Ostatnio mam mnóstwo pracy, nawet książek nie pochłaniam w takim tempie jak zawsze, ale chyba wszyscy w tym czasie tak mają.
Dziś chciałam pokazać Wam obrazek, jaki wykonałam dla koleżanki na uroczystość Bierzmowania Jej chrześniaka. Koleżanka lubi takie pamiątki, to już drugi taki obrazek wyszywany dla Niej, a właściwie wcześniej Jej męża, pokazywałam go tutaj.
Ten różni się tylko imieniem i podpisem.
.
A ponieważ w tym miesiącu w zabawie u Ani ...
wyrzuciłam 5 i 3, czyli nitkę, obrazek leci na Jej zabawę.
Nastał czas na przerabianie darów ogrodu. Teraz czas na ogórki, pomidory, porzeczki, maliny i wiśnie.
porzeczkoagrest
Czarna porzeczka, którą uwielbiam.
Pomidory na tarasie
Po raz pierwszy mogłam spróbować owoce świdwośliwy - przepyszne!!! Cieszę się, że mam dwie sadzonki.
Zafascynował mnie kwiatostan pora.
Moje ziemniaczki w workach są już sukcesywnie zjadane. Oto ilość z jednego worka. Dla mnie na dwa-trzy obiady.
Na dziś tyle.
Miałam nie pisać, ale muszę:(
Nie wiem jak Wy, ale ja nie mogę dojść do siebie po niedzieli. Wiem, każdy ma wolny wybór, ale nie mogę uwierzyć, że połowa dorosłych Polaków nie widzi co się dzieje, albo widzi i to popiera?! Nie rozumiem:(
Nie musicie się odnosić do tych słów, ale po prostu musiałam je z siebie wylać, bo wciąż jestem w szoku:(
Trzymajcie się cieplutko:)
Prześliczny haft Aniu i wspaniałe plony. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu:)
UsuńAle pięknie u Ciebie. Hafcik bardzo ładny, delikatny, wspaniała pamiątka na taką okoliczność. Zbiory fantastyczne. Ja na razie mam tylko cukinię i porzeczki ale ogórki pewnie będą pod koniec tygodnia. Ziemniaczki wyglądają apetycznie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Zosiu:) Uwielbiam zbierać i przerabiać dary ogrodu, a najbardziej lubię jeść prosto z krzaczka czy grządek;)
UsuńAniu pamiątka jest piękna i nie dziwię się, że Twoja znajoma takie lubi. Elegancka, trwała, taka na zawsze. Aniu teraz taka pora, że na pasje jest mniej czasu. Uroki lata :). Co do niedzieli to ja również załamałam się, aż łzy mi poleciały ze smutku. RT to mój sąsiad, mieszkają trzy ulice dalej od nas :). Byłam na kilku spotkaniach z nim dzielnicowych i naprawdę wielka szkoda, bo to polityk z klasą, ogładą i kulturą osobistą. No nic, może kiedyś ludzie przebudzą się, byle nie było za późno. Buziaki Aniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko:)
UsuńMasz rację Justynko, to widać że człowiek wykształcony i inteligentny, chociaż bardziej niż osoba RT przemawiał do mnie fakt, by ktoś mógł ich powstrzymać przed zawłaszczeniem wszystkiego. Niestety:(
Ja też mam doła od niedzieli i dziwię się ludziom, oj dziwię...
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia Twojego ogrodu Aniu, ale Ci tam fajnie rzeczy rosną, oby tak dalej.
I piękna pamiątkę stworzyłaś :)
Też się dziwię i zastanawiam jak to możliwe.
UsuńDziękuję Lidziu:)
Aniu, przepiękny haft, będzie wspaniałą pamiątką. Zazdroszczę Ci tych darów ogrodu.
OdpowiedzUsuńCóż, ludzie widzą tylko wierzchołek góry lodowej, a na niej to, co się im rozdaje. A Margaret Thatcher powiedziała kiedyś bardzo prawdziwe słowa: "Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeśli rząd mówi, że komuś coś da, to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy".
Poza tym starsi ludzie dają się nabierać na "pobożne" slogany i słuchają tego, co im TVP powie - a to medium osiągnęło poziom manipulacji po stokroć większy niż za głębokiej komuny. Ech, temat - rzeka, tylko nerwów szkoda.
Ściskam.
Pamiętam czasy komuny i boje się że nadchodzą podobne czasy, albo gorsze, bo za czasów komuny Kościół nie popierał władzy.
UsuńNo cóż, cały czas chodzi mi po głowie powiedzenie "Za pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze lud się podli".
Dziękuje Gosiu i pozdrawiam:)
cudowna pamiątka, piekny haft.A jakie plony!
