Obserwatorzy

piątek, 20 lutego 2015

Kolorowe motyle, czyli wiosna!

W ostatnim poście pokazywałam różowego motylka, ale zrobiłam ich więcej.... tu z ptaszętami...

... i same.


Dorcia pytała jak się je robi... ot, i zagwozdka;)
Wypatrzyłam je gdzieś w ubiegłym roku czy wcześniej, opis mam zapisany w mądrym zeszyciku, ale za chiny nie wiedziałam skąd go wzięłam:(
Myślę sobie trudno, zrobię zdjęcia etapów powstawania, przepiszę opis i kto będzie zainteresowany  jakoś da radę. Przy pisaniu posta EUREKA, oświeciło mnie,... skąd mam? ... no oczywiście od Ani Crochet , znalazłam  filmik, ale zdjęcia i tak pokażę;)

Robimy taką mini serwetkę


... składamy na pół...

 ... robimy łańcuszek, opasujemy nim tułów i łączymy, robimy jeszcze kilka oczek łańcuszka i powstaną czułka.

Piszę w skrócie, bo i tak dokładniej tłumaczy to Ania Crochet:)


Za oknem wiosna ...






Nie mogę się już doczekać prac w ogrodzie, dlatego póki co szaleję z zakupem nasion;)




Mam ferie, no i  zdrowie wysiadło:(
Powiem Wam że troszkę się przestraszyłam, odwiedziłam lekarza(a ja idę do niego jak już jestem umierająca), przygotowałam się nawet na pobyt w szpitalu, ale... ech, brak słów... na kasę chorych to można tylko umierać:(

Dlatego dla Was i dla mnie witaminki;)

Pozdrawiam ciepluteńko:)

26 komentarzy:

  1. Piękne i motylki i ptaszki :) A w ogrodzie wiosna się budzi, aż trudno uwierzyć, bo u mnie dopiero w domu ją mam, a w ogrodzie jeszcze dużo śniegu leży. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka Aniu życzę. Wszak na feriach masz odpoczywać, nie chorować. Motylki cudne i prościutkie w wykonaniu, jak pokazują Twoje zdjęcia, a wiosna u Ciebie już tuż, tuż.
    Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz tylko dwa banany to chyba dlatego, że ja dziś zjadłam aż trzy hehe

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się ten piękny warstwowy motylek i widzę, że zapowiada się pracowity sezon :) I zdrowia życzę by były siły do pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj wiosną powiało u Ciebie,ptaszki,motylki,nasionka kupione i coś już z ziemi wychodzi a u mnie jeszcze śnieg na działce :))
    Motylka fajnie się robi i bardzo szybko,owoce to samo zdrowie,choć ja już tęsknię za takimi naszymi z działki.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci dużo zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Motylki śliczne, a wiosna to tylko na zdjęciach. Zimno i zdradliwie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, ale już wiosna u Ciebie i w domu i w ogrodzie!:) U mnie jeszcze leży resztka śniegu.
    Życzę zdrówka i ślę buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu, po pierwsze, jeśli źle się czujesz, to nie możesz popuścić i dać się zbyć. Domagaj się leczenia i nie popuszczaj.
    Motylki może wiosnę zaczarują :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu dużo zdrówka Ci życzę:)
    a motylki są świetne, zazdroszczę pierwszych kwiatów, u mnie jeszcze nic wiosny nie zapowiada
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu śliczne te motylki,w niebieskim się podkochuję .U mnie też widać wiosnę ,wychodzą przebiśniegi i pierwsze pierwiosnki zakwitły,na razie mają dwa kwiatki fioletowe.
    Kochana przede wszystkim życzę dużo zdrówka i pozdrówka :)
    Dbaj o siebie Anula :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anus, to to u Ciebie już prawdziwa wiosna. Kwiatuchy wychodzą a nawet kwitną, nasiona kupione i jeszcze motyle fruwają ...
    U nas na odmianę halny duje
    Buziaczk:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu,
    masz ferie więc powinnaś odpocząć. Czy Ty znasz takie słowo: ODPOCZYNEK? Czasem porcja witaminek nie pomoże. Musisz zwolnić.
    Motylki prześliczne dla mnie to jednak czarna magia. Ciemierniki u mnie zaczynają kwitnąc ale nie prezentują się zbyt pięknie.
    Z ciekawością oglądam Twoje nasiona. Najczęściej kupuję firmy Legutko i Vilmorin. Bardzo lubię czeskie ale są strasznie drogie. Koper, rzodkiewka normalne opakowanie ponad 5.-
    Aniu, życzę Ci dużo zdrowia.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu, zdrówka ci życzę przede wszystkim. Motylki bardzo fajne:) Oj wiosna na całego u ciebie:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne są te motylki, takie delikatne ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczne są te motylki Aniu! U Ciebie już tak wiosennie a u nas wciąż leży śnieg. Na szczęście pomalutku zaczął się topić. Zakupy nasionek też już już zrobiłam i najchętniej zaczęłabym już wysiewać. Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie, u Ciebie już wiosna...

    OdpowiedzUsuń
  17. U Ciebie już wiosna w pełni zarówno w ogrodzie jak i w domku:) Cudne są te motylki i ptaszki:) Pozdrawiam Cie gorąco i życzę dużo zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Widzę u Ciebie Aniu wiosnę,a z zakupami to szalejesz, chodz przyznam się,że i ja już nasionka do ogródka po kupiłam , a przede wszystkim kwiatków . Motylki i ptaszynki cudne.Zdrówka Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Aniu dopiero dzis do Ciebie dotałam , bo moje dwie kochane "France" zabrały mmi dwa dni z życiorysu :-)Jeszcze mnie szczęki bola od smiechu a monitor nosi slady oplucia.
    Życzę Ci duzo zdrówka łykaj witaminki i szybko wracaj do zdóweczka . A motylki sa cudniste, takie kolorowe, że zrobiło sie wiosennie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Uf nie daj się ja 2 tygodnie temu też miałam takiego moralnego doła po lekarzu - trzymaj się cieplutko :)))
    Wiosny mogę pozazdrościć, bo u mnie jest tycia- tycia , a jakie zakupy super ciekawa jestem tego pierwiosnka :))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale kolorowy ogród będziesz miała.

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu, ty się nie dawaj!
    I dbaj o siebie.


    a te ptaszorki jakie fajne :-D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)