Obserwatorzy

poniedziałek, 6 kwietnia 2020

Stroik na grób

Witajcie!
Wczoraj zrobiłam, dziś zawiozłam, stroik na grób mojego taty. W lutym minęło już 18 lat jak zmarł, a mnie wydaje się jakby to było wczoraj. Miał 63 lata.

Stroik wykonałam na specjalnej donicy z wywiniętym kołnierzem. Kołnierz sprawił mi trochę problemu, bo rozszerzał się ku dołowi i wianek z gałęzi brzozy ciągle uciekał mi do góry. Musiałam zastosować radykalny środek - przykleiłam go klejem na gorąco i trochę zamaskowałam mchem.. W środku zastosowałam gąbkę florystyczną do kwiatów żywych, w której są gałązki bukszpanu. Znicz, by go podwyższyć też umieściłam na gąbce, ale do kwiatów suchych. W zamyśle miałam zamiast bukszpanu wykorzystać wiosenne kwiaty w doniczkach, ale wiadomo że teraz problemy z zakupem, więc zastosowałam sztuczne na wianku. Trzymałam się kolorystyki biało-zielonej. By podkreślić, że to Wielkanoc dołożyłam trochę piórek perliczych i 4 zielone jajeczka. Po świętach jajeczka wyjmę, zmienię znicz i będzie stroik wiosenny.





I na grobie...

Zastanawiałam się czy mogę go podesłać na wyzwanie u Reni, ale myślę że doskonale odzwierciedla hasło "Jaki czas, takie potrzeby". Są wiosenne kwiaty, kolory, poza tym święta wielkanocne kojarzą się z grobem, zresztą ogólnie nastrój też nie najlepszy, więc zdecydowałam się że jednak poleci na wyzwanie...
Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe komentarze, życzę słonecznych, ciepłych dni:)

19 komentarzy:

  1. Aniu piękny jest ten stroik, na prawdę wiosenny. Zazdroszczę Ci kochana, że mogłaś pójść na grób swojego Taty. To jest moje pierwsze święto Wielkanocne bez Mamusi, a niestety na Jej grobie być nie mogę. Wysłałam znicze i stroik do Piły i Tato miał zanieść, ale nie może tego zrobić, bo po Pile jeżdżą różne służby mundurowe i nakładają kary pieniężne od 500zł do 5000zł za nieuzasadnione wyjście z domu. A uważają, że pójście na cmentarz jest właśnie takim nieuzasadnionym wyjściem. Stoją pod bramami i karzą wychodzących. To jest straszne, że nawet nie można pójść zapalić świeczki najbliższym...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście u nas wieś, ludzie mają swoje ogrody i nie ruszają tłumnie do parku, lasu czy na cmentarz, więc policja sprawdza tylko przed sklepami, na parkingach, no i młodzież. Na cmentarzu widziałam tylko dwie osoby, a mimo ze mam może z 500 metrów pojechałam autkiem.
      Przykro Lidziu, że nie możesz odwiedzić grobu mamy, ale przecież kiedyś będzie lepiej.

      Usuń
  2. Bardzo ładny stroik, Aniu. U nas na cmentarzu podobno można mandat dostać, ale zaryzykuję, żeby chociaż światełko Tacie zapalić.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, przed chwilą doczytałam na stronie cmentarza, że jest zakaz wchodzenia pod groźbą mandatu:(

      Usuń
  3. Smutne czasy...piękny stroik, nasze więź ze Zmarłymi jest bardzo mocna. W Wielkanoc zmarła moja Mama i teraz będziemy mieć Mszę św. w 5. rocznicę śmierci.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny stroik, znak pamięci o tych bliskich, których już z nami tu nie ma, ale opiekują się nami z góry... Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały stroik. W sumie w dzisiejszych czasach trzeba sobie jakoś radzić, bo podejrzewam, że kwiaciarnie nie funkcjonują tak jak zwykle.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny stroik. Niestety, nie mogę pójść na cmentarz Rodziców i pojechać 50 km na cmentarz do Teściów. Zakazy wchodzenia pod groźbą mandatu.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu super stroik zrobiłaś i na zabawę u Reni pasuje idealnie, dokładnie jak na grób taty. Super że udało Ci się dostarczyć na grób, bo u nas niestety na cmentarz już nie wpuszczają.
    Pozdrawiam serdecznie
    Pozdrwiam

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny stroik, na bank jest bardzo dumny z Ciebie! Cudownie, że pamiętasz, że dbasz o jego pamięć. Ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny stroik Aniu. Super, że zdążyłaś dostarczyć. U nas od wczoraj jest zakaz wchodzenia na cmentarz, bramy pozamykane i otaśmowane, s,utny widok.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu myślę że trafiłaś w samo sedno, a na pewno są to to Twoje potrzeby.
    Stroik jest prześliczny, bardzo wiosenny i wykonane z miłością.
    Bardzo dziękuje z tą prace i że pamiętałaś o zabawie.
    Trzymaj się zdrowo, ściskam

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam Twój zmysł tworzenia takich ozdób. Stroik jest piękny i ciekawie skonstruowany a kolorystycznie świetny. Dobrze, że zdążyłaś zawieść na grób.
    Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześliczny stroik, bardzo wiosenny, oddający magię świąt :)
    Pozdrawiam ciepło, Aness:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo podobają mi się takie dekoracje zrobione z sercem. Piękny stroik przygotowałaś, Aniu! Mój tato też przeżył tylko 63 lata. I wydaje mi się, że to tak niedawno było, a dziś pozostał tylko żal, że w dzisiejszej sytuacji nie mogę pojechać na grób.
    Wszystkiego dobrego Aniu:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie przyozdobiłaś grób Taty na święta :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja niestety nie mogłam pójść na grób rodziców. U nas cmentarze były zamknięte. Bardzo ładny, delikatny stroik zrobiłaś Aniu. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)