No to zrobiłam sobie filipa, który siedzi w konopiach , czyli sznurku.
Jajko styropianowe o wysokości 15cm w prawie dwóch trzecich obfilcowałam kremową czesanką, jedną trzecią owinęłam sznurkiem. Oponkę o średnicy 14 cm również owinęłam sznurkiem (tutaj dziękuję Ani za pomysł z taśmą dwustronną, świetny patent!). Zajączek oczywiście szydełkowy, do tego sznurkowo-filcowane bazie, koronka, perełki.
Powiem Wam że jestem zadowolona;)
Pisanka leci na zabawę do Reni, gdzie tematem przewodnim na marzec jest powiedzenie "Wyrwał się jak Filip z konopi".
Wysyłam ją jeszcze na wyzwanie wielkanocne na blogu Świry Rękodzieła
Wczoraj szalałam na warzywniku, dziś w ogrodzie...
Zajęłam się tą częścią, zniszczoną przez prace przy montowaniu ogrodzenia. Przy okazji wyrównałam teren, czyli nawiozłam... nawet nie wiem ile taczek kompostu i ziemi. Posadziłam roślinki( krzewy, pnącza, hosty i żurawki), zasiałam trawę. Przy okazji okazało się, że znalazło się trochę miejsca w ogrodzie na nowe nasadzenia;) Już się cieszę, będę mogła wybrać się do szkółki;) Dla mnie to najwspanialsza wycieczka!
Na koniec trochę wiosny;)
Nareszcie zakwitł dereń! Może w końcu doczekam się owoców na naleweczkę;)
Zaczynają kwitnąć szafirki, cebulice, miodunki. Przekwitają już krokusy i ciemierniki, a tulipany, liliowce i orliki rosną w oczach.
Pozdrawiam wiosennie i cieszę się, że Bóg pomyślał o dniu przeznaczonym na odpoczynek;) Miłej niedzieli:)
Przepiękna ozdoba świąteczna :-)
OdpowiedzUsuńAniu super jajeczko sobie zrobiłaś, fajne ma kolorki i super połączenie sznurka, filcu i szydełka :)
OdpowiedzUsuńA 2w ogródeczku jak już Ci się ładnie robi, u mnie na balkonie jeszcze cisza i spokój, a już też bym chciała żeby wszystko zaczęło odżywać :)
Przeuroczą pisankę zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńA w ogrodzie już robi się kolorowo - widać wiosnę:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Wspaniałe jajko wykonałaś.Wielkie brawa za nie. Ogródek masz śliczny.
OdpowiedzUsuńAniu cudny Twój Filipek . Jajo z połączenia filcowanie i sznurka jutowego wyszło obłędnie. Podoba mi się bardzo, brawo TY.
OdpowiedzUsuńW ogrodzie rewelacja , pod tym nowym płotem zaczyna się robić bardzo ciekawie. A takie zmęczenie fizyczne czasem bardzo potrzebne.
Pozdrawiam serdecznie
Aniu jajo wyszło super!!! Efekt powalajacy!!! Super miałaś pomysł by połączyć wełnę czesankową i sznurek!! Jest pięknie, tak naturalnie, a jednoczesnie świątecznie i elegancko. Wyobrażam sobie jak bardzo się napracowałaś w ogrodzie. Jednak będziesz miała pięknie jak wszystko urośnie i oko nacieszy :)) Śliczna wiosna u Ciebie Aniu :)) Buziaki!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszło to jajeczko.Ja w ogrodzie jeszcze niczego nie robiłam.Czekam na lepszą pogodę ,bo u mnie ciągle zimno.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczko :)
OdpowiedzUsuńJajko jest cudne!!!!!! Mnie też bolą mięśnie po działkowych pracach;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała ozdoba i piękna wiosna w Twoim ogrodzie Aniu.:) Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej niedzieli.:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam,jajko jest fantastyczne,też byłabym z niego zadowolona wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Cudne to jajo! Miodunki u nas też kwitły, ale jakiś czas temu niestety zaginęły i nie chcą się odnaleźć... ;) Pozdrawiam wiosennie! :)
OdpowiedzUsuńAniu, interpretacja tematu może być bardzo indywidualna, bo takie jesteśmy:)
OdpowiedzUsuńTwoja bardzo mi się podoba, jajo wykończone sznurkiem i ozdobione czesanką wygląda genialnie- podziwiam:)
dziękuje że pamiętałaś o zabawie i miłej niedzieli życzę
Buziaki
Piękna dekoracja!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda połączenie sznurka z filcem.
