Komplecik jest jeden, ale sfotografowałam na różnych tłach...
Następną moją pasją jest czytanie. Dawniej pochłaniałam książki jednym haustem, teraz, z braku czasu czytam tylko do poduszki... niestety, często jestem tak przemęczona, że po kilku stronach zasypiam. Teraz czytam "Dziewczynę komendanta" Pam Jenoff i najchętniej spędziłabym nad nią całą noc... niestety, rano trzeba wstać do pracy.
Są to burzliwe dzieje młodej żydówki w czasie II wojny światowej... jej nowo poślubiony mąż musi się ukrywać, rodzice trafiają do getta, ...ona, z fałszywymi dokumentami rozpoczyna pracę w biurze na Wawelu. Jej przełożony to zastępca gubernatora - komendant Richwalder...
Nie będę zdradzała wszystkiego - przeczytajcie, bo warto!
Druga książka tej samej autorki to "Żona dyplomaty". Jeszcze nie zaczęłam czytać, ale wiem, że to też świetna pozycja.
Aniu,a czytałaś" Białą Masajkę?", zestawiki bizu świetne.
OdpowiedzUsuńNie Brydziu, nie czytałam. Nie wiem czy nie oglądałam filmu??? Coś mi się kojarzy ten tytuł. Poszukam w bibliotece.
OdpowiedzUsuńładne nowe biżu zrobiłaś; jak dla mnie na jaśniejszym tle ładniej wygląda...
OdpowiedzUsuńAneczko biżu..... ekstra zrobiłaś.Asia ma rację na białym lepiej się prezentuje. Buziaczki ...
OdpowiedzUsuńKolejne komplety śliczne. Mnie również, podobnie, jak poprzedniczkę zainteresowała "Biała Masajka, ale polecam też książkę Elizabeth Adler "spadkobierczyni poszukiwana". Czyta się z zapartym tchem.
OdpowiedzUsuńDziś znów zrobiłam, ale to na jutrzejszą uroczystość, więc jutro pokażę.
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję... obie książki zapisałam i jak będę w bibliotece poszukam lub złożę zamówienie... hehe... panie są tak miłe, że zawsze zostawią "pod ladą'.
Buziaczki dla Was:)
Biżuteria cudna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego dnia.
Biżu piękne :)) Książeczki zapisane -te klimaty są takie smutne ...
OdpowiedzUsuń