Dziś w pogodzie jak w garncu: słońce, porywisty wiatr, deszcz i przejmujący ziąb.
W ogrodzie mimo wszystko jeszcze dość kolorowo. Rozpoczęłam już dokarmianie naszych skrzydlatych przyjaciół. Do karmników przylatują moje ulubione sikorki i wszędobylskie wróble, natomiast szpaki same wypatrzyły mój winobluszcz i w momencie ogołociły go z owoców.
Po posiłku mały odpoczynek...
...najlepiej blisko, trzeba pilnować by inny skrzydlaty nie zjadł tych pyszności,...
... lub trochę dalej, ale wciąż czujnie.
Można też trochę poflirtować;)
Po owocach ani śladu, jedynie na ziemi zostały ślady przestępstwa;)
A może jeszcze tutaj coś zostało?
Tym sposobem winobluszcz został pozbawiony owoców, ale cieszę się że szpaki najadły się do syta.
A teraz trochę ogrodowych fotek.
Tak jak wspominałam, dziś pogoda zmienna, ale cieszyłam się z tej odrobiny słonka, bo ostatnie dni były bardzo smętne.
Ślicznie u Ciebie w ogrodzie :-)
OdpowiedzUsuńA te kropkowane ptaszki to są szpaki ??
Pierwsze widzę , wreszcie ktoś mi pokazał te ptaszki :-)))
Pozdrawiam wieczorową porą :-)
Przez pomyłkę odpowiedziałam niżej;)
UsuńPozdrawiam Krysieńko:)
Ależ pięknie łapiesz przyrodę. Te zdjęcia z ptaszkami są niewiarygodnie piękne - jestem nimi zauroczona:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko:)
UsuńTak Krysiu, to szpaki. Cieszę się że mogłam Ci je przybliżyć. Dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle podziwiam zdjęcia. Masz niesamowite oko fotografa. Dziękuję za chwile z tymi pięknymi ptaszorkami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję Haneczko za Twoje ciepłe słowa:)
UsuńSzpaki jak malowane, wspaniale je uchwyciłaś! Ja też wielu krzewów nie przycinam jesienią ze względu na owoce, którymi żywią się ptaki :)
OdpowiedzUsuńTeż tak robię. Mało że nie wycinam, to jeszcze zostawiam jadalne, np. aronię, winogron.
UsuńPozdrawiam Małgosiu:)
Śliczne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńJa przez długi czas zastanawiałam się co to za cudne ptaki, aż moje prawie dwuletnie dziecię pokazało mi w swojej aplikacji na moim fonie ptaszka co pięknie śpiewa i ślicznie wygląda czyli szpaka ;)
Teraz dzieci rodzą się z umiejętnością obsługi nowoczesnych urządzeń;)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Szpaki to bystre ptaszki, i potrafią wykombinować jedzonko dosłownie spod ziemi. Masz jeszcze dużo kolorów w ogrodzie, super.
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu:) Pozdrawiam:)
UsuńWowww!!Aniu przepiękne zdjęcia!!!Pewnie masz bardzo profesjonalny aparat:)Pozdrawiam Aniu
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu:) Niestety, mój aparat jest z dołu średniej półki, w dodatku stary, w którym wysiadła już lampa błyskowa! Na szczęście do fotografowania ptaków nie jest potrzebna;) Pozdrawiam:)
UsuńAniu jesteś urodzonym fotografem !!! piękne zdjęcia,bo jest i co fotografować,jak się ma taki cudny ogród,gdzie każde stworzenie coś znajdzie dla siebie :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam.
Dziękuję Marylko za te ciepłe słowa:) Pozdrawiam cieplutko:)
UsuńAniu, jak Ci się udało sfotografować szpaczki z tak bliska? Pięknie wygląda Twój ogród w jesiennej szacie.
OdpowiedzUsuńBuziaczki przesyłam.
Wystarczyło zwabić je na taras:)
UsuńDziękuję Gosiu i pozdrawiam cieplutko:)
Super zdjęcia Aniu, jak zawsze. A ptaki mają piękne upierzenie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Lidziu, ich piórka to niesamowity haft Matki Natury.
UsuńDziękuję i pozdrawiam:)
Fantastyczne zdjęcia Aniu! Wspaniały jesienny ogród!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:))
xxBasia
Mam wrażenie, że Twoja jesień bardziej kolorowa niż moja;-) Świetne zdjęcia, szczególnie te z łakomymi szpakami. Pozdrawiam jesiennie:-)
OdpowiedzUsuńAniu Twoje zdjęcia to prawdziwe dzieła sztuki. Ptaszki chyba Ci sie specjalnie ustawiaja do fotografowania :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale kontrast między zdjęciami winobluszczu i reszty ogrodu :-)
OdpowiedzUsuń