Wyglądają uroczo, ale bardziej podobają mi się motylki szydełkowe, może kilka zrobię na firankę :) Przypomniałaś mi o nich ;)
Uśmiechnęłam się do siebie, bo miałam je już przygotowane na dzisiejszego posta;)
Motylki 3D mają około 6x4cm. Zrobiłam też kilka maluszków 1,5 - 2cm, pokazuję dla porównania z poprzednim.
Motyle 3D robiłam według kursiku mojej ulubionej Ani Crochet, maluszki to już moja własna radosna twórczość;)
A teraz te ubarwiające i ożywiające wrześniowy i październikowy ogród...
rusałka pawik
Piękne zarówno te wydziergane przez Ciebie jak i te żywe siedzące na kwiatkach.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzydełkowe motyle piękne, jednak te żywe są takie delikatne, kruche i cudownie piękne :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie motylkowo u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPiękne motylki,też kiedyś narobiłam ich mnóstwo,ale rozeszły się po ludziach :))Ptasiorki z poprzedniego postu też są superowe.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia motyli tych żywych,podziwiam Cię jak to robisz że one tak Ci pozują :))
Serdeczności posyłam.
cudowne motylki
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorowe motylki!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam podglądać je w ogródku, ale w wakacje zrobiłam kilka na szydełku (i ciągle czekają na czułki).
Miłego tygodnia :)
Śliczne te Twoje motyle, a ogrodowym poczyniłaś piękne fotki.
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentują Twe dziergane motylki, a te naturalne przecudowne- uwielbiam takie fotki :)))
OdpowiedzUsuńAleks nie Ola ;)
OdpowiedzUsuńMotylki wyglądają ekstra, jedne z fajniejszych szydełkowych projektów :)
Śliczne motylki i te żywe i te szydełkowe. Jak pięknie Ci obsiadły kwiaty i drzewka :)
OdpowiedzUsuńŚwietne.motylki, pogoda im przy sesji dopisala, pozdrawiam i zapraszam do mnie☺
OdpowiedzUsuńAniu ale urocze motylki do Ciebie przyleciały, ach a chryzantemy jakie śliczne :) U mnie nie chcą rosnąć mam tylko takie jedne jeszcze nie zakwitły nawet hihi ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepiękne motylki:-)
OdpowiedzUsuńśliczności!
OdpowiedzUsuńAniu, sama nie wiem, które motylki mnie bardziej oczarowały: czy te szydełkowe, czy te prawdziwe. Prawdziwy motylkowy raj dla moich oczu.
OdpowiedzUsuńBuziaczki serdeczne:)
Aniu!
OdpowiedzUsuńMotylki są śliczne, te wełniane i te żywe.
Podglądałam ich wykonanie. Jutro muszę kupić wełnę i zacznę robić.
Serdecznie pozdrawiam:)
Motylki rewelacja : )
OdpowiedzUsuńJakas inwazja motylków u ciebie:)
OdpowiedzUsuńTakie motylki to rozweselacze, a te żywe prześliczne.
OdpowiedzUsuńPiękne motylki!!!Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚliczne motylki - tak ładnie kolorowo wyglądają, i faktycznie - nie są skomplikowane w wykonaniu. Idę zobaczyć ptaszki.
OdpowiedzUsuńAniu,motyle są przepiękne:))Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia z motylami cudowne:) A szydełkowe motylki śliczne i kolorowe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne motylki! Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Super gromadka motyli!
OdpowiedzUsuńJak to się stało, że takie piękne motylki przegapiłam?
OdpowiedzUsuń