Obserwatorzy

środa, 13 lutego 2019

Powtórzone 2

Dziś druga karteczka z cyklu powtórzonych, chociaż (tak jak pisałam w poprzednim poście) też nie 1:1. Pisząc posta uświadomiłam sobie, że chyba nazywa się to liftem;) Nie jestem dobra w tych nazwach;)








I tradycyjnie obie razem... po lewej pierwsza karteczka. Ma inną formę (sztalugową), inne napisy, ale tło i elementy takie same.

Już tęsknię za weekendem. Ostatnio jest mi coraz trudniej wyzwolić w sobie motywację do pracy, a przecież pracuję w swoim wymarzonym zawodzie:(
Pozdrawiam Was cieplutko:)

11 komentarzy:

  1. Bardzo ładne liftingi. Śliczne praca.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie wersje tej kartki mi sie podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne obie kartki , dla faceta trudno zrobić kartkę ale Ty sobie poradziłaś wyśmienicie.
    Pozdrawiam i żeby Ci się chciało !

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, świetnie zliftowałaś własną kartkę - obie wersje są super.
    Ściskam mocno, trzymaj się - byle do wakacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu piękna kartka!! Świetne wojskowe motywy, idealne dla mężczyzn nawet jeśli nie są żołnierzami. Mój mąż uwielbia takie klimaty, a zwłaszcza czołgi :)). Aniu czasami tak jest że motywacja spada, nawet jeśli robimy to co kochamy. Ale wierzę, że to minie. Przyjdzie wiosna, przyroda obudzi się ze snu to i nam będzie przyjemniej :) Uściski kochana!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne karteczki, takie wyjątkowe ;) Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham spersonalizowane karteczki - są wyjątkowe i niepowtarzalne. I z reguły trafiają w gusta tych, do których trafiają. Mateusz z Pawłem na pewno będą szczęśliwi, kiedy je dostaną.
    Ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  8. Obie są świetne Aniu, bardzo męskie i niezwykle oryginalne.
    Przesyłam uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne karteczki, ciężko wybrać, która prezentuje się lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Może po prostu jesteś przemęczona?

    OdpowiedzUsuń
  11. Kartki świetne, idealne dla mężczyzny.
    Powiem ci, że mój mąż by się cieszył bardzo z takiej pracy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)