Obserwatorzy

niedziela, 9 kwietnia 2017

Jajecznie, sikorkowo, czyli miszmasz

Dziś znowu jajeczka;) Właściwie to zamiast wielkanocnych porządków robię jajka na zmianę z kartkami:( Może ktoś chętny do zastąpienia mnie przy sprzątaniu?... hehe.

Wszystkie mają 15 cm wysokości.
Największe wzięcie mają żółte z motywem maków, zrobiłam ich już 7, do zrobienia jeszcze 5 i trzy z innym motywem


Danusia zaraziła mnie biskupim kolorem, zrobiłam trzecie, którego zresztą już nie mam;)

Jeszcze będą następne;)

Wczoraj pracowałam w ogrodzie, właściwie to w części gospodarczej, rozładowywałam węgiel, niestety brakło i musiałam dokupić:( Nagle, kątem oka zobaczyłam jakiś ruch przy budce... hura, modraszki wiją sobie gniazdko! Cieszę się, bo chciałam ją oczyścić, oczywiście do tego potrzebny był mi Damian, gdy otworzył okazało się że zrobiły w niej gniazdo osy:( Damian jest uczulony, więc musiałam jakoś wyprowadzić niechcianych gości. Na szczęście były ospałe i niemrawe, udało się, no i modraszki zaakceptowały wysprzątaną budkę;)





Złotlin rozpoczyna kwitnienie

Życzę Wam miłego niedzielnego popołudnia:) U mnie nareszcie słoneczko, i to nie tylko to na rabatce;)

28 komentarzy:

  1. Aniu, wspaniałe jajca, wielkość imponująca. Goście wspaniali.
    I u nas dzisiaj było słonecznie, ale jeszcze chłodno.
    Życzę Ci miłej niedzieli wieczorowa porą i dobrego tygodnia:) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Super jajca i ptaszki są śliczne i musi im być teraz dobrze w czystej budce :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Filcowane jajka -pisanki cudne i nie dziwię się ,że tak szybko znikają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne jajeczka, Aniu!
    I miłe towarzystwo masz w ogrodzie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pracuś z Ciebie- praca, dom, ogród i ciągle coś nowego wychodzi spod Twoich rąk. Podziwiam. Jajeczka urocze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. wielkie jaja! makowy motyw jest super-nie dziwię się, że mają wzięcie:) sama dostałam dwa makowe na czarnym i kremowym tle, ale dużo mniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, takich gości zazdroszczę Tobie (oczywiście pozytywnie). Pięknie ufilcowane jajo w uwielbiane przeze nie konwalie- zieleń z biskupim pięknie się prezentuje :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się wcale nie dziwię , że te jajca idą jak ciepłe bułeczki, bo one cą po prostu cudne, nietuzinkowe i bardzo oryginalne. Myślałam , że te maki są najładniejsze, ale jak zobaczyłam konwalie zmieniłam zdanie. Może dlatego , że uwielbiam konwalie :-)
    Gniazda os nie zazdroszczę , miałam kiedyś szerszenie na swojej działce, nie obyło sie bez fachowca a to co zobaczyłam po truciu to się kwalifikowało na film grozy .
    Pozdrawiam i spokojnego tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  9. Spokojnie, sprzątanie nie zając, nie ucieknie. Po świętach też można posprzątać, a nawet trzeba, więc po co się na dwa razy rozdrabniać. Sikoreczki miałyby niezłą niespodziankę, gdyby na osy się nadziały.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne jajeczka...
    Masz refleks ,żeby zrobić zdjęcie ptaszkom.
    Ja nie umiem :-)))
    Pozdrawiam wiosennie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. No tacy goście w budce jak osy to nic fajnego, ale już modraszki, to sama radość. Super że się wprowadziły. A co do jaj, to jeszcze nie spotkałam takich ja te. Piękne sa.

    OdpowiedzUsuń
  12. tych modraszek naprawdę zazdraszczam!
    piękny widok :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aniu-jajeczka są przepiękne:)Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu, mistrzowskie te jajeczka. Sto razy lepsze niż sprzątanie:)
    Ale milutka modraszka, ciekawe ile maluchów wysiedzi.
    Buziaczki i uściski na ten Wielki Tydzień.

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześliczne są te jajeczka. Bardzo mi się podobają:-)))
    Sikoreczki są urocze:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Aniu prześliczne jajeczka te makowe cudne :) Porządki muszą być a niech rodzinkę zakładają ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniue te Twoje jajeczka są cudnej urody,ależ Ty jesteś zdolna i świetnie dajesz radę z filcowaniem.
    Foteczki w naturze jak zawsze cieszą me oczy,piękne ujęcia .
    Buziaki i ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mam już posprzątane więc mogę wpaść ogarnąć i u Ciebie :)
    Aniu jajeczka są przecudnej urody, pięknie je tworzysz.
    I jak Ci zazdroszczę że masz takiego fajnego lokatora u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne jaja, to w maki szczególnie mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  20. masz wspaniałych lokatorów :) podglądanie ich życia musi być fascynujące :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne jajka, jak będą znikać w takim tempie, to pewnie będziesz jeszcze po Świętach je robić:)
    Śliczna modraszka. Jestem strasznie ciekawa, czy u nas zasiedlą budki...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu Twoje filcowe jajeczka są wspaniałe i nie dziwie sie że mają takie wziecie. Żołte z makami urocze, a te "biskupie" z konwaliami to bajeczka. Filcowanie to widac jeden z Twoich rozlicznych talentow. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne są te jajka. Pokaż jeszcze kilka, to się zmobilizuję i dokończę moją nieudaną filcowaną bombkę, bo na jajka już za późno.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)