A w ogrodzie na razie szaleje mój mąż, a ja czekam na trochę cieplejsze dni.
Miłej niedzieli, Aniu 😃
Bardzo mi się spodobała twoja interpretacja - śliczne jajko.:)
OdpowiedzUsuńCudne jajo, takie radosne, że mi się gęba do Twojego Filipa śmieje :-) A ogród cudo, rozumiem Twoje zapomnienie się, bo mam tak samo, jak się wyrwę i zacznę to ciężko skończyć, ale przyjemność i ostateczny efekt rekompensują wysiłek :-) Pięknie u Ciebie :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCałkiem spore to jajko.Fajnie wyglada jako dekoracja stołu :)
OdpowiedzUsuńPisanka oryginalna i bardzo pomysłowo zrobiona :)) O tym przysłowiu słyszałam i jest bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńWiosna się budzi do życia !!!
Aniu jajko Ci wyszło superowe!!!!Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńAleż fajne jajo. Pięknie ozdobiłaś Aniu. Pięknie też u Ciebie koło domku. Tylko pozazdrościć :-)
OdpowiedzUsuńAniu, Twój Filipek jest najpiękniejszy, jakiego można sobie wyobrazić. Jestem oczarowana tym niesamowitym jajem.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
piękna praca :) muszę poinformować mojego synka Filipa, że od dzisiaj jest zajęcem :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna i bardzo oryginalna pisanka.
OdpowiedzUsuńTen sznurek to świetny pomysł.
Pozdrawiam serdecznie:)
łał...piękna dekoracja
OdpowiedzUsuńPięknie już u Ciebie Aniu, wyraźnie widać wiosnę. U nas chyba jest zimniej bo roślinki budzą się znacznie wolniej.
OdpowiedzUsuńJajo jest prześliczne, to wspaniała i ciekawa interpretacja tematu.
Cieplutko pozdrawiam :)
Ja także nie wiedziałam, że Filip to zając:)))) Śliczna ozdoba. Bardzo lubię wszystko co naturalne. Masz już gotową świąteczną ozdobę.
OdpowiedzUsuńOgrodowe prace porządkowe ukończone, teraz tylko sianie i sadzenie czeka Cię Aniu:)
Buziaczki:)
Wspaniałe i kreatywne rozwinięcie tematu. Naprawdę, jestem nim oczarowana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fajny ten twój Filipek. Połączenie wełny ze sznurkiem to świetny, aczkolwiek zaskakujący pomysł. Bardzo mi się podoba. Nie dziwię się, że wyrwałaś do prac ogrodowych. Sama spędziłam sobotę w ogrodzie , a dziś każda najmniejszą kosteczkę czuję. Ech jak miło, a ile satysfakcji. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczne jajo!! Podoba mi się to połączenie materiałów!!!
OdpowiedzUsuńPiękne jajo Aniu !!!
OdpowiedzUsuńTych prac w ogrodzie to Ci nie zazdroszczę :-)
Serdeczności przesyłam.
Ja z takiego jajeczka byłabym nie tylko zadowolona ale i zachwycona i dumna bo wyszedł Ci genialnie. Oj mnie też czekają takie prace ogródkowe.
OdpowiedzUsuńŚwietnie zinterpretowałaś wyzwaniowe wytyczne, a eko-kolorystyka bardzo mi odpowiada - jajo jest przepiękne :-)
OdpowiedzUsuńjak pięknie już w tym ogrodzie... ja się nie mogę doczekać kiedy wreszcie też będę miała taki chociaż malutki skrawek dla siebie :)
OdpowiedzUsuńSuper Filip w sznurku - oj muszę i ja skoczyć do ogrodu! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJajo z filipem genialne. Bardzo eko bym rzekła. Prace ogrodowe potrafią dać w kośc, oj potrafią ale jaka radośc.
OdpowiedzUsuńPiękna sznurkowa praca!!! Lubię takie eko wytwory. Twój ogród podziwiam, ale tej ciężkiej pracy to Ci nie zazdroszczę Aneczko:))
OdpowiedzUsuńŚliczna, rustykalna ozdoba! :)
OdpowiedzUsuńCudowne jajo!!!Super pomysł ze sznurkiem. Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękne jajo i uroczy filipek na nim. Taka ozdoba stanie na pewno na honorowym miejscu :)
OdpowiedzUsuń