Obserwatorzy

poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Śnieżny lany poniedziałek

Odsłaniam rolety i oczom nie wierzę:(




 Kwitnące czereśnie, magnolie, wszystko w śnieżnym puchu:( Nawet grudnik zakwitł... Czy nie mogło tak być na Boże Narodzenie...ech.
Mimo wszystko zyczę Wam miłego świętowania:)

15 komentarzy:

  1. Och nie wiem czy cieszyć oczy przepięknymi zdjęciami i Matką Naturą, czy współczuć Tobie i tym wszystkim pięknym roślinkom! Kochana Radosnego dalszego świetowania, pogody ducha i dobrego czasu spędzonego w gronie najbliższych oraz sił i wytrwałości w realizowaniu nowych zadań, pozdrawiam cieplutko <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, wiem, wiem, że nie powinno tak być. Ale czyż to nie piękny i niespotykany widok ośnieżonych kwitnących magnolii, czereśni ....?
    U mnie biały grudnik też zakwitł:)
    U nas poranek powitał nas szronem ale już świeci słoneczko:)
    Miłego świętowania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No u mnie śniegu nie ma, ale jest zimno strasznie . Oby tylko roslinki nie pomarzły pod puchową pierzynką.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma co narzekać i się zamartwiać, tylko cieszyć oczy pięknym niepspotykanym widokiem . Wszystkiego dobrego na dalsze świętowanie 😁

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojejku, takie piękne magnolie :-( u nas było -4, ale śniegu nie ma. Pozdrawiam jednak bardzo serdecznie i jeszcze świątecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wcale mi się to nie podoba, oj wcale. Ale cóż, na pogodę nie mamy wpływu. Kiedyż już wreszcie nadejdzie ta prawdziwa wiosna?
    Uściski, Anuś.

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas też tak było, moje zdziwienie było wielkie!

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie dziś cały dzień piękne słoneczko, ale w nocy było nie wesoło, poszłam dziś po lubczyk do ogrodu a on zmarzł :((( śniegu nie było

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny śnieg miałaś, cudowny :-)))
    U nas tylko ciut posypało wczoraj i znikło od razu...
    Pozdrawiam Aniu ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. I tak bywa na Wielkanoc :-) I na 1 maja też - z dzieciństwa pamiętam taki pochód (mieszkam przy głównym placu naszego miasta), w którym towarzysze przyszli na plac z czarnymi parasolami (padał deszcz), a po wszystkich przemowach odchodzili z białymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie musimy sięgać pamiecia tak daleko, bo chyba w 2011, pamiętam ze zdążyłam wrócić z długiej trasy i 1 i 2 maja tak zasypało, że drogi były nieprzejezdne:(

      Usuń
  11. Piękne zdjęcia!I u mnie grudniki zakwitły powtórnie ;) Dzisiaj słonecznie aczkolwiek bardzo zimno.Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak pięknie u Ciebie Aniu w ogrodzie, cudownie.Magnolia tak pięknie kwitnie, u mnie jest parę lat, i ani razu nie zakwitła, a szkoda.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten kwiecień łobuz okrutny! Mam nadzieję, ze nie narobił zbyt wielu zniszczeń!

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie też nie cieszy powrót zimy. Jest biało i nieprzyjemnie. To nieprawdopodobne aby jeszcze palić w C.O. o tym czasie. Jestem pełna obaw ponieważ pod folią mam już zasadzone pomidory, pelargonie, ogórki. Oczywiście dogrzewamy ale zapowiadają aż - 9 st.C
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)