Przymusowe siedzenie w domu sprawia, że zmysły są bardziej wyostrzone na otoczenie, na widok za oknem. Na szczęście widok mam świetny: na ogród, pola i las.
Korona nie korona, pola trzeba obsiać, obsadzić, więc prace polowe trwają, z czego najbardziej cieszą się ptaki mające w swym menu drobne skorupiaki, mięczaki czy owady.
Bociany, mewy i wrony przemieszczają się za ciągnikiem... wygląda to jak w horrorze "Ptaki";)
Widzicie jaka u nas susza:(
Po ostatnich przymrozkach przyroda zwolniła. Jestem zła, bo po byle jakiej zimie wiosna przypomniała sobie o przymrozkach:( Wciąż biegam okrywając niektóre roślinki, ale przecież całego ogrodu się nie da:( Już widzę że czereśnia jest przemrożona, wygląda na to, że na szczęście tylko dolne gałęzie, ale kto wie. Pomidory czekają na wysadzenie do tunelu, ale jest nieogrzewany, dlatego jeszcze muszą czekać na parapecie, a największe mają już ok. 35 centymetrów.
Kwiaty rozwijają się powoli, ale i tak cieszą.
Tulipany papuzie dopiero mają pąki, w takiej fazie wciąż bardzo mnie śmieszą;)
Kwitnąca skimia już mnie tak nie zachwyca, wolę jej intensywniejsze pąki kwiatowe.
Złotlin za parę dni będzie cieszył swymi żółtymi kwiatkami.
Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe komentarze, pozdrawiam cieplutko i życzę słoneczka:)
A czy słyszałaś o ogrzewaniu tunelu zniczami? Ja mam już strasznie duże Ogórki i chyba je po niedzieli wsadzę.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, ale nie wiem czy ogrzeją na tyle by pomidory nie zmarzły.
UsuńMoje ogórki dopiero kiełkują.
Tak, ludzie pisali, że na takie mniejsze folie wystarczą 4 znicze. Ciekawe.
UsuńAniu, faktycznie susza niesamowita. Ale ptakom jak widzę to nie przeszkadza w ucztowaniu:)
OdpowiedzUsuńZima sobie rychło w czas przypomniała, że trzeba wtrącić swoje trzy grosze - u mnie rano dziś był niezły przymrozek.
Buziaki.
Pogoda w tym roku kompletnie wariuje, a przyroda do tych wariactw jest nieprzyzwyczajona :(. Dobrze, że chociaż ptaki się cieszą :)). Świetnie to wygląda na zdjęciach! U nas też susza. Raz mocno lało cały dzień, ale nic nie pomogło :). Buziaki Aniu!
OdpowiedzUsuńAniu u nas też niesamowita susza. Mój złocień już przekwita i pojawiają się liście. Ja na mojej małe rabatce mam tylko lawendę, tulipany i marcinki więc przykrywać nie muszę, ale wkurza mnie to zimno w połowie kwietnia, zważywszy że kilka lat temu 29 kwietnia leżałam nad Bałtykiem w stroju kąpielowym :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdrówka życzę
Ale piękne zdjecia Aniu, te z lecącymi ptakami za traktorem mnie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńSusza jest niesamowita, u nas to samo. Któregoś dnia popadało, ale baaardzo delikatnie, ledwo pozimowy kurz spłukało z roślin, ziemi nawet nie nawilżyło. Martwi mnie to, bo jeśli wiosna taka sucha, to co będzie latem :/
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia z taką ilością ptactwa, natura jest niesamowita <3
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Patrząc na ten "piasek" byłam przekonana, że to morze! ;/
OdpowiedzUsuńOj, niedobrze...
Bardzo nie to martwi, bo to juz kolejny sezon tej suszy.
Pomidorki masz juz ogromniaste!
Moje jeszcze malutkie , mam nadzieję, że parę takich wyrośniętych zanabędę w ogrodniczym coby mieć wcześniejsze plony ;)
Oby panoszący się koronowany pozwolił ;)
Przymrozki przyjdą i pójdą!
A kwiatki masz cudne
My narzekamy na suszę ale dla rolników to prawdziwe nieszczęście. Coś dużo tego złego na nas spada w tym roku. Mimo wszystko Aniu Twój wiosenny ogród jest uroczy. Zdjęcia z ptakami rewelacyjne! Ściskam Cię mocno.
OdpowiedzUsuńA prognozuje się, że susza będzie trwała przez kolejnych 7 lat. Już zaczynam współczuć rolnikom.
OdpowiedzUsuńZdjęcia ptaków genialne - niektóre wyglądają jak obrazy namalowane pędzlem
Pozdrawiam serdecznie
Cudne widoki :)
OdpowiedzUsuńAniu pięknie piszesz o tym co nas obecnie otacza. Potrafisz ująć w zdjęciach to co najważniejsze. Śliczne obrazy. zazdroszczę. Susza faktycznie chyba w całym kraju. Okropnie. Mały ogród jeszcze można podlać, póki woda w studni, ale pola? Nie ciekawie to wróży na przyszłość. Pozdrawiam Aniu serdecznie.
OdpowiedzUsuńTylko deszczu brak :(
OdpowiedzUsuńWidok ptaków goniących ciągnik rewelacyjny :-)
OdpowiedzUsuń