Obserwatorzy

niedziela, 14 lutego 2016

Z motywem serca

Za oknem szaro, buro, jesiennie:( Jak na złość piątek był słoneczny, wtedy jednak człowiek w pracy, weekend okropny:( Chyba mam jakąś wiosenną depresję, bo co buzię otworzę to narzekam;)

Przez dwa tygodnie wyjęte z życiorysu z niczym nie mogę zdążyć:( Dom sam sprzątać się nie chciał, musiałyśmy z córcią odgruzowywać, zdrapywać kurz i brud, szorować, prać itp.;)
Mam też mnóstwo zaległych prac do wykonania i nie wiem za co zabrać się w pierwszej kolejności, ręce opadają:( Z obrusem też nie dotrzymałam danego sobie słowa, ale mam nadzieję że jednak do Wielkanocy zdążę.

Dziś Walentynki. One już nie dla mnie, ale jak przystało na ten dzień pokażę wszystko co z tym świętem związane.

Zacznę od haftu na podusie dla chorych dzieciaczków, czyli Celinki. Miałam go zaczętego, wczoraj dokończyłam... oto zakochany słoń;)


Zrobiłam też trochę szydełkowych serduszek, na pewno do czegoś się przydadzą. Robię je według kursiku TheMagikArt na youtube.


Jutro Walentynki w szkole. Co roku robiłam karteczki dla moich dzieciaczków i wysyłałam Pocztą Walentynkową, w tym nie wyrobiłam się, kupiłam;)


I jeszcze miód na moje serce, czyli wiosna w ogródku;)



Na zakończenie pokażę Wam kamień z napisem LOVE jaki dostała moja synowa od dwóch najważniejszych dla Niej mężczyzn;) Pomysł Filipa, wykonanie Kamila;) Dostała w styczniu, na swoje urodziny, ale dziś, zgodnie z tematem posta, mogę go pokazać.


I jeszcze wiadomość z ostatniej chwili ... wnusio zrobił mi niespodziankę;)



Życzę Wam miłych Walentynek:)

24 komentarze:

  1. Aniu nie przejmuj się blogi i zabawy poczekają, nigdzie nie uciekną. Rób po swojemu swoim tempem . Nikt nie będzie mieć żalu jak nie zdążysz. A jak masz wątpliwości to popatrz na to ostatnie zdjęcie to jest ważne miód na Twoje serce dostać taka piękną walentynkę od najważniejszej osoby w Twoim życiu :-)
    Cudne serduszka , i słoń zakochany i te szydełkowe i to na kamieniu. A wiosna w ogródeczku to dopiero sama radość.
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, zakochany słoń cudowny :)
    Od wnusia laurka też sliczna i na pewno sprawiła Ci mnóstwo radości.
    Ja dziś również znalazłam wiosnę w ogrodzie :))))
    Miłego tygodznia

    OdpowiedzUsuń
  3. Walentynka od wnusia śliczna, a słoń cudowny:) Wiosenne fotki ogrodu napawają optymizmem, mimo że za oknem nieciekawa aura:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu słonik jest prześliczny ,karteczki dzieciakom sprawią radoś,mimo ,że kupne ,więc cię nie przejmuj.Jednak ta od wnusia chyba najbardziej wartościowa ,aż łezka pewnie się zakręciła,co?
    Buziaczki po raz drugi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochaniutka, przede wszystkim to muszisz się zrelaksować bo jak człowiek jest ogarnięty obowiązkami i ilością zadań traci zapał i właśnie wtedy łatwo łapię się depresję. Kochana my tu zawsze będziemy na Ciebie czekać więc musisz zwolnić tępo. Mnie też ogarnia zaduma przez pogodę. Dzisiaj dopiero zobaczyłam słońce pierwszy raz od wielu miesięcy i aż było mi dziwnie. Bardzo brakuje mi słońca i aż mnie kości bolą więc zaczełam brać witaminę D. W irlandii jest okropnie :( Zazwyczaj jest ponuro i jestem wymarźnięta cała :( Serduszka i słonic cudne Kochana, szczególnie słonik mnie się bardzo podoba , a kursików TheMagicArt używałam jak się uczyłam na szydełku tworzyć hihi. A Wnusia to skarb Kochana, wsnpaniały prezencik :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu ja też nie nadążam, chyba ktoś czas nam podbiera, ale jak widzę i tak jesteś bardzo dobrze zorganizowana ;) Hafcik cudny o i wiosna pięknie do Ciebie zagląda :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu niby doba ma 24 h a czas tak szybko ucieka.Najważniejsze to się nie stresować,bo to szkodzi zdrowiu.Kartka od wnusia przepiękna-trzymaj na pamiątkę.Masz wielkie SERCE:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. cześć Aneczko :)
    teraz widzisz jak ja mam często, gęsto... z brkiem czasu;
    wtedy to i nie ma jak co i napisać;
    u mnie nic absolutnie nic nie wychodzi z gleby; totalny brak słońca; zacmien ie czy co ?
    śliczna karteczka od... wnusia
    buźka Anulka

