Witajcie!
Ostatni dzień miesiąca, czyli podsumowanie czytelnictwa.
Uczestniczę w dwóch wyzwaniach: u Ani Jacewicz 3660 stron i u Lidzi Czytamy książki 2020 , gdzie we wrześniu obowiązywały litery ENJ
Od razu powiem, że w tym miesiącu literki znalazłam tylko w jednej książce. Zawsze liczyłam na okładkę, ale na J ciężko coś znaleźć;)
Zapraszam, może i Wam coś się spodoba:)
Lucinda Riley "Siostra perły" 576 s.
To czwarta część serii Siedem sióstr. Bardzo podoba mi się ta seria, a ta część, z dotychczas przeczytanych, najbardziej. Czytam już piątą ;)
E - ... N - ... J - ...
Magdalena Witkiewicz "Milaczek" 268 s.
Przemęczyłam się, miałam następne części serii, ale oddałam bez przeczytania, nie w moim klimacie.
E - ... N - ... J - ...
Magdalena Witkiewicz, Stefan Darda "Cymanowski Młyn" 420 s.
Książka średnio mi się podobała. Dla mnie za dużo wątków fantastycznych.
E - ... N - ... J - ...
Simon Beckett "Niespokojni zmarli" 416 s.
Dobry kryminał. Lubię książki Becketa, tym razem również się nie zawiodłam.
E - ... N - Niespokojni J - jezioro
Magdalena Majcher "Obcy powiew wiatru" 400 s.
Magdalena Majcher "Zimny kolor nieba" 432 s.
To dwie części (z trzech) Sagi nadmorskiej. Nie znałam tej autorki, ale do tej pory przeczytane książki bardzo mi się podobają. Polecam.
E - ... N - ... J - ...
Podsumowanie
W nawiasach /.../ sumuję kolejno ilość stron w bieżącym roku, natomiast w (...) oznaczenia dla Lidzi.
Od początku roku 86 pozycji, na łączną liczbę 32 727 stron (średnia dzienna 107).
Aniu, otulacz rewelacyjny i ta kolorystyka!
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Milczka czytałam dawno temu wtedy mi się podobało ;) Majcher czytałam serie wszystkie pory uczuć - polecam. Tą serie chyba mam haha czeka na przeczytanie😊 świetny otulacz wyglada na milusiński 😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam moje książki chyba maja mniej stron haha
Aniu, zacznę od końca - otulacz pierwsza klasa! Bardzo ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńOd M. Witkiewicz lepsze książki to te pisane z A. Rogozińskim i Czereśnie zawsze muszą być dwie. Na Majcher trafiłam już jakiś czas temu i na razie jest to bardzo udana "znajomość".
Uściski
Aniu otulacz świetny i bardzo ładne kolorki! I jak zawsze fajne książki przeczytałaś :). Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuńświetny wynik, zainteresował mnie Cymanowski młym ze względu na te wątki fantastyczne, dopisuję do listy czytelniczej.
OdpowiedzUsuńAniu gratuluję, u Ciebie jak zawsze niezły wynik, choć ja widzę z literkami też miałaś problem. Cymanowski młyn czytałam ale mnie się dobrze czytało , trochę nie z tej ziemi ale od czasu do czasu lubię takie książki. Przymierzam się do drugiej części Cymanowski chłód, ale póki co nie kupuję, poczekam aż stanieje :-)
OdpowiedzUsuńCo do otulacza wyszedł super, nie słyszałam jeszcze o takim ściegu, koniecznie musze się doszkolić. Lubię takie z dużymi dziurami.
Pozdrawiam
Takim cudeńkiem to miło się będzie otulać, ślicznie wyszło.
OdpowiedzUsuńWynik wspaniały Aniu i pozycje ciekawe. Uściski na niedzielę:)
Zanotowałam " Sagę nadmorską". Otulaczek jest piękny.
OdpowiedzUsuńIlość książek imponująca! ale i otulacz zachwyca:)
OdpowiedzUsuńpozdarwiam
Jak dla mnie - wiecznego zmarzlaka - otulacz zbyt przewiewny, co nie zmienia faktu, że piękny. Wynik czytelniczy jak zawsze imponujący - gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńAnu, czy mogłabyś polecić mi dobrych polskich "kryminalistów"? Oprócz Bondy, Puzyńskiej, Mroza i Czornyja. Z góry dziękuję :-)
Oprócz wymienionych przez Ciebie na pewno Hanna Greń, uwielbiam wszystkie Jej kryminały, a prym wiedzie cykl "W Trójkącie Beskidzkim". Lubię też cykl kryminalny /Akta Mirka Filera/ Danki Braun, pokazywałam we wrześniu, innych jej nie czytałam.
UsuńPozdrawiam Anetko:)
Zaciekawiła mnie Saga nadmorska. Zaraz sprawdzę czy mają w mojej Bibliotece.
OdpowiedzUsuńOtulacz prześliczny, kolor tez mi się podoba.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękna chusta i wynik czytelniczy Aniu. Cynamowski młyn zapowiada się coś dla mnie a co do literek też u mnie słabo było ale u Ciebie widzę na pierwszej okładce jutrzenkę, może przejdzie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń"J" na okładce też okazało się moją piętą achillesową w tym miesiącu... Gratuluję ilości przeczytanych książek. Otulacz bardzo elegancki, nawet jeżeli stworzyłaś nowy wzór :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
brawo!
OdpowiedzUsuńOtulacz wspaniały, dosłownie jak mgiełka, jak pianka, delikatny i puchaty... super :))
OdpowiedzUsuńWynik czytelniczy super :)
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Kurcze Kochana, jak ptarze na ta liste to musze sie w koncu wziac za siebie hihih :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z tych książek, może uda mi się kiedyś po nie sięgnąć. otulacz wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPiękny wynik czytelniczy!!! Aniu, powiedz czy Twoja doba się wydłużyła?
OdpowiedzUsuńWspaniały otulacz!!!
OdpowiedzUsuń