W ostatnich dniach przykleiłam się do szydełka;) Odpowiedzialna za to wszystko jest Marylka, która pokazała komplecik serwetek robionych ze zdjęcia. Zastanawiałam się czy dałabym radę.
Chwyciłam za szydełko, jak zrobiłam pierwszą to dalej już poooooszło;) Mało tego, zrobiłam 6 małych i jedną większą z pasującym do kompletu wzorem, też ze zdjęcia.
Zdjęcia kiepskie, ale dziś pochmurnie i deszczowo.
Większa serwetka ma 20 cm średnicy, mniejsze ok 15 cm. Robiłam kolorowymi kordonkami, ponieważ z moim robótkowym ADHD już po drugiej miałabym dość;)
Serwetek nie blokowałam, jedynie delikatnie wykrochmaliłam
i przeprasowałam.
Nie wiem jak radzą sobie szydełkujące osoby, ale ja już po tych kilku sztukach mam odciski od szydełka, a wskazujący palec lewej ręki sztywny i opuchnięty. Fakt, że po tym jak kilka lat temu rozcięłam go nożem i miałam zakładane szwy, jest częściowo drętwy i mniej sprawny, ale aż tak?
Najgorsze jest to, że zaczęłam duży projekt szydełkowy i nie wiem czy dam radę, ale to dla córci, więc mogę robić z przerwami;)
Na koniec parę kolorów z ogrodu;)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę wspaniałego weekendu:)
Przecudny komplecik, tak samo jak wiosna u Ciebie, nic tylko napawać się tymi kolorami. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDasz radę Aniu, pomalutku a do celu :)). Śliczne podkładki wyszły!!! Piękne kolorki, fajny wzorek, brawa kochana! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńZielona i niebieska podkładka bardzo mi się spodobały :D Przepiękne zdjęcia natury :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHihi, takie wkurzanie może przynieść świetny efekt;) Dasz radę Anulka, wierzę w Ciebie!
UsuńPowiem tak , Aniu wkurzyłam się Was obie i teraz nie spocznę zanim sobie nie zrobię takiej serwetki ze zdjęcia :-) , czy dam rade czas pokaże. Nie jestem jakiś mistrzem szydełka ale wjechałyście mi obie na ambicję .
UsuńTwoje serwetki są cudne, zwłaszcza że uwielbiam robić z cieniowanego kordonka z takiego samego powodu jak Ty.
Nie mam natomiast problemów z cierpnącymi palcami i odciskami, może dlatego że nigdy nie robię jednym cięgiem. Godzina do dwóch dziennie to max na co mnie stać :-)
Pozdrawiam
Brawo Aniu. Ja nieszydełkowa jestem tzn nie ten poziom, bo ze zdjęcia nie zrobiłabym nic. Twoje serwetki są prześliczne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBrawo Aniu:) cały komplecik wyszedł świetnie!!
OdpowiedzUsuńco do odcisków to może za dużo jak na pierwszy raz po przerwie? i ręce nie przyzwyczajone? mam nadzieję, ze jednak sie nie zrazisz i będziesz dalej dziergać, bo efekty WOW jest:)pozdrawiam serdecznie
Świetny komplecik! Super, że taki kolorowy! Kojarzy się z wiosną i kwitnącymi wokół kwiatami :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Cuuudowny komplecik zrobilas :))) Bardzo mi sie podoba ,ze roznych kolorkow uzylas :))) Moze to przez to ,ze kolory wszystkie uwielbiam :) Co do palca ,a zwrocilas uwage czy mocno go napinasz przy robieniu ? Kwiaty Cuuuudowne :)))) Pozdrawiam Cie Cieplutko :))
OdpowiedzUsuńAniu,serwetki to wspaniały pomysł:)Jestem bardzo ciekawa tego dużego projektu:)A ogród-podziwiam:)Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńSerwetki śliczne, ale chyba najbardziej te kolorowe :) A w ogrodzie masz piękną rozszalałą wiosnę. Dobrze móc nacieszyć oczy takimi widokami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Aniu, super komplecik zrobiłaś. I jakie piękności masz w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli.
Aniu, ależ się cieszę że się skusiłas, pięknie Ci wyszły, wiem że to jest inna robota jak ze schematu, ale dałaś radę, wielkie brawa dla Ciebie 😘
OdpowiedzUsuńŻeby było zabawnie to wczoraj wpadł mi filmik na YouTube jak zrobić te serwetki,jak chcesz to Ci podeślę 😉
Serdecznie pozdrawiam
Padnę ze śmiechu;) Oczywiście że chcę, teraz się okaże czy popełniłam błędy;)
UsuńDziękuję Marylko:)
Świetny komplet, jak to czasami trochę motywacji wystarczy, aby powstało coś fajnego. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńAniu super serwetki, podziwiam. Ja jestem "leniuch" i musze mieć schemat. Zbyt dużo rzeczy robię żeby jeszcze siedzieć, zastanawiac się, próbować, pruć itd. i tracić na to czas. Mam schemat, robię szybko i jestem zadowolona :) Zdjęcia z ogrodu sa piekne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki!
OdpowiedzUsuńPiękne masz kwiaty w ogródku!!!!!
Fantastyczny komplet. Zachwycił mnie kolor Twojej azalii pozostałe kwiaty też bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję Lusiu:) Azalia to wiosenny nabytek, to azalia wielkokwiatowa Gibraltar (ognista pomarańcza).
UsuńJestem zaskoczona, że jej nie rozpoznałam. Mam ją w swoim ogrodzie.
UsuńAniu, po dwóch latach (operacja)nastąpił nawrót choroby w moim oku. W poniedziałek w Bielsku miałam zabieg. Wierzę, że będzie dobrze.
Całuję i serdecznie pozdrawiam:)
Już od dawna przymierzam się do wyszydełkowania takiego serwetkowego zestawu ale zawsze coś innego krzyżuje moje plany. To może teraz mi wyjdzie, bo tak się napatrzyłam na Twoje cudeńka, że ochotę mam przeogromną:)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki prześliczne.
Pozdrawiam:)
Serwetki piękne, najbardziej podoba mi się ta cieniowana z jasnym fioletem - od razu przyciągnęła mój wzrok. Wiosenny ogród również cieszy kolorami :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet Aniu i przepiękne kadry ogrodowe. Najbardziej zachwycił mnie kolor azalii, nie mogę się napatrzeć na zdjęcie. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńJestem pewna Aniu, że dasz radę:) Zrobiłaś kilka ślicznych serwetek!
OdpowiedzUsuńPięknie i kolorowo jest w Twoim ogrodzie, takie zdjęcia zawsze oglądam z przyjemnością.
U nas pogoda do kitu, ciągle pada i wieje a wiosna mija:)
Uściski!
Jak dla mnie te serwetki są rewelacyjne. Z pewnością wspaniale prezentują się na stole lub w koszyczku. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńpiękny komplet :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne podkładeczki !
OdpowiedzUsuńAniu ale cię naszło - prześliczny kolorowy komplecik stworzyłaś :) haha za mocno szydełko ściskałaś jak się dłużej robi to nitka sama się ślizga- choć kordonek jest oporniejszy niż włóczka i palce faktycznie sztywnieją ;)
OdpowiedzUsuńłał łał piękności kwitnące o i tulipan jeszcze sie ukrył ;)
pozdrawiam