Obserwatorzy

sobota, 16 czerwca 2012

Kibicujemy!!!

Ja już przygotowana do kibicowania... wytypowałam  nawet  wynik 3 : 2 , oczywiście dla nas!!!
Wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda!

Ogrodowo również biało-czerwono


Robię następną  nalewkę -  z czereśni
Czereśniówka


1kg dojrzałych czereśni
80dag cukru
1l spirytusu 96%

Czereśnie opłukać, usunąć szypułki, zalać spirytusem. Zamknąć szczelnie i odstawić na tydzień. Codziennie delikatnie wstrząsać naczyniem. Ekstrakt czereśniowy zlać do butelki. Owoce  zasypać cukrem, odstawić na 2 tygodnie. Syrop zlać, wymieszać z 1/2 l przegotowanej zimnej wody i odlanym ekstraktem. Naczynie zamknąć, odstawić co najmniej na miesiąc. Nalewkę przefiltrować do butelek, odstawić jeszcze na tydzień.


Miłych wrażeń sportowych:)

7 komentarzy:

  1. Śliczne kibicujesz:) Dziękuje za przepis.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja obstawiałam 2:1 dla nas :( i niestety żaden z naszych typów nie został trafiony :( A tyle było okazji :(

    OdpowiedzUsuń
  3. śmieliśmy się z M, że będą jaja jak awansują czechy i Grecja ...
    a potem... to już nie było śmieszne ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo zawiedziona... Po meczu od razu wyłączyłam telewizor - mam już dość ich tłumaczeń, wyjaśnień... w pierwszej połowie mieli siedem sytuacji, z których powinny paść bramki! A podsumowując, to nie było by tego horroru, gdyby zagrali lepiej z Grecją.
    Kibice stanęli na wysokości zadania - piłkarze dali ciała...ech.

    OdpowiedzUsuń
  5. No cóż, wrażenia sportowe nie były tym razem miłe. Jakoś czułam pod skórą, że tak będzie. Mój syn kiedyś wiosłował i nie raz przeprowadzałam z nim długie rozmowy na temat przeciwników. Nie cierpię kiedy ktoś się nakręca i ocenia z góry jakie ma szanse. Ja zawsze kazałam Michałowi szanować każdego rywala. Psychika w sporcie odgrywa wielką rolę. Ale to już przeszłość. Ja się cieszę, że teraz już bez nerwów będę mogła oglądać resztę meczów. Ależ mam ochotę na tę Twoją naleweczkę. Dzięki za odwiedziny w Zaciszu. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne lilie hmmm ale smakołyki ciacho i naleweczka aż chce się pokosztować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja obstawiałam 2:1. No i się nie sprawdziło... ech, ech, ech...:o(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)