Wczoraj dostałam paczuchę od Asi ... spodziewałam się jej, wiedziałam że będą roślinki, ale to co zobaczyłam w środku wywołało u mnie dziwną reakcję - wytrzeszcz, palpitację, śmiech i łzy szczęścia... zresztą zobaczcie sami...
Może jednak zacznę od prezentu zrobionego przez Asi córcię - Sylwię. Koniecznie do niej zajrzyjcie - to młoda, a jakże utalentowana osóbka. Zrobiła, specjalnie dla mnie, przepiękny notes! Zawsze o czymś takim marzyłam!!! Sylwuś, bardzo dziękuję, mam nadzieję, że kiedyś będę mogła osobiście Cię wycałować:)
Natomiast od Asi dostałam... przede wszystkim cudowną cukiernicę, z moimi ulubionymi niezapominajkami...
kaktusika w pięknej doniczusi...
osłonkę... Asia zapamiętała, ze kiedyś podziwiałam u Niej takie cudo hehe
tak sobie tylko przymierzyłam;)
... i jeszcze: lakiery, mydełko i kawę i parę innych drobiazgów...
... no i oczywiście roślinki - i to ile!!!
Asiu, nie wiem jak mam Ci za to wszystko dziękować... cały czas mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się w realu:):):)
Wczoraj miałam 36 w cieniu, dziś już o niebo lepiej... nie patrzyłam na termometr, ale słoneczko często chowało się za chmury, wiał wiatr, było już czym oddychać. Zebrałam następną porcję ziół do suszenia...
... i włożyłam pierwsze swoje ogórki z gruntu...
W ogrodzie wszystko kwitnie, nawet nie wiadomo co pokazać...
Ponieważ post wyszedł długi, więc dziś tylko pierwsze lilie...
I jeszcze ważne ogłoszenie...
Zakładamy stowarzyszenie, na razie pod roboczą nazwą Akademia Rękodzieła Artystycznego... szczegóły na blogu ASI , koniecznie zajrzyjcie - my, artyści-rękodzielnicy musimy trzymać się razem!!!
Dziękuję że do mnie zaglądacie i zostawiacie miłe słówka:):):)
Słoneczka życzę:)
Witaj Aniu:)
OdpowiedzUsuńDziękować to ja powinnam, Ty wiesz za co:) Jak dziękować? Twoja radość jest najlepszym podziękowaniem:):)
Lilie śliczne:) Zakwitły też Twoje żółte dwa liliowce, niby takie same ale nie, różnią się kształtem płatków:) Jagody już w słoikach.
Pozdrawiam cieplutko :)
Aniu jakie Ty masz szczęście, takie piękne prezenty dostałaś, wszystko śliczne!!! Cukiernica z niezapominajkami urocza!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne lilie-smolinoski!!! Ogórków już Ci zazdroszczę hi hi:)
Buziaki przesyłam:)))
Piękne prezenty, piękny powód do radości, taki promyczek usmiechu w połączeniu z Twoimi żywymi kwiatami- to chyba życie ( a przynajmniej jego lepsza strona).Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że notesik się podoba. Mia łam taką nadzieję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Prześliczne prezenty dostałaś!Lilie przepiękne!Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAniu cudne prezenty dostałaś.Ja też już zbieram ziółka,a lilie masz cudne.Pozdrówka.
OdpowiedzUsuńcudności dostałaś ale wiesz...
OdpowiedzUsuńmoja cukiernica ładniejsza... hehehe
( też od Joasi )
Co za cuda i cudeńka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam