U mnie w kwestii świąt nic się nie dzieje... mam na myśli porządki, przygotowanie potraw itp. Jak myślicie, gdy wezmę się od piątku to dam radę? Muszę!!! Praca i niekończące się papiery, a do tego kiermasz świąteczny (co roku organizujemy go w szkole w ostatnim tygodniu nauki), pochłaniają cały mój czas.
Pokażę Wam w częściach co przygotowałam na kiermasz... dziś dzwoneczki.
Miłego wieczoru:)
Wspaniałe dzwoneczki i mam nadzieję, że kiermasz się uda, czego serdecznie życzę!!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzecudne dzwoneczki:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dzwoneczki, a z przygotowaniami do świąt trzymię za Ciebie kciuki żebyś ze wszystkim zdążyła i żeby święta były wyjątkowe ;)
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Powodzenia na kiermaszu. A z robotą z pewnością zdążysz :)))
OdpowiedzUsuńcudne dzwoneczki, ja też jeszcze nie sprzątałam i raczej w tym roku się nie zapowiada, postanowiłam wreszcie wrzucić na luz i zwyczajnie olać porządki. Ale może coś pogotuję i popiekę :) powodzenia w sprzątaniu
OdpowiedzUsuńAniu, ale naprodukowałaś ślicznych dzwoneczków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam")
Aniu:) zdążysz, zdążysz na pewno, wierzę w Ciebie...a nawet jak nie, to chyba nic wielkiego się nie stanie:)
OdpowiedzUsuńWysyp przepięknych dzwoneczków, powodzenia na kiermaszu:)
Buziaki przesyłam, spokojnej nocy i fantastycznego dnia Ci życzę:))
Przepiękne dzwoneczki!!! Powodzenia na Kiermaszu!Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości wyglądają jeszcze piękniej :) a z porządkami damy radę weźmiemy się obie to raz dwa i posprzątane :)
OdpowiedzUsuńAniu, wszystkie twoje prace na kiermasz były bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńA co do porządków zdążyć je zrobić...Tylko czy się zbytnio nie przemęczysz?
Spokojnego sprzątania...
Pozdrawiam serdecznie:)