Obserwatorzy

poniedziałek, 5 października 2015

Następne mitenki i ogrodowe zakupy

Jak wspomniałam w poprzednim poście, zrobiłam dwie pary mitenek w fioletach. Śliwkowe już pokazałam, teraz kolej na drugie...


 Dziś zaszalałam;) Wyruszyłyśmy z córcią na objazd po szkółkach, wiedziałam co chcę kupić i udało się, mam wszystkie chciejstwa;)
 Kupiłyśmy:
- jałowiec skyrocket, który trafił w miejsce jodły kalifornijskiej (rosła za blisko domu, przekopałyśmy ją w inne miejsce, mam nadzieję  że się przyjmie, bo ma już ze dwa metry).

- daglezję na specjalne życzenie córci;) Wiem że będzie wielkim drzewem, dlatego trafiła na warzywnik, w miejsce wyciętej, uschniętej czereśni... już po troszeczku wyprowadzam drzewa i krzewy poza ogród hehe.
 - mam pomarańczowy ognik, więc dokupiłam czerwony i żółty.

 - trzmielinę oskrzydloną. Ile ja się jej naszukałam! Nikt nie wiedział o co mi chodzi, dopiero w ostatniej szkółce po następnym tłumaczeniu jak wygląda, jakie ma nasienniki, pan mówi - aaa, to ta zwyczajna;) Dla mnie nie jest zwyczajna, dla mnie ma swoją nazwę i szkółkarze powinni ją znać:(
 - ponadprogramowo zakupiłam hortensję limelight. Z bukietowych mam już: phantom, grandiflorę, vanille fraise i jakąś NN, myślałam że to pinky winky, ale nie wygląda mi na nią (zdjęcie poniżej)

Kocham bukietowe i pewnie jeszcze jakąś dokupię;) Trudno, najwyżej zlikwiduję byliny.
 - dwa berberysy - erecta i NN, chociaż rośnie rónież kolumnowo, ale listki ma zupełnie inaczej przebarwione.
 Na razie przesadziłam tylko jodłę, posadziłam daglezję, jałowiec, przy okazji przesadziłam złotokap i parę bylin, pozostałe muszą poczekać do jutra.


Witam cieplutko w moich skromnych progach Agatrix Mój świat - handmade:) Jest mi ogromnie miło że postanowiłaś zostać na dłużej:)
Dziękuję Wam że jesteście, że chce Wam się zostawiać tyle miłych słów:)
Pozdrawiam cieplutko:)

29 komentarzy:

  1. Widać, że wciągnęłaś się w robienie mitenek, przynajmniej każdego dnia możesz nosić inny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, Twój ogród pięknieje. Widzę, że jak będę urządzać swój ogród muszę Cię wziąć do pomocy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Izuniu:) Chętnie bym Ci pomogła, bo lubię prace w ogrodzie, dlatego marzę o emertyturze, mogłabym w nim spędzać każdą chwilkę;)

      Usuń
  3. Anuś strasznie kusisz mitenkami w iście jesiennych kolorkach, chociaż brak brązu.
    Zastanawiam się, czy masz taki wielki ogród, czy może granice z gumy, bo jak inaczej to wszystko pomieściłaś. Nowe nabytki niech Ci dobrze rosną.
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brąz był wcześniej;)
      Danuś, śmieję się że mój ogród rzeczywiście z gumy, bo w rzeczywistości malutki.

      Usuń
  4. Mitenki w pięknym kolorku :) A zakupy bardzo udane :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu:) Z zakupów tak sie cieszę jakbym nie straciła, a wygrała w totka;)

