W maju przeczytałam 5 pozycji.
Magdalena Witkiewicz "Piewsza na liście" 346s.
Edyta Świętek "Noc Perseidów" 319s.
Diane Chamberlain "Sekretne życie CeeCee Wilkes 542s.
Janusz Koryl "Ceremonia"200s.
Katarzyna Michalak "Zemsta" 304s.
Wszystkie te pozycje warte są polecenia, wszystkie mi się podobały, ale od Zemsty K. Michalak i Ceremonii J. Koryla wprost nie mogłm się oderwać. O ile K. Michalak znałam wcześniej, zresztą w ubiegłym miesiącu czytałam Mistrza, to Koryla wcześniej nie czytałam, ale na pewno wypożyczę jeszcze inną jego pozycję, by sprawdzić czy rzeczywiście będzie tak trzymała w napięciu jak ta przeczytana.
Podsumowując...
W maju przeczytałam 5 pozycji, co daje 1711 stron, od początku roku 28 książek, razem 10946 stron.
U mnie strasznie parno, wczoraj i dziś przechodziły burze, na szczęście bokiem, bo widząc co się dzieje w innych rejonach każda chmura wywołuje strach, jednak z drugiej strony jest straszna susza, deszcz potrzebny, ale nie ulewa.
Wczoraj, spływając potem, przerzuciłam stertę drewna, dziś skosiłam trawniki i wypielilam ćwierć ogrodu. Pewnie zanim skończę trzeba będzie zacząć od nowa:(
Swoje królowanie rozpoczynają róże, w większości są NN. Dwie z nich wiosną przesadziłam na nowe miejsce, dlatego nie szaleją z kwitnieniem, Hokus Pokus i biała NN jeszcze nie kwitną, Chopin nie przetrwał zimy, ale i tak cieszę się z tego co mam.
Ta przepięknie pachnie...
Babcina, czyli z babci ogrodu
Na koniec moja ulubiona Bonica
Zyczę Wam spokojnej nocy:)
Piekny masz ogrod, roze cudne. Jesli chodzi o ksiazki to nie czytalam zadnej z nich, ale czytala kilka Witkiewicz i bardzo lubie jej styl:) Pozdrawiam i zycze deszczu, takiego delikatnego ale dlugiego, zeby wszystko ladnie sie podlalo:)
OdpowiedzUsuńPierwsza już na mnie czeka w bibliotece bo otrzymałam powiadomienie. Resztę zapisałam. Róże to wielkie królowe!
OdpowiedzUsuńAle piękny ogród i cudne kwiaty :) Ja sobie posadziłam różyczkę na balkonie (a leżała taka zdechła w sklepie za grosze, więc stwierdziłam że dam jej szanse) i wczoraj wychodzę, a patrze a tu się do mnie śmieje jeden kwiatuszek, sama radość :)
OdpowiedzUsuńTych książek co pokazałaś, akurat nie czytałam ale nie które tytuły mnie zainteresowały, więc poszukam w bibliotece może będą...
Miłej niedzieli i Aniu życzę.
Wspaniałe kwiaty i cudny ogród Aniu:) Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńAniu, dobra lektura w takim ogrodzie to podwójna przyjemność.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli.
Sporo udało Ci się Aniu przeczytać.:) Ogród przepiękny. Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńCudowne róże :)
OdpowiedzUsuńPiękne róże i piękny wynik czytelniczy - gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńhaha ja w tym miesiącu zemste zaliczyłam i taka bajka z przesadną szybką miłością - mistrza dawno czytałam i mi się podobał hmmm może za długą przerwę miałam między częściami ;)
OdpowiedzUsuńPiękny czytelniczy wynik Aniu - coś Świątek muszę jeszcze przeczytać znasz cykl spacer aleją róż.
Piękne pachnące królestwo róż masz - zamarzyła mi się fioletowa :) pozdrawiam
Piękny ogród :) u mnie najlepszą książką maja była powieść "Spętani przeznaczeniem" :)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę coś od siebie polecić, to proponuję sięgnąć po książkę "Był sobie szczeniak Ellie" - najpiękniejsza historia, jaką przeczytałam w zeszłym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe róże Aniu. Kocham je. Są takie kapryśne, ale takie piękne. Buziaczki Aniu.
OdpowiedzUsuńMogę tu zamieszkać? ;D
OdpowiedzUsuń