Witajcie!
No i trafiliśmy zupełnie niespodziewanie z zielonej do czerwonej strefy:( Na szczęście rodzina i bliscy zdrowi, więc póki dzieci nie pójdą do szkoły, jakoś to będzie. Zresztą, ... długo u nas nie było potwierdzonych zachorowań, a teraz zaczęto testować i ruszyła lawina:( Myślę, że gdyby badali wszystkich to nie byłoby tak kolorowo jak to przedstawiają. No cóż, trzymajmy się.
Dziś chciałam Wam pokazać trzy boxy na Komunię Świętą.
Robię je od podstaw, nie korzystam z gotowców, wszystkie są wielkości 10cmx10cmx10cm.
Pierwszy dla Gabrysi
Drugi dla Agatki
I trzeci dla Zuzi
Dla Zuzi robiłam też karteczkę
I wszystkie trzy razem...
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i pozdrawiam:)
Myślę tak samo, jak Ty co do wirusa. Życzę, byście byli zdrowi, mega odporni na wszelakie choroby!!!! Pudełka są prześliczne, czarujące i przepełnione radością, tak samo kartka. Pozdrawiam bardzo serdecznie. :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana i pozdrawiam:)
UsuńAniu, prześliczne są te boxiki i kartka. Twój talent widać w każdej Twojej pracy.
OdpowiedzUsuńWczoraj wróciłam załamana z rady, bo okazuje się, że u nas dzieci będą w ogóle bez maseczek (nawet na przerwach) i wszystkie hurtem na jedną zmianę. Jeszcze jak posłuchałam teorie niektórych (internetowo - spiskowe), to zamarzyło mi się totalne pustkowie z dala od ludzkości. Czy rozum i logiczne myślenie naprawdę zanika? A znając dobrze z poprzednich lat dynamikę z jaką zarażają się dzieci między sobą w szkole, jestem przygotowana na najgorsze. I nie pociesza mnie fakt, że dzieci przechodzą lekko i nie umierają w zasadzie. Bo chodzi mi też zwyczajnie o własne bezpieczeństwo, że już nie wspomnę o moich bliskich.
Kochana, chyba nigdy tak nie zazdrościłam emerytom...
Dlatego właśnie przeszłam na kompensacyjną, o wiele mniejszą, ale przynajmniej mam spokój i nie denerwuję się wymysłami rządzących, dyrekcji czy komentarzami ludzi, którzy niby się znają na oświacie, bo chodzili do szkoły lub chodzą ich dzieci. Współczuję wszystkim nauczycielom i trzymam za nich kciuki!
UsuńPomyśl Gosiu może nad urlopem zdrowotnym? Moja koleżanka właśnie poszła, bo też wszystko ja dobiło.
Trzymaj się Kochana:)
Aniu, u nas wszystkich starających się o urlop organ prowadzący kieruje na komisję do ośrodka wojewódzkiego, a tam robią wszystko, żeby Ci udowodnić, że na urlop nie zasługujesz.
UsuńWspaniałe prace Aneczko.:) Życzę Tobie i Twoim bliskim dużo zdrowia i spokoju.
OdpowiedzUsuńpiękne prace,zdrowia życzę
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pamiątki!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe boxy, sperosonalizowane :) i od razu wiadomo, że dla dziewczynek :)
OdpowiedzUsuńTrio idealne, nic dodać, nic ująć ;) Trudno żyć z tym wirusem, oby to wszystko jak najszybciej poszło w niepamięć... Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę! ;)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczka, wspaniała pamiątka tego pięknego dnia.
OdpowiedzUsuńPamiętam, że na komunię od chrzestnej dostałam lalkę, a od ojca chrzestnego komplet , długopis z piórem. Wszystko mam do dziś. Strasznie szybko wszystko idzie do przodu. Inne potrzeby inne priorytety:) Na szczęście sam sakrament jest niezmienny.
Buziaki Aniu.
Boxy są przepiękne! Dopracowane w każdym calu, niesamowita pamiątka dla dziewczynek.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się zdrowo!
Nie wiem jak Ty to robisz, że mimo iż tyle prac robisz, to jednak każda jest niepowtarzalna, piękna, estetycznie wykonana i zachwycająca. Uwielbiam wszelkie różowości, fiolety itp. dlatego tym bardziej zachwycam się tymi boxami i kartką - tyle odcieni i możliwości dobrania papierów. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Boxy naprawdę pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPiękne boxy!!! Też robię sama od podstaw, choć ostatnio kupiłam w Rzeczy z papieru i jestem nimi zauroczona, więc teraz nie wiem jak będzie dalej. Na pewno satysfakcja z dobrze wykonanej pracy od podstaw, ale za to zaoszczędzony czas. To tak samo jak z kwiatami 😊
OdpowiedzUsuńKartka też śliczna. Komunijne pamiątki będą służyły wspomnieniom.
Pozdrawiam Alina
O matko, no to współczuje Aniu. Ja już nie wiem jak to jest z tymi strefami. Mieszkam w Warszawie, mnóstwo jest u nas zachorować, a my nadal w strefie zielonej. A do tego zbliża się rok szkolny i jest podobnie u nas jak pisała Małgosia w komentarzu :(. Ręce mi opadają. Aniu boxy są piękne, zdolna jesteś baaaaaardzo! Buziaki kochana i zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńAniu, trzymajcie się tam wszyscy zdrowo.
OdpowiedzUsuńA boxy są piękne, każdy jeden ma swój niepowtarzalny urok :)
Och jakie śliczne boxy!
OdpowiedzUsuńŻyć trzeba, nie jesteśmy zamknięci w strefach. Cały czas nosimy maseczki w sklepach, chodząc po mieście i nic nas nie zwalniało tam gdzie są ludzie. To premier i jego pomocnicy kpią sobie z nas. W kinie, restauracji są bez maseczek. szkoda mówić, lepiej się nie denerwować.
Pozdrawiam serdecznie:)
Aniu! Podziwiam! Każdy box inny a każdy z tej samej okazji!
OdpowiedzUsuńZdrowia dla Ciebie i całej Rodziny!
pozdrawiam :-)
Jakie one śliczniutkie i różowiutkie jak strefa, z której tydzień temu wyszliśmy do zielonej :-)
OdpowiedzUsuń