Obserwatorzy

czwartek, 4 maja 2023

Przeczytane w kwietniu

 Witajcie!

Dziś na szybciutko, bo sezon komunijny i nie wyrabiam z kartkami.

W kwietniu przeczytałam 9 książek. To ostatnio mój standard, chociaż gdybym nie męczyła się z sagą wołyńską, na pewno byłaby jedna czy dwie więcej;)

W ubiegłym miesiącu zaczęłam sagę wołyńską, dlatego teraz dwie pozostałe części:

Joanna Jax 

2. "Saga wołyńska. Wojna" 414 s.  5/10

3. "Saga wołyńska. Exodus" 380 s.  3/10

Rozczarowanie. Dawniej brałam autorkę w ciemno, ale teraz widzę że im więcej pisze tym gorzej, chyba idzie na ilość, nie na jakość. Ciężko mi się czytało, ale że nie zwykłam odkładać to męczyłam się. W ostatnim tomie męczyłam się podwójnie, ponieważ autorka pomyliła imię jednej z bohaterek(nie wiem jak to w ogóle możliwe?), bardzo mi to przeszkadzało. Wiem że wydano czwarty tom, ale ja już tej pani podziękuję. 





Sylwia Trojanowska "Żona nazisty" 320 s.  9/10

To druga część cyklu Anna i Gustaw, pierwsza to "Łabędź". Wspaniała seria. Druga część jeszcze piękniejsza niż pierwsza. Polecam. 



Anna Karpińska:

1. "Odnajdę Cię" 432 s.   8/10

2. "Zostań ze mną" 448 s.  8/10

Obie części wspaniałe! Warto przeczytać.





Emilia Szelest "Pilot. Podniebne doznania"  282 s.   7/10

Swego czasu obejrzałam wszystkie "Katastrofy w przestworzach", czuję się ekspertką w tej dziedzinie (hehe), dlatego nie chciałabym lecieć z takimi pilotami, ale romans świetny! Nie mogłam się oderwać, przeczytałam w jeden dzień.



A teraz kryminały...

Krzysztof Jóźwik "Druciarz" 400 s.  8/10

Moje pierwsze spotkanie z autorem i już wiem, że nie ostatnie. Mocny kryminał, ale lubię takie. 




Hanna Greń "Gasnące światło" 430 s.   7/10

Początek zapowiadający wielkie emocje, z czasem wszystko jakoś się rozmywa, za dużo wątków, ale ostatecznie rozwiązanie wszystko wyjaśnia. 



Marek Stelar "Skrucha"  404 s.  7/10

Czytałam już kilka książek autora, podobały mi się, ta też niczego sobie, chociaż trochę nietypowa, bo nie ma świeżych morderstw, śledztwo związane jest ze starymi zwłokami. Jest to pierwsza część z aspirantem Przeworskim, ciekawa jestem jego dalszych spraw. 




Pozdrawiam Was i dziękuję, że mimo mojej ograniczonej aktywności wciąż do mnie zaglądacie:)