Obserwatorzy

sobota, 8 sierpnia 2020

Dla emerytki i moje róże

Witajcie!
Ale grzeje! Dziś, a właściwie wczoraj (w piątek), byłam w bibliotece i o godzinie 11.00, na tablicy w centrum mojej miejscowości, wyświetliło się 39 stopni!!! Nawet nie chcę myśleć ile było po południu, a to dopiero początek:(  Dla mnie, chłodnolubnej, to tragiczny czas.

Dziś dość długi post, ponieważ chciałam Wam pokazać (oczywiście z zaległych prac) obrazek scrapowy i karteczkę dla Pani odchodzącej na emeryturę, a w drugiej części moje róże.

Takie obrazki robiłam już na różne okazje. Jest to świetna pamiątka, bo zamiast wrzucić do przysłowiowej szuflady i zapomnieć, można ją postawić lub powiesić i wciąż pamiętać.






Do obrazka tak na szybko dorobiłam prostą karteczkę, by koleżanki i koledzy mieli gdzie włożyć kasę;)


Tyle w części robótkowej, teraz zapraszam do mojego ogrodu:)
Może się zdziwicie, ale nie jestem jakąś wielką miłośniczką róż, lubię je tak jak wiele innych kwiatów. Zresztą mam malutki ogród, a róże kochają słoneczne stanowiska i choćbym nie wiem jak się starała, po  prostu nie mam gdzie wcisnąć. Mimo tego, zawsze skuszę się na jedną czy dwie i chcąc nie chcąc kolekcja się powiększa. W większości nie znam ich nazw, dlatego musicie wybaczyć, że większość z nich jest NN.

1. Pierwszą znam, to BONICA, dla mnie jedna z najpiękniejszych, najdłużej i najobficiej kwitnących róż. Musiałam ją związać, bo rozkładała się na ścieżkę i basen;)





2. HOKUS POKUS



3. Bardzo ważna dla mnie róża, bo wykopana z ogródka babci, która już od wielu lat przygląda się jej z góry.


4. Ta również dla mnie bardzo ważna, bo od mojej koleżanki Asi z Białegostoku. Niestety, wciąż szukam dla niej miejsca, więc nie miała szans się rozrosnąć;)


5.  Zakupiona na targach, oczywiście bez nazwy. Sama próbowałam ustalić nazwę i wydaje mi się, że to RHAPSODY IN BLUE. 
Zapach obłędny!


6. Ta również ma piękny zapach i delikatny lawendowy kolor, zdjęcie trochę przekłamuje.

7. Jedna z najstarszych. Dawniej rosła w cieniu, teraz zmieniłam jej miejsce i pięknie kwitnie.



8. Również jedna z najstarszych. Ma piękny układ płatków. 


9. Zrobienie zdjęcia tej różyczce graniczy z cudem. Córcia wyprowadziła ją ze swojego ogródka, więc znalazła miejsce u mnie;)


10. Zakupiona w DINO, kwitnie niezmordowanie;)



11. Następna z tego samego sklepu, ale zakupiona tej wiosny. Do tej pory może miała z pięć kwiatów.

Mam jeszcze trzy nowe krzaczki, jedna to róża pnąca INDIGOLETTA, dwie następne z w/w sklepu. Pnąca jeszcze nie kwitnie, natomiast jedna rabatowa miała jednego kwiatka, chyba nie takiego jak się spodziewałam, ale dam jej jeszcze szansę, drugiej muszę znaleźć inne miejsce. Zresztą u mnie róże, tak jak i inne rośliny, wciąż spacerują po ogrodzie;)

Na dziś tyle. Uciekam do łóżeczka, wypożyczyłam zapas książek do podusi;)

Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i pozdrawiam cieplutko:)

12 komentarzy:

  1. Śliczne pamiątki Aniu, jak zawsze. Stosik książek niezły, miłego czytania więc życzę. A co do kwiatów, to ja uwielbiam je wszystkie za ich kolory i piękno. Ale za różami nie szczególnie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu u nas też taki upał. Słońce potwornie grzeje. Piękne prace! Bardzo lubię takie życzenia w formie trwałej, zatem ramka mnie zachwyciła mocno :). Śliczne róże masz. Buziaki kochana!:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, przepiękne masz róże. I bardzo podoba mi się "zestaw emerytalny":)
    Miłej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne masz róże!!!!
    Komplet dla emerytki wyszedł super!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Już wyobrażam sobie zapach tych wszystkich różanych piękności :)
    Zestaw pamiątkowy dla emerytki bardzo piękny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kartka i obrazek świetne! będą piękna pamiątką:) Hokus pokus- dziwna nazwa dla róży, ale róża jest przepiękna;)Pozdrawiam serdecznie i trzymaj sie Aniu

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pamiątkowy komplet! Róże cudne a stosik książkowy wywołuje szybsze biecie serca ;-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Róże są cudwne ta samo jak rękodzieło Kochana ! W książkach widzę Mroza którego uwielbiam czytac:* A taka pogoda to dla nie raj , ja za to mega zmarźluch jestem i nawet jak jest 25 stopni czasem w bluzie chodzę :) Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu świetne prace dla emerytki. Róże w twoim ogrodzie zachwycają wszystkie. Zapas książek pokaźny, ale co to dla Ciebie pochłoniesz w mig. Cymanowski młyn czytałam i myślę że Ci się spodoba, trzyma w napięciu, i jedyne co mnie zmartwiło, to to że nie do końca się sprawa nie wyjaśniła:-) Przyjemnego czytania
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie Twoje róże są prześliczne, jednak dwie mnie urzekły - Hokus Pokus i Bonica.
    Twoja Bonica wygląda na wysoki krzew, a internet podaje jej wysokość 60 - 80 cm.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. 39 stopni to ja potrafię mieć w moim słonecznym mieszkaniu :-)

    Róże przepiękne i gdy na nie patrzę to mam wrażenie, że właśnie po to by być pięknymi zostały stworzone. Stosik pokaźny, ale chyba nie tylko na Twoją kartę wypożyczony :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie na moją kartę. Jestem zasłużoną czytelniczką już od czterdziestu paru lat, poza tym znają moje tempo czytania, więc mogę brać ile chcę;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz:)