Asiu, jeszcze raz - wszystkiego najlepszego:)
Obrazek to część serii, na pewno wyszyję następne(Asiulka, szykuj odpowiednie miejsce hehe), może nawet podwójnie, bo i u mnie pięknie by się prezentowały;)
A oto moja irysowa praca...
Po ramkę musiałam jechać specjalnie do większego miasta, nie jest dokładnie taka o jakiej marzyłam, ale myślę że nie jest zła.
Jeszcze tylko banerek...
... i następne wyzwanie odhaczone, zostało jeszcze jedno;)
Miłego weekendu:) Jutro czeka mnie smutny dzień, jadę na pogrzeb koleżanki z sąsiedniej szkoły. 49 lat, w ekspresowym tempie pokonana przez raka:( A wmawiają nam że ludzie żyją dłużej:(
Przepiekny ten haft, przykro mi z powodu smierci kolezanki, trudno jest to zrozumiec, gdy tak mlodzi ludzie odchodza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIrysy przepiękne:) Na pewno będą miłą niespodzianką dla Asi. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują iryski,sama mam na nie chęć.Koleżanka będzie szczęśliwa.Również mi przykro,i ciężko zrozumieć,że coraz to młodsi ludzie odchodzą.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcudny obrazek:)
OdpowiedzUsuńTen wzór irysa wpadł mi już jakiś czas temu w oko. W Twoim wykonaniu bardzo misie podoba. Może też się skuszę i go wyhaftuję.
OdpowiedzUsuńPiękny irysek:) Asieńka pewnie bardzo zadowolona! Ramka bardzo fajna, taka elegancka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Asia będzie wniebowzięta!! Śliczny!!! Lecę jeszcze zobaczyć karteczki:) Pozdrawiam Aniu!
OdpowiedzUsuńAleż te irysy w Twoim wykonaniu cudowne.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa przyjaźń nie zna odległości:)
To nie jest wiek do odchodzenia:(((
Pozdrawiam serdezcnie
Śliczny obrazek Aniu. Podoba mi się pomysł z wyeksponowaniem jednego kwiatu.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję z powodu śmierci koleżanki, była jeszcze taka młoda...
Przesyłam uściski.
Aniu, piękne irysy, oddane z secesyjnym wdziękiem godnym Wyspiańskiego. Składam szczere kondolencje z powodu śmierci koleżanki... i przesyłam Ci moc uścisków.
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek od razu widać , że dla bliskiej osoby.
OdpowiedzUsuńSkładam wyrazy współczucia z powodu Twojej straty . Ta choroba niestety często odbiera tych najlepszych ludzi[*]
Irysy rewelacyjne! współczuję z powodu straty koleżanki...
OdpowiedzUsuńPrzepiękny hafcik - cudny powstał obrazek :)
OdpowiedzUsuń...
Aniu piękne te irysy , też miałam na nie ochotę, ale chyba jeszcze nie dojrzałam do większych obrazków.
OdpowiedzUsuńPrzykre jak jesteśmy bezradni wobec choroby.
Pozdrawiam
Irysy przepiękne, a choroba - niektórych zabiera zbyt szybko.
OdpowiedzUsuńIryski są fantastyczne, jedne z moich ulubionych kwiatów : ).
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu.
Pozdrawiam
Aniu, prześliczne irysy!!!!
OdpowiedzUsuńRamka świetnie pasuje do tego obrazu.
Pozdrawiam:)
Haft przepiękny, przykro mi z powodu koleżanki, a na umieranie nie ma dobrego czasu i momentu, niestety, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńOj tak, jestem zachwycona haftem i ramką :) i faktem, że to Twoje Anuś zdolne łapki wyhaftowały :) czuję, że jest prosto z serca :) a w wakacje mam nadzieję, że się spotkamy. Musisz odwiedzić nie tylko mnie ale i swój ogród, który przeniosłaś na południe Polski :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że ja tu się zachwycam, a Ty cierpisz po odejściu koleżanki do świata bez bólu. Wyrazy współczucia!
Pozdrawiam
Przykro mi z powodu śmierci koleżanki, a irysek wyszedł Ci ślicznie, taki delikatny.
OdpowiedzUsuńCudny obrazek,irysy są zachwycające :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Aniu, łączę się z Tobą w bólu, wiem co czujesz. My 15 lutego tego roku pożegnaliśmy 47-letnią sąsiadkę, wspaniałą kobietę, matkę pięciorga cudownych dzieci, też pokonaną przez raka....Przepraszam, że teraz rzadko Cię odwiedzam, ale wszystko u mnie sięga zenitu, bo już za tydzień moja młodsza Córcia przystąpi do swojej I Komunii Świętej, więc rozumiesz...Irys jest cudowny!!!
OdpowiedzUsuńPo komentarzu, jaki u mnie zostawiłaś, musiałam zobaczyć Twoją obrazkową wersję tego samego wzoru. Powiem, że wyszedł pięknie, jako obrazek w tej rameczce, ale i gęstość kanwy za taką wersją przemawiała.
OdpowiedzUsuńWspółczuję z powodu odejścia koleżanki w lepszy świat, ale będzie na Ciebie spoglądać z góry i strzec od złego.)
Pozdrawiam Aneczko.)
Ślicznie i szybko wyhaftowany irysek. Oprawa jest OK, nie przytłacza, obrazek ma " powietrze". Współczuję z powodu śmierci koleżanki, ale dobrze że masz tylu przyjaciół.
OdpowiedzUsuńCudowne irysy!!!Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńi radości i smutki...
OdpowiedzUsuńot, życie
szkoda dziewczyny, za wcześnie....
Irysy są rewelacyjne-super!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIrysy są rewelacyjne-super!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny haft w świetnej oprawie :)
OdpowiedzUsuńAniu, przykro kiedy znajomi odchodzą, jeszcze w tak młodym wieku :(
OdpowiedzUsuńPrzykro mi też, ze irys którego wybrałam tak Cię zawiódł, wybrałam go, ponieważ, dosyć miałam już np żonkili, a na maj jest tyle pięknych kwiatów, że irys wydał mi się idealny, i żeby nie wpadł komuś do głowy na majówkę. Z resztą Twój haftowany prezentuje się pięknie. Pozdrawiam.
Piękny haft, bardzo elegancko się prezentuje w ramce:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny irys, wspaniały haft. Uwielbiam ich kolory. Przykro mi z powodu śmierci twojej koleżanki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń