Obserwatorzy

piątek, 31 maja 2019

Zabawa u Ani

Witajcie!
Przepraszam Was, ale jakoś nie mogę dojść do siebie, pozbierać się po tym wszystkim co się działo i dzieje (strajk, śmierć Basi, a dodatkowo problemy z sąsiadem, którego ma już dość cała ulica, gmina, powiat i policja, a ja na nieszczęście mam go za płotem), no i na dodatek szaleństwo końcoworoczne... ech, brak słów.
Zawaliłam prawie wszystkie zabawy, nie wysłałam kartki Izie na 40-ste urodziny:(
Przepraszam Izuniu:)

Mam dużo zamówień, dlatego chociaż i nie mam ochoty to robię, przecież nie mogę zawieść zaufania, a że Ania w tym miesiącu postawiła na koronkę, a ja ją uwielbiam, to będzie jedyna zabawa z której się wywiążę, chociaż na ostatni dzwonek;)

Są to w przeważającej części kartki na komunię i ślub, więc mała ilość kolorów na szczęście  dozwolona.

Komunia Święta Julki




Komunia Święta Naomi


Komunia Święta Marysi



Piąta rocznica ślubu



Ślub Emilii i Jakuba



Ślub Dominiki i Rafała


I druga na ten sam ślub


Ślub Magdaleny i Miłosza




Urodziny Agaty



I ostatnia, tym razem z inną koronką, ale dziurkacz tak się nazywa, więc mam nadzieję że może być.
Prawdę mówiąc miałam z koronką jeszcze jedną ślubną, ale nie otwierają mi się z nią zdjęcia:( Nie wiem co się stało... może po prostu złośliwość rzeczy martwych.

Chrzest Julki



I kolaż...
Na zabawę zrobiłam 10 kartek, chociaż muszę się pochwalić, że to tylko ułamek tego co zrobiłam w tym miesiącu;) 

 oraz banerek do zabawy u Ani

Okazało się, że w pierwszym etapie zabawy z paletą kolorów zrobiłam najwięcej kartek;)
Ania nagrodziła mnie wspaniałym upominkiem. Dziękuję Kochana:)

Pozdrawiam Was najserdeczniej i dziękuję za wszystkie ciepłe słowa:)

niedziela, 12 maja 2019

Życie toczy się dalej

Wczoraj odbył się pogrzeb Basi. Cudowna, słoneczna pogoda, ogrom ludzi, piękne kazanie i przemówienia... Taka właśnie była Basia, wszyscy Ją kochali, szanowali... wszyscy płaczą.
Dziękuję Wam kochane za wszystkie słowa otuchy:) To również dzięki Wam Basi podarowane zostały prawie trzy lata życia.

Aż się nie chce wierzyć, ale życie jednak toczy się dalej...

Dziś moja klasa miała Pierwszą Komunię Świętą, a pogoda była, zresztą wciąż jest, zupełnym przeciwieństwem wczorajszej: deszcz, wiatr, zimnica:(

Tradycją jest, że wychowawczynie też są na mszy, zresztą dzieci zapraszają. Często zdarza się że dzieci są nawet z czterech parafii i komunie trwają 4 tygodnie. Tak miałam w poprzedniej klasie trzeciej, w tym roku na szczęście tylko w ubiegłą niedzielę i dziś.

Otrzymałyśmy z koleżanką piękne dary...

Sezon komunijny, więc najczęściej robię kartki na tę okazję, chociaż nie tylko.
Dziś chciałam Wam pokazać dwie z czterech kartek dla jednej dziewczynki - Julki. Jedną karteczkę już pokazywałam, robiłam dla Jej wychowawczyni. Druga jest z koronką, więc zostawiłam na wyzwanie u Ani;) Dlatego dziś dwie pozostałe.
Pierwsza od chrzestnej, dlatego większa(15x15) i w kopercie 3D






I druga, mniejsza, czyli w rozmiarach 13,5 x 13,5


Robienie większej ilości kartek dla jednej osoby to zawsze nie lada wyzwanie, mam jednak nadzieję że się udało;)
Życzę Wam wspaniałego tygodnia:)

wtorek, 7 maja 2019



Dziś Basia przegrała walkę z rakiem...
Robiliśmy wszystko co można, wierzyliśmy...
Przepraszam, ale nie mogę się pozbierać:-(

niedziela, 5 maja 2019

Wiosennie

Witajcie!
Za oknem zimna, ale jednak wiosna. Drzewa owocowe już przekwitły, a u mnie drzewka, które będą kwitły całe lata;)
To prace mojej córci.


 Takie drzewka są wspaniałym prezentem na najróżniejsze okazje, a nawet bez okazji. To ostatnie robiła na 15-stą rocznicę ślubu.
Piękne, prawda?

Na zakończenie pokażę jeszcze kartę jaką zrobiłam na 40-ste urodziny. Prawdę mówiąc na tą samą uroczystość robiłam dwie, ale druga będzie pasowała do czerwcowego wyzwania u Ani, dlatego na wszelki wypadek sobie zostawię;)







Życzę Wam miłej niedzieli:)