OdpowiedzUsuńDziękuję Martusiu:)
UsuńDziękuję Agnieszko:)
OdpowiedzUsuńAniu, śliczna pamiątka. Ale jakie ty masz smakołyki w ogródku mniam mniam. Cierpliwości w zaprawach i w ogóle.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Chciałabym mieć więcej różności, ale ogródek nie chce się rozciągać;)
UsuńCześć Aniu :)
OdpowiedzUsuńsuper ogród, u mnie w tym roku wszystko do kitu. Ogórki dopiero zaczynają kwitnąć... koszmar jakiś.
Obrazek bardzo ładny.
Buźka
Piękne plony.
OdpowiedzUsuńPamiątka wyszła przepięknie i na pewno się spodoba obdarowanemu:)
OdpowiedzUsuńDla posiadaczy warzywniaków to bardzo pracowity ale też przyjemny okres zbioru plonów swojej ciężkiej pracy. U Ciebie wszystko jest takie piękne i dorodne aż ociupinkę zazdroszczę bo moje ziemniaki dopadła zaraza:( Natomiast koperek to tak się zaparł, że już piąty raz sieję i nic nie kiełkuje:(
Też w głowie mi się nie mieści, że mój kandydat nie wygrał. Starsze i biedniejsze pokolenie wierzy tylko w to, co ma w ręku i nie obchodzi ich co będzie za parę miesięcy ani przyszłość ich dzieci dlatego tak się stało. Świat idzie do przodu a my stanęliśmy w miejscu. Wielka szkoda, bo to stracony czas dla nas wszystkich:(
Aniu,kartka jest fantastyczna!!!Tylko pozazdrościć Ci tych wszystkich zbiorów:) A co do wyborów,mam takie samo zdanie i jestem święcie przekonana,że wygrał Trzaskowski tylko te wybory zostały sfałszowane,bo jak można wygrać w 10 województwach,całej Europie i części świata a jednocześnie przegrać?????Pozdrawiam Aniu i dziękuję za troskliwy post:)
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka i wspaniałe dobra Ci Aniu porosły :) haha podzieliła nam się Polska i teraz jedni muszą główkować co zrobić by kolejne wybory wygrać, a drudzy czym przekonać do siebie ... ja jednego tylko nie kumam nie podoba nam się rozdawnictwo ale wszyscy biorą ci oczywiście co mogą jakoś nie słyszałam by ktoś oddawał ...ja po cichu liczę, że pojawi się ta trzecia partia i będzie na kogo głosować ...tylko realia są takie, że Ci co siedzą u żłoba miejscami sie zamieniają raz są tu, a potem tam i nagle poglądy mają inne jak chorągiewka na wietrze ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pyszny jest soczek czarna porzeczka z odrobiną agrestu ;)
Usuńbardzo ładna pamiątka,moje ogórki zniszczył grad,szkoda...
OdpowiedzUsuńCudowny haft. Na pewno będzie przypominał Michałowi o tej niezwykłej uroczystości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Pamiątka bardzo elegancka :-)
OdpowiedzUsuńWynik wyborów ani mnie nie rozczarował, ani nie ucieszył, bo tak to jest, gdy ma się do wyboru zło, albo mniejsze zło, czyli tak naprawdę nie ma się żadnego wyboru i głosuje się przeciw, a nie za. Przeraża mnie natomiast nienawiść ziejąca z obu, tak, z OBU stron barykady, która pokazuje jak bardzo potrzaskanym jesteśmy społeczeństwem i że mamy tak pusto w głowach, że aż dudni, bo czy mądrym jest, żeby z powodu polityki, na którą tak naprawdę mamy znikomy wpływ, dzieliły się rodziny, kończyły przyjaźnie itp.? Czy nie lepiej było zrobić tak, jak Bosak mówi i poprzeć któregoś z kandydatów mających mniejsze szanse, skoro ani PAD ani RT nam nie odpowiada. Mi osobiście żaden z tych dwóch Panów nie miał nic do zaoferowania, pozostali kandydaci też, ale tamci przynajmniej nie robią z przegranej takiego cyrku jak RT.
Śliczny obrazek!! Wspaniała pamiątka!
OdpowiedzUsuńMój ogródek jest tak maleńki, że tylko kwiaty i winogrona. W tamtym roku posadziłam sobie jeszcze kilka krzaków poziomek pod winogronem i 3 krzaki borówek amerykańskich, to wszystko co udało mi się wcisnąć :)
Aniu cudna pamiątka,taka delikatna, podziwiam Cię jak Ty to robisz i kiedy, chyba jakieś krasnoludki masz schowane 😂
OdpowiedzUsuńPlony z ogrodu, aż miło popatrzeć,u mnie niestety zostały tylko ogórki.
Buziaki 😘