Jeszcze przed świętami wyszyłam metryczkę dla małej Izuni. To już któraś z kolei metryczka ze stópkami, ale są tak rozczulające że mogłabym je wyszyć jeszcze wiele razy.
Dotarły do mnie jeszcze karteczki od
Danusi
Ulki
Ewuni
Dziękuję Wam moje kochane:)
Dziś korzystając z pięknej pogody szalałam w ogrodzie i na warzywniku co, tak jak przewidywałam, zakończyło się powrotem, prawie na czworakach do domu. Czuję każdy mięsień, każdą kosteczkę, a przede mną jeszcze tyle pracy, szkoda że nie mogę wziąć choć paru dni urlopu:(
Pozdrawiam cieplutko:)
Cudna metryczka, piękna pamiątka. Śliczne karteczki dotarły do Ciebie Aniu. Życzę zdrówka i sił oraz miłego niedzielnego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńFajne stópki:-))) Karteczki prześliczne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Piękne i bardzo rozczulające stópki, wiec nie dziwie się, ze wyszywasz je po raz kolejny :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki dostały do Ciebie. Prace ogrodowe nie należą do lekkich, ale za to potem czeka Cię nagroda - piękny ogród, który potrafi się odwdzięczyć :)
Pozdrawiam Alina
Ktoś mnie niedawno przemile uświadomił, że urlop mogę sobie wziąć zawsze... bezpłatny:-) Stópki śliczne, a wiosenne bóle mięśni i kości to ja osobiście uwielbiam:-) Pozdrawiam równie obolała:-)
OdpowiedzUsuńprosta i urocza metryczka ;)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne małe tuptusie :-))
OdpowiedzUsuńOczy by chciały robić , ale mięśnie odmawiają, a szkoda ;-))
Pozdrawiam Aniu :-)
Aniu, słodziutka jest ta metryczka.
OdpowiedzUsuńWidok wiosennego motylka to miód na serce.
Ściskam mocno.
Urocza metryczka, zdecydowanie stópek nigdy dość.
OdpowiedzUsuńŚliczna metryczka Aniu, stópki rzeczywiście są takie słodkie :)
OdpowiedzUsuńMetryczka śliczna tak delikatna, kartki od przyjaciół sama radość a wiosna w Twoim ogrodzie bardzo urokliwa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dobrego tygodnia życzę.
Metryczka piękna. Bardzo starannie wyhaftowana. To miło otrzymywać życzenia, pozdrowienia i karteczki. Wiosenne zdjęcia przepiękne. Ja swoje kosteczki odczuję w środę, ba wtedy zamierzam wybiec na moje rabatki kwiatowe. Teraz pikuję w domu rozsadę kwiatów i pomidorków.Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńStópki urocze, więc się nie dziwię, że lubisz je haftować :-)
OdpowiedzUsuńSuper metryczka:)
OdpowiedzUsuńAniu,metryczka jest rzeczywiście rozczulająca:)Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńMasz już motylki :) A metryczka śliczna - stópki zawsze są rozczulające. Swoją drogą - Izunia, to całkiem solidna kobietka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super metryczka
OdpowiedzUsuń