U nas też tak było, moje zdziwienie było wielkie!
OdpowiedzUsuńu mnie dziś cały dzień piękne słoneczko, ale w nocy było nie wesoło, poszłam dziś po lubczyk do ogrodu a on zmarzł :((( śniegu nie było
OdpowiedzUsuńPiękny śnieg miałaś, cudowny :-)))
OdpowiedzUsuńU nas tylko ciut posypało wczoraj i znikło od razu...
Pozdrawiam Aniu ciepło :-)
I tak bywa na Wielkanoc :-) I na 1 maja też - z dzieciństwa pamiętam taki pochód (mieszkam przy głównym placu naszego miasta), w którym towarzysze przyszli na plac z czarnymi parasolami (padał deszcz), a po wszystkich przemowach odchodzili z białymi.
OdpowiedzUsuńNawet nie musimy sięgać pamiecia tak daleko, bo chyba w 2011, pamiętam ze zdążyłam wrócić z długiej trasy i 1 i 2 maja tak zasypało, że drogi były nieprzejezdne:(
UsuńPiękne zdjęcia!I u mnie grudniki zakwitły powtórnie ;) Dzisiaj słonecznie aczkolwiek bardzo zimno.Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie u Ciebie Aniu w ogrodzie, cudownie.Magnolia tak pięknie kwitnie, u mnie jest parę lat, i ani razu nie zakwitła, a szkoda.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTen kwiecień łobuz okrutny! Mam nadzieję, ze nie narobił zbyt wielu zniszczeń!
OdpowiedzUsuńMnie też nie cieszy powrót zimy. Jest biało i nieprzyjemnie. To nieprawdopodobne aby jeszcze palić w C.O. o tym czasie. Jestem pełna obaw ponieważ pod folią mam już zasadzone pomidory, pelargonie, ogórki. Oczywiście dogrzewamy ale zapowiadają aż - 9 st.C
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)