Obserwatorzy

niedziela, 31 marca 2019

Przeczytane w marcu

Ostatni dzień miesiąca, czyli tradycyjnie raport z czytelnictwa.

Trylogia Anny Sakowicz:
1. Złodziejka marzeń 240s.
2. To się da 304s.
3. Już nie uciekam 304s.

Pierwsza książka nie zachwyciła mnie od początku, dopiero po połowie zaczęła mnie zaciekawiać. Następne części fajne, czyli warto było przetrwać.






Następne pozycje to kryminały.
Byłam zachwycona wiślańskim cyklem "Sprzedawca snów", "Cynamonowe dziewczyny" i "Otulone ciemnością". W oczekiwaniu na następne pozycje, które akurat były wypożyczone, wzięłam inne książki tej samej autorki...
Hanna Greń - cykl Polowanie na Pliszkę: "Jak kamień w wodę" 303s. i "Światełko w tunelu" 319s.
Tymi już się tak nie zachłysnęłam jak poprzednimi, zdecydowanie łagodniejsze, ale przeczytałam z przyjemnością.




No i ostatnia pozycja to już dziesiąty tom sagi kryminalnej o policjantach z Lipowa.
Katarzyna Puzyńska "Rodzanice" 557s.
To jedna z moich ulubionych autorek, każdą część serii pochłaniam z wielką ciekawością i zawsze czekam niecierpliwie na kolejne. W tej książce pani Kasia zaszalała... wilkołaki, krwawy księżyc, losy bohaterów znowu się bardzo komplikują, jak zawsze do końca nie wiadomo kto zabił i dlaczego... Świetna książka i aż żal że za następną częścią trzeba będzie czekać!


Podsumowując
W marcu przeczytałam 6 książek, co dało 2027 stron. Od początku roku 24 pozycje, razem 8341 stron.


Dziękuję że zaglądacie i zostawiacie miłe słowa:)
Pozdrawiam wiosennie:)

17 komentarzy:

  1. No i znowu się zawstydziłam czytając Twój wynik... Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Znakomity wynik czytelniczy Aniu, gratuluję i przesyłam serdeczne pozdrowienia.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu, podziwiam Twój czytelniczy zapał.
    Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Złodziejka marzeń czytałam ale kolejnych części już nie i ubolewam nad tym. Może kiedyś uda mi się przeczytać kolejne części.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu jesteś niesamowita!!!! :)) Piękny wynik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, jestem pełna podziwu. Jesteś osobą doskonale zorganizowaną. Masz świetnie wszystko rozplanowane. Widząc twój wynik, zawstydziłam się.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały wynik! U mnie na razie czytelnicza posucha:(

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam okazji czytać tych książek, ani nawet tych autorów, ale może kiedyś i po nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały wynik, Aniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cześć książek znam, a muszę się wreszcie wziąć za Hannę Greń. Puzyńską uwielbiałam, ale od któregoś tomu zaczęła mnie drażnić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu jesteś nie do pobicia, gratuluje . Żadnej z Twoich książek niestety nie czytałam .
    Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu piękny wynik, dałaś mi fory to Cię dogoniłam :) I zapomniałam by sięgnąć po Greń chyba jakieś przypomnienie muszę napisać ;)
    pozdrawiam i miłych zdobyczy w tym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu,po prostu podziwiam i chylę czoła Twojej organizacji:)Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajny pomysł z zestawieniem przeczytanych książek. Niestety żadnych z tych pozycji nie czytałam, ale może niebawem.. :) Aktualnie czytam dynastię Tudorów, już kończe 2-gi tom, a potem biorę się za Mroza. Czytałaś może?
    Spokojnego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawno temu też kochałam się w książkach historycznych, przeczytałam bardzo dużo, w tym również dynastię Tudorów. Jeśli chodzi o Mroza to wbrew opiniom nie podobała mi się seria z Chyłką (Kasacja itp.), za to zachwycona byłam serią z Komisarzem Forstem, podobał mi się też Behawiorysta. Ciekawa jestem jaka będzie Twoja opinia.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Aniu,ja to Cię podziwiam,że tyle czytasz,ja nie mam czasu ostatnio na nic :)
    Serdeczności przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tyle stron w miesiąc, co ja w rok :-D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)