Wiem że kartka bardzo się podobała, więc i ja jestem zadowolona.
A teraz chciałam się pochwalić;)
Jakiś czas temu wygrałam candy u Oli i wczoraj nadeszły cukierasy;) Już sam widok koperty wprawił mnie w lepszy humor, chociaż nie miałam bladego pojęcia co to może być i od kogo...
Otwierając uwolniłam cudowny zapach lawendy...
Dalej moim oczom ukazała się prześliczna zakładka, którą Ola dziergała (nie wiem czy w wypadku frywolitki to odpowiednie słowo) nad morzem, czyli dodatkowo pachniała morską bryzą;)
No i cudowna, misterna bransoletka z jabłuszkiem.
Do tego wszystkiego prześliczna karteczka i czekolada,która nawet nie zdążyła załapać się do zdjęcia;)
Dziękuję Olu:) Sprawiłaś mi mnóstwo radości! Nie potrafię frywolitkować, lawenda miała tylko 3 kwiatostany, więc wszystkie prezenty są spełnieniem moich marzeń:) Jeszcze raz dziękuję i życzę Ci wielu następnych blogowych rocznic:)
Na koniec jeszcze wieści o Basi. Rysiu napisał na pomagam.pl
Wczoraj (14.09.2018) odbyła się operacja Basi, to już trzecia. Trwała ona blisko 4,5 godziny, czyli trochę podobnie jak poprzednia. Lekarze oprócz guza, usunęli również krwiaka, który wcale nie stanowił zagrożenia ale skoro już operowali i mieli dostęp, to zrobili tam porządek. Po wybudzeniu, Basia była całkowicie świadoma tego co się z nią dzieje i zaczęła mówić, wprawdzie ta mowa idzie ciężko jak przed operacją, ale ważne, że mówi a nie tak jak poprzednio i wcześniej, używała dosłownie dwóch nieokreślonych sylab i to było wszystko. Jedno z pierwszych "zdań", jakie padło, to było pytanie, jak długo trwała operacja. (Świadomie zrobiłem cudzysłów, ponieważ tak naprawdę te zdania, to trzeba pomagać jej skończyć, podpowiadać niektóre wyrazy, no nadal kłania się ta cholerna afazja). Jest natomiast problem z prawą stroną ciała, ponieważ nie może poruszać prawą ręką oraz nogą, mamy nadzieję, że i to minie, lecz na pewno będzie potrzebna bardzo kosztowna rehabilitacja.
Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe komentarze i odwiedziny:) Pozdrawiam cieplutko:)
Karteczka urocz. Chciałabym mieć znów 18 lat i tę wiedzę życia, ale wiadomo tak stać się nie może:))
OdpowiedzUsuńPrezenty śliczne. Uwielbiam lawendę to niesamowita roślina!
Basia jest silna kobietą, na pewno wygra tę walkę, trzymam za nią kciuki.
Pozdrawia cieplutko.
Aniu kartka wyszła ślicznie, ale u Ciebie to już norma:)
OdpowiedzUsuńPrezenty zawsze nas cieszą, a jak już są trafione to radość podwójna.
Trzymam kciuki za rehabilitacje i wierzę, że Basia wyzdrowieje.
Pozdrawiam serdecznie
Anuś, cudna karteczka, a ten ornament z perełek u góry - po prostu mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent dostałaś, zapach lawendy jest wspaniały.
Mocno kibicuje Basi!
Miłej niedzieli, kochana (a ja mam jeszcze trochę papierologii do nadrobienia, do tego znów zostałam opiekunem stażu:)
Cudna karteczka i wspaniałe nagrody.:) Dziękuję za wieści o Basi, ja też jej kibicuję. Serdeczności dla Was dziewczyny.:)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka i wspaniałe prezenty. Gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńAniu, karteczka na osiemnastkę prześliczna. Prezenty zawsze cieszą a te dodatkowo trafione.
OdpowiedzUsuńBardzo mocno kibicuje Basi.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękna karteczka. Oby Basia wyzdrowiała całkowicie.
OdpowiedzUsuńŚliczna i radosna karteczka Aniu.
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci wspaniałego prezentu!
Trzymam mocno kciuki za Basię i jej powrót do zdrowia.
Serdecznie pozdrawiam.
Śliczna karteczka Aniu sama radość od niej bije. Dziękuje za życzenia;-)
OdpowiedzUsuńZa Basię trzymam kciuki mocno, bardzo mocno...
Pozdrawiam serdecznie:-)
Śliczna ta osiemnastka :-)
OdpowiedzUsuńCandy extra, akurat ostatnio myślałam ,że przydałaby mi się lawenda :-)
Basi nadal życzę zdrowia i trzymam kciuki,
Biedna kobieta tyle męczarni...
Aniu dostać tak cudną karteczkę to sama przyjemność :)
OdpowiedzUsuńPrezenty od Oli bardzo fajne,gratuluję !!!
Cały czas trzymam kciuki za Basię :)
Pozdrawiam serdecznie.
Aniu cudowna ta kartka z tymi perełkami na górze , świetnie to wygląda. Prezenciki od Oli zawsze są trafione i zawsze świetnie zapakowane. Lawendowe woreczki pachną nawet przez monitor :-) a Frywolna celebrytka jest extra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczna karteczka!!! Wspaniałe cukieraski dostałaś!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę Basi powrotu do zdrowia!!!!
Super jest ta kartka.Grauluję wygranej:)Pozdrawiam Aniu
OdpowiedzUsuńdużo siły i zdrowia dla Basi i jej rodziny :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka i piękne prezenty otrzymałaś.
OdpowiedzUsuńBasi życzę dużo zdrowia.
Pozdrawiam
Podziwiam karteczkę i otrzymane prezenty.
OdpowiedzUsuńWierzę, że Twoja Przyjaciółka wróci do zdrowia choć to wymaga czasu.
Przesyłam uściski:))
Cudowna karteczka, Kinga będzie z niej tak samo zadowolona jak Ty z podarków otrzymanych w ramach candy. Dziękuję za wieści o Basi, bo zastanawiałam się co u niej słychać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękną kartkę stworzyłaś i piękne prezenty dostałaś!!!
OdpowiedzUsuńBasia na pewno nie podda się łatwo, wierzę, że się jej uda, ma przecież wokół siebie serdecznych ludzi 💝
Pozdrawiam Alina
jakie wspaniałe prezenty,a karteczka super
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego prezentu, a kartkę zrobiłaś bardzo dziewczęcą :-)
OdpowiedzUsuń