Dziś króciutko...
Pozazdrościłam Wam, złapałam za szydełko no i mam!!! Nie przyglądajcie się dokładnie, bo to mój pierwszy raz hehe:)
Oczywiście zaczęłam według schematu, skończyłam według swojego widzimisię ...
Pozdrawiam cieplutko, szczególnie moje nowe Obserwatorki... uciekam chwalić się dalej:)
Ja też podziwiam ten wysyp kołnierzyków na blogach:) Twój bardzo mi się podoba!!! ...może i ja spróbuję? tylko nie wiem czy nie trzymam już za dużo tych srok...za ogon hi hi hi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłej nocki:)
Ja już trzymam wiele srok za ogon, ale jak tu się nie skusić, jak ciągle widzę coś wspaniałego:)
OdpowiedzUsuńCudo! Prześliczny kołnierzyk, ciekawy wzór, super wykończenie - kwiatuszek z perełką. A teraz są przecież na topie. Kolor też słodki. Ja na razie tylko podziwiam szydełkowe kołnierzyki, bo pracuję nad bucikami niemowlęcymi. Aniu, jak zwykle zadziwiasz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje Reniu:) Powiem Ci, że nawet sama siebie zadziwiłam hehe.
OdpowiedzUsuńAsiu, na jajeczka wpadnę:) A z szydełkiem to ja raczej proste wzory. Zawsze miałam problem z ustaleniem liczby oczek, ale jakoś poszło... następne będą (mam nadzieję) lepsze:)
OdpowiedzUsuńTeż mam w planie tylko czasu brak. Piękny! ;o)
OdpowiedzUsuńPiękny! Fajny kolor, krój zresztą też. Kołnierzyki znowu w modzie:) I bardzo dobrze, też już popełniłam kilka sztuk:p
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny kołnierzyk :-)
OdpowiedzUsuńKolor - rewelacyjny :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Super ;D Ja też już pracuje nad kolejnym ;)
OdpowiedzUsuńAle świetny! Tez bym musiała jakiś szydełkowy zrobić, ale wszystkie wzory jakie spotkałam, to takie ogromne są. A Twój taki akurat.
OdpowiedzUsuńŚliczny kołnierzyk :)))
OdpowiedzUsuńwiesz Aneczko... czasami dobrze pozazdrościć... hihi
OdpowiedzUsuńbo robi się piękne rzeczy...
buziaki
Anulka pięknisty kołnierzyk wydziergałaś.
OdpowiedzUsuńŚliczny kołnierzyk!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam