Obserwatorzy

sobota, 31 października 2015

Leśne jeziorko

Czekałam na odpowiedni czas, by znów odwiedzić leśne jeziorko. Niestety, mimo że brzozy pięknie się przebarwiły, to dni były pochmurne, ponure, jeśli już wyjrzało słonko to na moment, i w czasie gdy byłam w pracy. W końcu doczekałam się pięknego dnia, od razu pojechałam w to cudowne miejsce. Jechałam z duszą na ramieniu, ponieważ u nas w zastraszającym tempie ubywa lasów. Jestem wściekła na taką gospodarkę, rozumiem wycinanie chorych, złamanych drzew, ale wszystko jak leci???!!!
Na szczęście jeziorko wciąż mogę nazywać leśnym. Prawdę mówiąc to żadne jeziorko tylko naturalny staw, na domiar złego susza zrobiła swoje, wody jak na lekarstwo, ale widoki warte uwiecznienia.
















 Cieszę się że mogłam nasycić oczy tym widokiem, mam nadzieję że za rok będzie tutaj tak samo, a nawet ładniej, myślę o poziomie wody.
Z okna też mam piękny widok na las, inny niż ten z leśnym jeziorkiem, niestety również z wyciętymi połaciami drzewostanu:(

Życzę Wam spokojnego weekendu:)

19 komentarzy:

  1. ależ piękne zdjęcia. Kocham jeziora, lasy no i całkowicie jesień. Cudowności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne widoczki. Oby ta piękna jesień trwała jak najdłużej : )
    Miłego dnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  3. Bajeczne fotki Anuś zrobiłaś :) cudne widoki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia uwieczniające jesień w pełnej krasie...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taką jesien własnie kocham, takie widoki też, ślicznie tam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu cudne to Twoje leśne jeziorko , a zdjęcia piękne zrobiłaś. Taka prawdziwa Polska złota jesień. Mieszkasz w bardzo romantycznym miejscu .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, przyjemnie było pospacerować z Tobą po tym cudownym miejscu. Jesień jest piękna, szkoda tylko, że tak kapryśna i krótko-dniowa :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie! i jak tu nie kochać jesieni

    OdpowiedzUsuń
  9. Widoki piękne !Ażmiło patrzeć, bo ja bardzo tęsknie za Polskimi i Mazurskimi widokami. Nierozumiem wycinki drzew, na prawdę, aż serce mi się kraja że tak się dzieje, tak piękną naturę człowiek niszczy... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu,
    wczoraj oglądałam Twoje przepiękne zdjęcia. Nie mogę od nich oderwać oczu. I ja kocham taką kolorową jesień. Szkoda, że trwa kilka, kilkanaście dni.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
  11. No bajeczny widok z okna u mnie brak takiego pola ale za to śmigają te pospieszne po torach w przeróżnych kolorkach haha ;) Uwielbiam widoki lasu w pełnej barwie kolorów :)
    Aniu Puzyńską i Rudnicką koniecznie sobie zapisz - kobitki świetnie piszą :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Urocze miejsce, pięknie je Aniu pokazałaś. Z przykrością obserwuję wycinki drzew, to wielka szkoda. Przejeżdżałam ostatnio drogą wzdłuż której ktoś przyciął szpaler topoli na wysokości około 1,5 m - widok przerażający i bardzo smutny. A z okna też widzę las - póki co nietknięty. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziekuję za te zdjęcia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. jak widze wszedzie odbywa się ta sama rabunkowa polityka polskich lasów....
    i żadne ich pokrętne tłumaczenia tego nie przykryją, jak jest wszyscy widzą....szkoda , że nikt z decydentów z tym nic nie robi....widać dzieje się tak za przyzwoleniem władz... :-(
    niedługo będziemy mieć takie szczątki lasów jak u Niemców

    OdpowiedzUsuń
  15. Zachwyciłam się tymi widokami - są piękne.
    Na temat wycinki "jak leci" nie będę się wypowiadać, bo ostre słowa cisną się na klawiaturę.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne miejsce i bardzo urokliwe:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Leśne jeziorko, nawet spłycone przez suszę, ma swój urok.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)