Obserwatorzy

wtorek, 7 kwietnia 2015

Kwiecień plecień

Dopiero się zaczął, ale już przysłowie sprawdza się w stu procentach:(
Śnieg, deszcz, burze gradowe... było wszystko. Niedziela wielkanocna przywitała nas śniegiem. Wiem, to nie to co w górach, ale zawsze.




Poniedziałek jeszcze mroźny, na szczęście bezśnieżny.

Dziś mogłam popracować w ogrodzie. Było zimno, jednak słoneczko zachęcało do wyjścia z domu, a przy pracy zrobiło się cieplej.

Mimo niesprzyjajacej pogody roślinki jakoś sobie radzą.

Ciemierniki swój najlepszy czas mają za sobą, ale jeszcze cieszą oczy;)



Krokusy również...

Nadszedł czas cebulic syberyjskich ...


Tym, deszcz lub grad, zrobił błotne piegi;)


Pierwosnek ząbkowany

Powolutku rozpoczynają swe panowanie fiołki, jako pierwsze startują fioletowe...

Pojawiają się już pierwsze kwiatki na pierwiosnkach...


Zaskoczył mnie ten maluszek. Niebieskie szafirki jeszcze śpią, a on już wystartował;)

A tu... kocham tę roślinkę!!! Żałuję tylko że dość krótko kwitnie. Ciekawie startuje... najpierw listki otulają pączek kwiatowy, za chwilę rozkwitną białe kwiaty, latem część nadziemna zupełnie zanika.
To sangwinaria kanadyjska.

Miodunka rozsiała się w kilku miejscach, ale cieszę się, podobają mi się jej kwiateczki... i listeczki ...i kropeczki ... hehe.

Kokorycz


Startujace pędy piwonii...

Forsycji nie muszę przedstawiać....


Berberys

Migdałek też lada moment rozwinie swe różyczki;)

Pierwsza widoczna ofiara przymrozków:(  Magnolia Susan

Pozdrawiam cieplutko:) Jutro do pracy więc - byle do weekendu;)

17 komentarzy:

  1. Anuś, pomimo niesprzyjającej pogody ogród wygląda ślicznie. Przyznam, że zaskoczyłaś mnie sangwinarią ... nie widziałam jej na żywo i u nas nie spotkałam.
    Miłej pracy ... ale jutro już środa i piątek ... tuż tuż ... zleci szybciutko.
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak u Ciebie w ogrodzie już różnokolorowo! Śliczne roślinki tym bardziej cieszą oko, że to pierwsze po zimie.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Aneczko ! Dawno Cię nie odwiedzałam ech ten brak czasu. Pięknie masz już w ogrodzie u mnie tylko krokusy na razie kwitły .Pozdrawiam Jola ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu jak patrę i czytam o Twoich kwiatkach i ogrodzie to mam wrażenie , że masz tam całe hektary , tyle tego jest i ta różnorodne. I tak pięknie o tych roslinkach piszesz , że wcale się nie dziwię , że Ci tak pieknie rosną.
    Pozdrawiam Aniu i zyce udanego półtygodnia

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu kochasz swój ogród i wszystko co w nim jest - to widać i słychać;) Jestem pod wrażeniem ilości i różnorodności Twojego ogródka - pięknie wszystko budzi się do życia mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych.
    Pozdrawiam cieplutko :) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie pogoda też zmienna...w ogrodzie pięknie wszystko rozkwita

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko podziwiać wspaniałości natury. Kwiaty urokliwe, cały ogródek cudnie zagospodarowany, a Ty potrafisz fantastycznie pokazać piękno Cię otaczające. Dziękuję Ci za to.))))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Niby pogoda paskudna, a kwiatki i tak wiedzą, że już wiosna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zimno było, oj bardzo zimno.... Piekne kwiatki Ci rosną - mam nadzieję, że pokażesz piwonię w pełnej krasie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety wszystkim tylko nie słońcem, jego w wyliczance całkiem zabrakło :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowita różnorodność gatunków w Twym ogrodzie,wszystkie kwiatki śliczne.Aniu u Ciebie pięknie się budzi przyroda do życia,fotki są zajefajne.
    Buziolki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śnieg ma na co dzień, ale na takie widoki w ogrodzie to sobie zaczekam. Cudnie już masz :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ masz pięknie w ogrodzie- zazdroszczę, bo ja przy górach to więcej zimy niż wiosny mam :(
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne zdjęcia, masz śliczne kwiaty w ogrodzie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu ale u ciebie pięknie - cudne kwiatuszki :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)