Dziś, jak co miesiąc, relacja z przeczytanych książek. W tym miesiącu miałam jeszcze parę książek z biblioteki, ale musiałam sięgnąć też po swoje prywatne lub zakupione. Oj, jak brakuje mi biblioteki!
Kontynuuję uczestniczenie w dwóch wyzwaniach - u Ani Jacewicz 3660 stron i u Lidzi Czytamy książki, gdzie w kwietniu obowiązują literki PAW
Zapraszam, może coś Was zainteresuje:)
Kristin Hannah "Słowik", 558 s.
To moje drugie spotkanie z tą autorką, wcześniej czytałam "Magiczna chwila", książka mi się podobała, ale "Słowik" jest jeszcze lepszą pozycją. Polecam.
P- ... A- ... W- ...
Max Czornyj "Klątwa", 368 s.
Kryminał. To piąta część cyklu z komisarzem Erykiem Deryło. Ta seria bardzo mi się podoba, ta część też mnie nie zawiodła. Polecam jeśli lubicie mocne kryminały.
P- ... A- ... W- ...
Tess Gerritsen "Kształt nocy", 352 s.
Kryminał. Lubię książki tej autorki i chociaż tu wplotła jakieś zjawy i duchy, ogólnie też mi się podobała.
P- ... A- ... W- włosy
Paula Hawkins "Dziewczyna z pociągu", 328 s.
Kryminał. Męczyłam się z tą książką. Kupiłam ją, ponieważ dużo o niej słyszałam, wydaje mi się że oglądałam film oparty na jej fabule, ale mogę się mylić, może oglądałam coś podobnego. Dla mnie to były stracone pieniądze i stracony czas. Książka w ogóle mi się nie podobała.
P - Paula A- ... W- włosy, wargi, wagon
Jodi Picoult "To, o zostało", 450 s.
Kiedyś czytałam jedną pozycję tej autorki, pamiętam że nie zachwyciła mnie, ale miałam na półce, więc przeczytałam. Utwierdziło mnie to tylko w przekonaniu że nie polubię się z autorką. Wiem, że książka zbiera dobre recenzje, pewnie wartościowa, ale dla mnie za ciężka, fabuła nie wciąga... no cóż, nie wszystkim podoba się to samo.
P- Picoult A- ... W- ...
Jodi Picoult "Jak z obrazka", 450 s.
Zapytacie po co sięgam po następną książkę tej autorki skoro dwie mi się nie podobały? Ano dlatego że miałam na półce, a biblioteka nieczynna, poza tym uparta jestem i pomyślałam - do trzech razy sztuka;) No cóż, autorka nie będzie moją ulubioną, ale z trzech przeczytanych ta książka podobała mi się najbardziej.
P- Picoult A- ... W- włosy, wiosło
Paulina Świst "Prokurator", 320 s.
Skończyły mi się książki i już byłam zdesperowana czytać harlequiny lub kupowane dawno temu książki Courthis-Mahler (nic nie mam do autorki, ale ostatnio lubię inny rodzaj książek), na szczęście synowa zdobyła od kogoś książkę, o której wiele dobrego słyszałam, dlatego z wielką radością zagłębiłam się w lekturę.
Nie zawiodłam się. Świetna książka! Polecam.
P- Paulina A- ... W - włosy
Podsumowanie
W nawiasach /.../ sumuję kolejno ilość stron w bieżącym roku, natomiast w (...) oznaczenia dla Lidzi.
30. Kristin Hannah "Słowik", 558 s. /10 922/
31. Max Czornyj "Klątwa", 368 s. /11 290/
32. Tess Gerritsen "Kształt nocy", 352 s. /11 642/ (W)
33. Paula Hawkins "Dziewczyna z pociągu", 328 s. /11 970/ (P,W,W,W)
34. Jodi Picoult "To, o zostało", 450 s. /12 420/ (P)
35. Jodi Picoult "Jak z obrazka", 450 s. /12 870/ (P,W,W)
36. Paulina Świst "Prokurator", 320 s. /13 190/ (P,W)
W kwietniu przeczytałam 7 książek, co dało 2826.
