Witajcie!
Jednak wylądowałam na antybiotyku i L4. Najgorsze są nieprzespane noce, bo co się położę to przez męczący, suchy kaszel od razu muszę wstać:( W końcu nad ranem zasypiam... na siedząco:(
Myślę że dzięki temu w styczniu pobiję rekord czytelnictwa;)
Wczorajszy dzień powitał mnie śniegiem, dlatego z chęcią zasiadłam do zimowej pracy.
Już od jakiegoś czasu chodziła za mną taka praca, ale dopiero wyzwanie u Reni ...
... sprawiło że przysiadłam i zrobiłam.
Od razu powiem że mam świadomość błędów i niedociągnięć, ale to moja pierwsza tego typu praca, więc i tak mi się podoba;)
Miałam trochę problemu z kołem, ponieważ nie mam takich obręczy. Chciałam zrobić z drutu, ale wtedy chyba ciężko by się owijało, poza tym byłoby cieniutkie, dlatego wpadłam na pomysł, by zrobić okrąg z papierowej rurki umocnionej drutem.
W styczniu u Reni rządzi mróz, a na moim zimowym drzewku są kryształki, zresztą jest białe, dlatego na pewno wpisuje się w zabawę.
Wymyśliłam sobie że zrobię takie drzewka na każdą porę roku, ale co z tego wyjdzie nie wiem.
Jeszcze trochę wczorajszych widoczków...
Dziś już zostały resztki śniegu.
Pozdrawiam Was cieplutko:)
Aniu, życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Hmm, widzę, że zima również do Ciebie zawitała. Drzewko bardzo pomysłowe.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Fajne drzewko.:) U mnie za oknem deszczowo, brr... Anulko dbaj o siebie, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim szybkiego wyzdrowienie życzę. Drzewko śliczne, a pomysł z oddzielnym odsłonami na każdą porę roku jest super, więc będę kibicować realizacji. Zima ładna, ale zawsze to zima, więc trochę sceptycznie do niej podchodzę jak nie mam właśnie zimowego urlopu :-) Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz zdrowia życzę :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa praca!
OdpowiedzUsuńAniu, zdrowia przede wszystkim :) Drzewko super! Bardzo mi się podoba :) Sama też zbieram się do podobnego makramowego drzewka już nie pomnę jak długo ;) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAniu,dużo zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńDrzewko całkiem fajne.
Pozdrawiam, buziaki
Aniu, zdrowia życzę. Tak niefortunnie zaczęłaś nowy rok, ale myślę, że reszta miesięcy potoczy się w zdrowiu i szczęściu:)
OdpowiedzUsuńDrzewko życia jest śliczne no i bardzo mroźne:) Wiesz, a ja mam pomysł zrobienia podobnych i powieszenia na gałęziach drzew. Ciekawe czy zdołam, na razie wiszą różne wianki:)Różne mam pomysły ale w sumie na pomysłach się kończy:)
Buziaki.
Oj nie dobrze Aniu że tak Cie rozłożyło... zdrówka kochana życzę.
OdpowiedzUsuńAle jak to mówią: nie ma tego złego... bo i ksiązki sobie poczytasz i jeszcze bardzo fajne prace powstaną, choćby takie jak to drzewko :)
Zdrowia życzę Anulko. Nie daj się chorobie. W sumie może i mnie przydało by się kilka dni poleżeć, czy posiedzieć i nadrobić czytelnicze zaległości. Drzewko szczęścia fantastyczne. Przydałoby się takie i mnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAniu zdrówka życzę, wykuruj się porządnie. Zimowe drzewko urocze i fajny pomysł na zrobienie takiego na cztery pory roku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu u nas też taka zima. A drzewko niesamowite! Ja tam nie widzę niedociągnięć. Bardzo fajny motyw, taki pobudzający wyobraźnię. Nie przeładowane, delikatne, piękne!! Trzymam kciuki by powstały kolejne, bo wiosna już niedługo :) Dużo zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńSzybko wracaj do zdrowia!!! A drzewko wyszło super!
OdpowiedzUsuńZdrówka Aniu. Drzewko cudne. Widzę że makramą Cię kocha
OdpowiedzUsuńDrzewko jest przepiękne, białe śnieżne i bardzo fajnie się prezentuje na ścianie:-)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę:-)
Jaki świetny pomysł.Bardzo mi się to drzewko podoba,aż chyba pomysł skradnę. Jednak pierw musiałabym się makramy nauczyć.Chorowanie to nic przyjemnego,chyba że się na ciekawe ksiażki trafi.Imienniczko moja, zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńJa nie wykrakałam to nie ja ;) Zdrowiej i styczeń czytelniczo jest Twój - miłej lekkiej i przyjemnej lektury :) Drzewko wspaniałe czekam na kolejne w tonacji pór roku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł - zimowe drzewko prezentuje się pięknie!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka, Aniu :-)
Aniu, przede wszystkim wracaj szybko do zdrowia. Drzewko zimowe jest prześliczne.
OdpowiedzUsuńU mnie cały czas taki śnieg.
Buziaczki.
No i spróbowałam raz jeszcze i tym razie się udało;D
OdpowiedzUsuńAniu świetna ozdoba i choć w mroźnych kolorach to będzie cieszyć oko przez cały rok:)
Dziękuje raz jeszcze, ze pamiętałaś o mojej zabawie i pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że już lepiej sie czujesz:)
Świetny pomysł na zimową ozdobę :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zimowe drzewko,ślicznie na nim te kryształki wyglądają :) zdrówka życzę :*
OdpowiedzUsuń