Koleżanka poprosiła mnie o wyszycie aniołka dla Bogusia. Znalazłam fajny wzorek na Pinterest i troszkę zmodyfikowałam. Aniołka wyszywało się przyjemnie, ale oprawianie go, zresztą w ogóle oprawianie obrazków to nie moja bajka;) Jakoś się jednak udało.
Jakość zdjęć też pozostawia wiele do życzenia, próbowałam w różnych miejscach, pod różnym kątem, wybrałam najlepsze z najgorszych, więc wybaczcie.
Wyszywam jeszcze jednego aniołka, tym razem dla dziewczynki, dlatego za jakiś czas pochwalę się następnym;)
Na zakończenie parę fotek październikowego ogrodu.
Jesień delikatnie do niego wkracza. Kwitną jeszcze róże, rozpoczynają kwitnienie astry, chryzantemy, rozchodniki, ogród zdobią owocki ogników, irgi błyszczącej, cisa i winobluszczu.
Życzę Wam miłej, spokojnej, słonecznej niedzieli i wspaniałego tygodnia:)
Uroczy aniołek i przepiękne chryzantemy oraz astry.:) Papierologii nie zazdroszczę, mimo wszystko życzę mile spędzonej niedzieli, mam nadzieję że choć chwilkę znajdziesz dla siebie Aniu. Serdeczne uściski.:)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu. Dobrą chwile rozglądałam się co u Ciebie. Jak zwykle piękne prace i wspaniały ogród. Ja mało ostatnio robótkuję, ale już więcej jestem w domu. Teraz przy sprzyjającej pogodzie ogarniam działkę i naprawiam straty, które wyrządziła zadomowiona na RODOS-ie sarna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dobrego tygodnia :)
Prześliczny aniołek dla Bogusia. Z przyjemnością pospacerowałam w twoim ogrodzie wśród jeszcze pięknych kwiatów i jagodowych krzewów. Współczuję z powodu papierologii.
OdpowiedzUsuńŻyczę mniej stresującego tygodnia i więcej chwil wytchnienia.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bajecznie ❤
OdpowiedzUsuńAnielski obrazek wybornie się prezentuje! A w takim ogrodzie chętnie bym sobie posiedziała i pomarzyła. Szybkiej pracy papierowej Ci życzę i choć chwilkę niedzielnego relaksu:))
OdpowiedzUsuńAniu, piękna pamiątka dla Bogusia. Podziwiam twój jesiennej ogród - jest cudny!
OdpowiedzUsuńJak najmniej stresującej wizytacji życzę i mocno ściskam.
śliczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńpo ogrodzie wcale nie widać, że zagościł już październik; u mnie zdecydowanie gorzej wszystko wygląda
buźka Anula :)
U Ciebie Aniu jesień w ogródku rozgaszcza się powoli, a do mnie na balkon wtargnęła gwałtownie, niektóre roślinki całkowicie już swoje listki straciły, a inne są całe czerwone. Hafcik uroczy :)
OdpowiedzUsuńPiękny aniołeczek będzie strzegł Bogusia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anuś serdecznie. Buziaczki
Pięknie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńCudowny aniołek!!! Ślicznie go oprawiłaś :)
OdpowiedzUsuńAniołki dla Ciebie są już prawie gotowe :)
Pozdrawiam
Aniu obrazek jest przesłodki:) a ogród podziwiam, u mnie Luna zrobiła takie porządki że nie ma wcale kwiatów:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Bardzo delikatny i subtelny jest ten hafcik:)Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńhafcik śliczny, a ogród przepiękny :)
OdpowiedzUsuńCudowny aniołek i jesień piękna, tylko wizytacja psuje miłe chwile!
OdpowiedzUsuńjaki piękny obrazeczek,brawo!
OdpowiedzUsuńAniu cudowny ten Aniołeczek i bardzo fajna oprawa . A w Twoim ogrodzie kolorowo bardzo , cudna polska złota jesień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniołek jest śliczny, a jesień w Twoim ogrodzie przepiękna :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny aniołek ,a jesień u Ciebie w ogrodzie tez jakaś taka śliczna , bo u mnie to same chwasty :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu :-)
Mnie się ostatnio za dużo choruje, to i bywam rzadko :-(
the angelic picture looks great! and in such a garden I would gladly sit and dream. I wish you a quick paper job and at least a moment of Sunday relaxation :))
OdpowiedzUsuńหนังออนไลน์
Uroczy aniołek:))
OdpowiedzUsuń