Obserwatorzy

środa, 27 czerwca 2018

Ślub Andżeliki i Damiana cz.2

No i nadszedł ten najważniejszy dzień, wszystko zostało dopięte na ostatni guzik, niestety pogody nie da się zaplanować, że było chłodniej to wszyscy się cieszyli, ale z deszczu niekoniecznie. Na szczęście padało przelotnie i nie w tych ważnych momentach.

Zaczęło się od łez, ponieważ moja córcia w podziękowaniu przygotowała dla mnie niespodziankę...


Na pewno dla każdej mamy byłoby to wielkie przeżycie.

Jeszcze raz wrócę do pudełka na koperty, które zrobiła Asia. Okazało się że Asiulka tak się spieszyła, że nie zdążyła go sfotografować, dlatego dziś zrobiłam mu sesję zdjęciową;)




Czas szykować się do ślubu...
Nie sfotografowałam wszystkiego, bo po pierwsze brak czasu, po drugie ręce mi się trzęsły, po trzecie kiepskie świato to i fotki wyszły kiepskie.
 Pudełko na obrączki to praca Doni, zakupiłyśmy je na kiermaszu charytatywnym dla Basi. Dobrze że przemyślałyśmy sprawę i zdążyłyśmy;) Wypełnienie uszyła moja siostra - chrzestna Andżeli, a napisy zrobiłam sama, by Młody nie miał problemu z odszukaniem właściwej;)

Obrączki niósł Filip, ...
... towarzyszyła mu śliczna Zosia z małym bukiecikiem, którym właśnie Filip Ją wita.
Oboje pięknie wyglądali, a przede wszystkim spisali się na medal!
Drugi mój wnusio jeszcze za mały by pełnić jakąś funkcję, ale przyciągał wzrok wszystkich dziewczynek, dziewczyn i kobiet;)

Po mszy czekali na Młodych motocykliści, którzy eskortowali Nowożeńców do miejscowości, gdzie odbywało się wesele. Był to prezent od Andżeli dla Damiana;)




Teraz czas na zabawę...

Był i wiejski stół, i słodki stół, i czekoladowa fontanna... wspaniała obsługa, rewelacyjna orkiestra, wspaniała sala i jej otoczenie, w którym i dzieci i dorośli mogli odpocząć od jedzenia i tańców, a Młodzi od razu zrobić sobie sesję zdjęciową.

Damian też przygotował dla Andżeli prezent;) Napis LOVE przed salą weselną to Jego dzieło, sam wykonał każdą literę!
Zdolnego mam zięcia, prawda;)

I moje słoneczka...
I to już koniec mojej relacji. Młodzi już odpoczywają nad morzem, ja w poniedziałek też wyruszam w podróż, więc zostało tylko kilka dni, by ogarnąć wszystko. Nawet nie miałam pojęcia że warzywnik może tak zarosnąć hehe.
Na koniec poczęstuję Was jeszcze tortem, który zamówilam dla moich koleżanek i kolegów na wczorajszą radę pedagogiczną.
Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe komentarze i pozdrawiam ciepluteńko:)

21 komentarzy:

  1. Wszystko cudownie, ale brakuje najważniejszego tj zdj mamy z państwem młodym😁 wszystkiego najlepszego do córki i zięcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama była fotografem, więc póki co zdjęć nie ma;) Jeśli otrzymamy zdjęcia od profesjonalistów to może pokażę;)
      Dziękuję Dario:)

      Usuń
  2. Przepięknie, wszystko dopieszczone w każdym calu. Miłego odpoczynku Aniu.:) Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że młodzi są szczęśliwi, a to jest najważniejsze. Piękna relacja z uroczystości Ci wyszła, Aniu. Aż miło się czyta takie rzeczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysłowo wszystko wykonane, a co najważniejsze własnoręcznie, lub prawie własno, ale na pewno ręcznie, co daje ten niepowtarzalny klimat i goście dopieszczeni, żeby nie powiedzieć rozpieszczeni :) Jedno co mnie zaskoczyło, to naklejki pod butami Pani Młodej, zawsze trakie widywałam z tą treścią pod na podeszwach Pana Młodego. A co do deszczu. Kiedyś byłam na takiej uroczystości kościelnej, lało jak z cebra, na co ksiądz powiedział, deszcz jest błogosławieństwem, więc niebo Wam błogosławi w tym dniu, aby niczego nie brakowało, pod czym i ja się podpisuję :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to mnie zaskoczyłaś Bożenko. Myślę jednak że nie pasuje by młody o sobie mówił "Już po chłopie". Tutaj Damian miał naklejki "Ratunku!", Andżelika "Już po chłopie" i to jest według mnie logiczne.
      Dziękuję za ciepłe słowa:) Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. W takim układzie idealnie pasowało :)
      Uściski :)

      Usuń
    3. Pozwolisz, że ściągnę pomysł z naklejkami ;)

      Usuń
  5. Gratulacje, wielkie gratulacje. Wszystko piękne :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wzruszający prezent dostałaś Aniu od córki :) Piękna uroczystość i piękna jej oprawa a to LOVE to już wisienka na torcie. Para młoda wyglądała wspaniale, taka miłość to prawdziwy dar.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech żyją długo i szczęśliwie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko cudnie dopieszczone w szczegółach!!! PIĘKNIE!!!
    Wszystkiego najlepszego dla młodej pary :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne! Najważniejsze, że wszystko ładnie wyszło i wesele się udało. Cudowny prezent dostałaś od córki -nie dziwię się, że byłaś wzruszona... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu cudowny był ślub i wesele, widać Wszyscy uśmiechnięci i zachwyceni. Państwo Młodzi wyglądali uroczo. Prezent od córki dostałaś przepiękny i wclae się nie dziwie , że Cie tak wzruszył.
    Super, że Wszystko się idealnie udało.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu, prawdziwie bajkowy ślub. Prezent od Andżeliki cudny i wzruszający. A Filipek jaki dżentelmen.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowna uroczystość. Niech Młodzi będą szczęśliwi zawsze...
    A Twoje Wnuki to skarby!

    OdpowiedzUsuń
  13. Młoda Para wygląda prześlicznie.
    Najważniejsze, że wszystko się udało. Prezent od córuni bardzo wzruszający.
    Otaczasz miłością swoje dzieci, więc Andżelika też kocha Cię całym sercem.
    Masz cudowne wnuki.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratulacje dla Młodych! Niech im się wiedzie!
    A dla ciebie chusteczki na otarcie łez wzruszenia ;)

    Piękna uroczystość była.
    No i moje klimaty, motocyklowa obstawa! <3
    Wprawdzie to nie choppery ale nadal jednoślady! ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)