      Usuń
  5. Poszalałaś kobieto z tymi roślinnymi zakupami, ale wszystkie piękne i skoro tak Ci na nich zależało, to fajnie że udało się wszystko kupić.
    Mitenki świetne, jak zawsze zresztą.)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anusia nie gniewaj się , ale tych ogrodowych zakupów kompletnie nie ogarniam :-) ja mam na swojej działce połać trawy , 5 iglaków, jakieś maliny i porzeczki ale to uprawy mojego M więc podziwiam Twoje kolejne mitenki - są super ciekawe czyje ręce będą teraz ogrzewały .
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniale zakupy! U mnie nadal susza na potęgę, o sadzeniu czegokolwiek można zaponmnieć...
    Mitenki świetnie wyglądają, na jesień będzie jak znalazł :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zakupy ogrodnicze:) Mitenki fajne i kolorek piękny:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne zakupy Aniu! Obejrzałam sobie dokładnie Twoją sadzonkę trzmieliny oskrzydlonej i nie jest taka jak moja. Ma inne gałązki (bez skrzydełek), inny pokrój listków i inne owoce. Być może z czasem to się zmieni ale najwyraźniej to jakaś inna odmiana. Ciekawa jestem jak będzie wyglądać w sezonie. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jejciu Anula zakupy na całego i do tego bardzo pogoda Wam sprzyjała w wyborze tych wszystkich roślinek .Teraz tylko pozostało modlić się o trochę deszczu ,aby wszystko dobrze się przyjęło ,tak naturalnie a nie laniem z wiaderka.
    Kochana fioletowe mitenki wymiatają ,Ty wiesz,że ten kolorek też uwielbiam .
    Miłego dnia słoneczko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne mitenki w pięknym kolorze :-)
    Zakupy rewelacyjne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny ogródek no i fajne roślinki kupiła - sliczna ta trzmielina
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne mitenki i kolorek ładny a zakupy rewelacyjne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mitenki bardzo fajne, a zakupy ogrodowe super...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Ogród jak marzenie, oj kiedy ja chociaż w jednej setnej tyle osiągnę u siebie. Póki co, będę podziwiała Twój wirtualnie :) Mitenki świetne, i kolorek idealny :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. I te mitenki Aniu są śliczne :) A zakupy bardzo udane. Mam trzmielinę oskrzydloną i bardzo jestem z niej zadowolona. Teraz wygląda przecudownie, jakby doklejona tak ma intensywny czerwony odcień:) Ale zastanawiam się nad Twoją, już powinna mieć przebarwione listki. Jesteś pewna, że nie sprzedali Ci właśnie tej pospolitej? I nawet jako młoda roślina już miała kulisty pokrój.
    Daglezja to olbrzym, najwyższe drzewo świata, ale w Polsce nie dorasta do swoich 100metrów. Może to dobrze. Hortensja też śliczna i do tego kwitnie :)
    Cudownie tak buszować po ogrodniczym i zmieniać aranżacje ogrodowe :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Aniu to teraz u Ciebie będzie już tak pięknie jak nigdzie indziej:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Aneczko ilekroć odwiedzam Twój blog to aż mi się serce kraje, bo u Ciebie tak radośnie, a u mnie już pierwsze przymrozki zważyły dalie i inne kwiatki (jedynie michałki jako tako), mało słońca, a dzisiaj to nawet paskudna mgła (coś na wzór smogu bo pali w gardle jak się wyjdzie na dwór - po naszemu na pole) i siąpi:( U Ciebie mogę oczy poradować - dzięki za te cudne widoki z ogrodu:)))) Mitenki są urocze i kolorek super!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Zupełnie sie na tych wszystkich roślinach nie znam, ale bardzo fajnie się czyta, jak opisujesz swoje zakupy. I zapewne jeszcze ciekawiej będzie się oglądało je w przyszłym roku w pelnej krasie :)
    Mitenki świetne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Moja trzmielina oskrzydlona ma inne owoce. Na łące przy Małym Lasku rośnie trzmielina pospolita o podobnych owocnikach. Może się mylę? Zazdroszczę Ci tych wszystkich zakupów. Ja nie mam gdzie sadzić. Żal mi wykopać jakąś roślinę.
    Miteńki śliczne.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
  21. Podziwiam za cierpliwosc.Super mitenki.Marzy mi sie wydzierganie ich...nawet probowalam...ale okazalo sie ze to WYZSZA SZKOLA JAZDY...poleglam.A roslinki cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mitenki jak marzenie, piękny fiolecik a zakupy ogrodowe bardzo ciekawe- gdzie Ty to mieścisz :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Poszalałaś z zakupami, i z minetkami też.Piękne te minetki Ci wychodzą.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Mitenki mają piękny kolor. Czytam o Twoich ogrodowych zakupach i nadziwić się nie mogę, jakie jest bogactwo roślin.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)