Dotrwałam, chociaż z roku na rok jest coraz gorzej. W ostatnich dniach żyłam w innym świecie. Moje rodzone dzieci już do tego przyzwyczajone, wiedzą że mama jest obecna ciałem, ale nie duchem hehe, na szczęście są już dorosłe i może się nawet z tego cieszą że nikt im nie marudzi;)
Początek wakacji uczciłam wizytą w bibliotece...
Jako że bez czytania nie przeżyję jednego dnia, mimo nawału pracy przeczytałam do podusi...
Pozycje lekkie, łatwe i przyjemne, czyli w sam raz na odstresowanie się.
Chciałabym pochwalić się prezentem jaki otrzymałam od Marylki z Weekendowych Robótek. Kiedyś zapytała co to za kwiatek, odpowiedziało kilka osób i wszystkie obdarowała prezentami, i to nie małymi, zobaczcie sami.
Marylko, jeszcze raz - bardzo dziękuję!!! Wszystko jest przepiękne, wykonane perfekcyjnie!
Buziaczki:)
Ogród, pozostawiony sam sobie, przedstawia obraz nędzy i rozpaczy:( Zielsko rośnie jak na drożdżach, mszyce i ślimaki(na szczęście w skorupkach) zjadają co popadnie... ech, od jutra wypowiadam wojnę! Pocieszam się tym że duże chwasty lepiej się wyrywa niż małe hehe.
Dziękuję, że mimo braku mojej aktywności zaglądałyście tutaj i zostawiałyście przemile komentarze. Teraz mnie się nie pozbędziecie, zaraz zacznę szaleć na Waszych blogach;)
Pozdrawiam ciepluteńko:)
Aniu cieszę sie , że dotrwałaś, moje dziecię tez dotrwało aczkolwiek oststnio to nie należała drażnić lwa bo mozna było oberwać :-) Macie zasłużone wakacje więc odpoczywajcie i ładujcie akumulatorki. Preencik dostałas cudne. A Twój ogród wygląda slicznie nawet z chwastami. Zdjęcie genialne a to ze ślimakiem na kwiatku chyba mi się najbardziej podoba. I jeszcze ta herbaciana róża - uwielbiam własnie takie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale stos książek, a jak 1 przez wakacje przeczytam to będzie dobrze. A prezenty cudne dostałaś :) Ogród zacjwyca kolorami :) niektóre roślinki u mnie jeszcze w pąkach. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńStos książek imponujący:) Ogród , jak zawsze, wygląda bujnie i pięknie - chwastów nie widzę, widzę za to cudowne róże i piękną tęczę. Prezenciki wspaniałe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPozycje książkowe - super na odstresowanie. A ogród pięknie kwitnie, nawet ślimak na lilii wygląda uroczo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie też wakacje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnych chwilach.
Pozdrawiam :))
rozpoczęcie wakacji miałyśmy takie samo- tez wylądowałyśmy w bibliotece:)
OdpowiedzUsuńcudna lilia, takiej nie widziałam, ale może dokładnie nie szukałam, bo i miejsca mniej i niestety u mnie ślimaki bez-skorupkowe sie rozpanoszyły strasznie:(
Aniu w ogrodzie nie masz aż tak źle, wiec sie za bardzo nie przejmuj tylko odpoczywaj:)
buziaki przesyłam :)
zaintrygował mnie stos książek, dlatego wpadłam. :) też mam właśnie taki swój na początek wakacji, a wizyty w bibliotece jeszcze nie miałam, dopiero po obronie się pewnie do niej wybiorę. ;)
OdpowiedzUsuńa ogród wygląda całkiem nieźle, do zaniedbanego jeszcze sporo mu brakuje. :) róże- piękne. :)
pozdrawiam.
podziwiam :) ja mam tyle zajęć, że za każdym razem jak zabieram się do książki to niestety odkładam na zaś... ogródek i tak piękny mimo wszystko
OdpowiedzUsuńAniu teraz masz czas na czytanie,odpoczywanie i zajmowanie się ogrodem,mój też nie wygląda najlepiej zwłaszcza po ostatnich deszczach,ale wszystko się jakoś ogarnie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się że niespodzianka się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie.
Prześliczne róże co jedna to ładniejsza :) że ja na ten pomysł nie wpadłam hihi że większe lepiej się rwie a tak to dłubię i palce brudne - paznokcie połamane ....;) Aniu świetny stosik ale ci się udało wyrwać wspaniałości wszystkie z chęcią bym przeczytała ;) Pozdrawiam serdecznie i miłej pracy ogrodowej oraz lektury
OdpowiedzUsuńKsiążki, jak najbardziej z przyjemnością się czyta w każdą wolną chwilkę i stres znika! To jedyne lekarstwo. Ogród dopieścisz, będziesz miała dużo czasu:) Miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńJa też nie wyobrażam sobie wakacji bez książek, masz piękny ogródek :)
OdpowiedzUsuńPięknie wakacje zaczęłaś i bardzo fajną nagrodę od Marylki dostałaś. Róże masz przepiękne. Udanych wakacji Ci życzę.
OdpowiedzUsuńhura ... Ania ma wakacje !!! hihi
OdpowiedzUsuńwidzę, że zaopatrzyłaś się w książki... może na tydzień wystarczy ?
wszystko ładnie rośnie a parzydło masz ładniejszą odmianę od mojego
buźka Aniu
Ale cudowności dostałaś! Wszystko bardzo piękne. Zawsze jak tu do Ciebie zaglądam, to nie mogę się nadziwić jaki piękny masz ogród. Przepiękne zdjęcia. Pozdrawiam i życzę udanych wakacji.
OdpowiedzUsuńno cóż, zasadniczo chwasty są po to ... żeby rosły ;-P
OdpowiedzUsuń