Nareszcie weekend dopieścił nas pogodą, mogłam szaleć w ogrodzie i realizować swoje marzenia i plany.
W piątek zrobiłam porządek w truskawkach (już kwitną) i skosiłam trawę. Wczoraj ... no właśnie, ... od lat marzyłam o studni obmurowanej kamieniami... troszkę to trwało bym odważyła się za to zabrać;) W sumie to jakieś tam podstawy miałam hihi, jako nastolatka byłam pomocnikiem murarza, czyli taty. Tato nie był z zawodu murarzem, ale postawiliśmy razem dom, więc obmurowanie studni to powinna być pesteczka;) Może i pesteczka, jeśli ktoś ma sprzęt i pomoc;) Ja niestety,... musiałam mieszać zaprawę grabiami na taczce, nakładać łopatką, bo i kielni u mnie brak hehe, ale największym dla mnie zaskoczeniem było, że nie da się podejść i pyk, od razu obłożyć kamieniami, po każdej warstwie musiałam czekać by poprzednia złapała, inaczej wszystko się zsuwało:( Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło, w międzyczasie pieliłam w ogrodzie. Niestety soboty brakło, brakło też kamieni, czeka mnie jeszcze jedno podejście, ale chwalę się tym co zrobiłam;) Wiem, prawdziwy murarz padnie ze śmiechu, ale mnie cieszy. Dziś delikatnie siąpi deszczyk, kamienie nie odpadły, jest dobrze;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsHyJyp1Ch8ui2K6dTd3Z7F9ZXhrekB87elnRcgV9OHhxDOgDIIWNlp_SnCs3vNCL75UJ32Odb0_sA1EL5MLmTEhwZArenc0WDBk1UyB_GyhvXC7IkRXsXQpo7KJ1016TMJhnzWANdSMw/s1600/P4250068.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyDcsXwsTa7KkQ9zTCJJ80yD4h34zfMw9Q1XXffFzP6qqwLn1AcHQck2sKjNGLLpsu8BqphaFNhCDkgIqUIMMF2gBS33uFwXwKdUmgrTOe-O_MCiB0GaRxNaG6E1hmm0g_qYJ5LFmTyas/s1600/P4250070.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9yqA5bx15psSgmoKOuV5O11BPYVdZwKZMGUTuNvbRt992-Pr3AiymQ8m6zdf0pBE90yH07lTYjgx68yyiJ5UvOAqyCCYYdRxbfLsae8tV-63w4XWER2nHK8hS_tsDUUF8OythgAxmWJg/s1600/P4250087.JPG)
A teraz sobie wyobraźcie jak będzie;) Studnia obłożona kamieniami, częściowo obrośnięta trzmieliną. Pergola na razie ustawiona prowizorycznie, jeszcze muszę skombinować skądś ziemi, ale glicynia juz posadzona, chyba będzie pięknie;)
Ogród rozkwita z godziny na godzinę. Zdjęcia zrobione rano, wieczorem są już nieaktualne;)
Kwitną drzewa owocowe, tu czereśnie sąsiada;)
Na razie pojedyncze kwiaty na truskawkach, ale już są.
Pigwowiec
Magnolia
Migdałek
Tulipany papuzie
... i turkmeńskie
Malutki pieris zachwyca nie tylko dzwonkowatymi kwiatami, ale i młodymi przyrostami.
Skimia... bardziej podobają mi się jej kwiaty w pączkach, ale w pełnym rozkwicie też śliczna.
Rozkwita złotlin
Bez (lilak) już w pąkach
No i moja pupilka - sangwinaria pełna;)
Przeczytałam i polecam gorąco. Pierwszej autorki nie znałam, ale będę po nią sięgała, "Akt woli" - świetna książka!
E. Spindler, to jedna z moich ulubionych autorek, tą pozycją również nie zawiodłam się.
Aktualnie czytam...
Do przeczytania...
Wiem, że dziś wyszedł mi tasiemiec, ale muszę pokazać przynajmniej jedną robótkę;)
Zrobiłam w ostatnim czasie parę karteczek, dziś pokażę jedną - dla
Asi
Witam cieplutko moje nowe Obserwatorki:) Cieszę się że zajrzałyście i pozostałyście:)
Pozdrawiam cieplutko:) Miłej niedzieli:)