Od początku roku 36 pozycji, na łączną liczbę 13 190 stron. Średnia dzienna to 109 stron, czyli na razie trzymam się swojego postanowienia, że chciałabym w tym roku czytać 100 stron dziennie;)
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i pozdrawiam cieplutko:) Trzymajcie się:)
No no no, nie dość, że sporo pozycji przeczytałaś, to jeszcze takie grubsze wybrałaś. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ponoć za niedługo biblioteki będą otwierać.
OdpowiedzUsuńSpróbuj zamiast Picoult przeczytać coś Jojo Moyes - zbiera dobre recenzje.
Uściski.
Świetnie Ci poszło czytanie :-) Mam coraz większą ochotę sięgnąć po książki Maxa :-)
OdpowiedzUsuńTeż brakuje mi bibliotek, na szczęście po 4 maja mają otworzyć :-)
pozdrawiam :-)
To sporo przeczytałaś a ja ani jednej beletrystyki, nie licząc służbowych poradników :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Znakomity wynik czytelniczy Aniu, gratuluję.:)
OdpowiedzUsuńBrawo za czytelnictwo! Jesteś zdecydowanie lepsza ode mnie��.z zestawu wybrałabym do przeczytania pierwsza. Pozdrawiam i życzę równie dobrego wyniku w maju. Dziękuję za odwiedziny u mnie.
OdpowiedzUsuńJuż chyba ostatnio pisałam, że uwielbiam książki Kristin Hannah, od pierwszego spotkania z tą autorką (Rzeczy, które czynimy z miłości) byłam nią zachwycona i kolejnymi pozycjami również. Słowika miałam okazję już czytać. A drugą moją ulubioną autorką jest Tess Gerritsen, też świetnie pisze :) Niezły wynik Aniu, brawo :)
OdpowiedzUsuńSuper wynik, Aniu. Jak to dobrze, że na świecie jest coś tak wspaniałego jak książki!
OdpowiedzUsuńUściski.
Aniu od zawsze podziwiam Twoją czytelniczą pasję. Piękny wynik kochana :)). Buziaki!
OdpowiedzUsuńAniu jak zawsze gratuluję wyniku. J.Pikaut tez mnie nie zachwyciła, mam kilka jaj ksiązek ale nie mam motywacji żeby się za nie zabrać. Paulinę Świst czytałam i polecam pozostałe części . Jest super. Pozostałe twoje ksiażki mi nieznane. U mnie czeka wielki sos do czytania, cieszę się że mam świra na ich kupowanie , nie jestem uzależniona od biblioteki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie i ciekawie opracowany post. Podziwiam wkład pracy:) Chętnie czytam takie krótkie recenzje i czasem zapisuję sobie jakieś tytuły. Świetny wynik, na prawdę świetny.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Anusiu:)
Aniu podziwiam. Taka ilość książek w miesiąc, to dla mnie niedoścignione marzenie. Mam nadzieję na emeryturze znajdę taki czas. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik i ciekawe pozycje. "Słowik" i pani Hannah w mojej liście do przeczytania, podobnie Max Czornyj ale już w cięższej, horrorowej odsłonie. A dziewczyne z pociągu czytałam dawno, pamiętam jedynie, że mnie zmęczyła i chyba jej nie doczytałam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu dobry wynik fajne książki a ja myślałam że Paulina to tak z erotykiem w tle jest - zapisuję ;) Czornyj mocno piszę ale nieźle :) I nadal Cię gonię haha może w maju będzie remis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i fajnej lektury na maj :)
Nardzo dobry wynik, gratuluję. A dziwczyna z pociągu podobała Ci się, bo mnie wcale nie wciągneła :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku. Ech, też tęsknię za otwarciem bibliotek, ale co zrobić?
OdpowiedzUsuńJak zawsze imponujący wynik czytelniczy - gratuluję. A biblioteki publiczne od dzisiaj są otwarte :-)
OdpowiedzUsuń