    OdpowiedzUsuń
  9. Hafcik przepiękny, a walentynka od wnusia prosto od serduszka,śliczniutka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudny słonik :) u Ciebie wiosna a u mnie śnieg jeszcze leży. U mnie też czas skurczony, coś tam robię ale brak czasu i weny na pokazywanie.
    Filip bardzo Cię kocha i piękną karteczkę zrobił. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu słodki jest ten słonik:)
    czas nam ucieka w strasznym tempie- ostatnio to sama sie łapię na tym że nie bardzo wiem jaki dziś dzień tygodnia:(
    ale prezent od wnuka- jedyny :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Zakochany słonik z miejsca kradnie serce :D
    Ja też staram się nie narzekać ale to nie zawsze wychodzi. Wtedy szybciutko do ogrodu, a tam, jak i u Ciebie- wiosna nadchodzi! I przechodzi narzekanie ;)
    Piszesz, że walentynki nie dla Ciebie, a spójrz jaki piękny podarek od wnusia dostałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  13. A jednak i dla Ciebie walentynki, dla kogoś jesteś bardzo ważna:)) Prace wykonałaś śliczne:) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Już nie raz się przekonałam, że im więcej mam potencjalnie wolnego czasu tym mniej udaje mi się zrobić. Jak człowiek się spręży to i praca i dom i ogród i na robótki jest czas. Śliczne te Twoje serduszkowe drobiazgi Aniu ale prezent od wnusia chyba najcenniejszy!
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny ten Twoj hafcik z zakochanym sloniem. Walentynka boska od wnuka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudny ten Twoj hafcik z zakochanym sloniem. Walentynka boska od wnuka.

    OdpowiedzUsuń
  17. Słoń jest przeuroczy, chyba go sobie wypętelkuję, a wnusiowa walentynka rewelacyjna.

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu, ciągle jesteś na wielkich obrotach.
    Wiele razy mówiłam abyś zwolniła. Odpocznij. Wiesz, że my poczekamy.
    Piękny prezent od wnusia.
    Całuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Słodka walentynka od Wnusia :-) Zakochałam się w słoniku z serduszkami. A malutkich serduszek też muszę sobie udziergać, bo się skończyły :-)
    Fajny pomysł z pocztą walentynkową :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ piękny ten hafcik! Przesłodki ten słonik. Piękną Ci wnusio przygotował Walentynkę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę sobie poczytać, bo mam zaległości. Łączę się w bólu przy odgruzowywaniu mieszkania.
    Słon przecudnej urody, ślicznie mu z tymi różowymi serduszkami. A walentynka od wnusia - przesympatyczne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. pięknie u ciebie… tak wiosennie, optymistycznie i miłośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu a u mnie wychodza z ziemi i psy odrazu zjadaja swieze pedy :( przezimowane cebule cebulicy wykopaly wszystkie :( chyba ani jedna sie nie uchowa :(

    alez cudne wszystko i to,ze dajesz walentynki i ten kamien wszystko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Beatko:)
      Co roku robię karteczki, bo wiem jak przykro dziecku które nie dostanie, a tak każdy ma przynajmniej po jednej;)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz:)