Obserwatorzy

sobota, 22 września 2018

Ślubne z masą plastyczną

Witajcie!
Nie wiem czy to już starość czy świat przyspieszył, ale z niczym nie mogę się wyrobić:(  Czuję się jak chomik na karuzeli, z której nie mogę wyskoczyć;)

Dziś chciałam pokazać Wam kartki ślubne z elementami z masy plastycznej. Podziwiałam takie na różnych blogach, w końcu zakupiłam kilka foremek i masę, no i mam.

Obie karteczki na dzisiejszy ślub. Pierwsza dla Beaty i Zbyszka




 Kartka jest większa, dlatego zrobiłam też kopertę 3D.


Druga dla Pauliny i Jarosława



Nareszcie w nocy trochę popadało i przede wszystkim ochłodziło się, w końcu mogę jakoś funkcjonować.
 W ogrodzie rozpoczynają swe panowanie wrzosy i astry


Życzę Wam miłej niedzieli:)

17 komentarzy:

  1. Śliczne karteczki i super "figurki". Dobry pomysł z zakupem masy i foremek. Pozdrawiam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu... mam podobnie,też z niczym nie wyrabiam:( Doba normalnie się skurczyła:(
    Karteczki piękne:)
    Buziaczki Kochana

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe karteczki :) Życzę, abyś znalazła czas na wszsytko

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień krótszy i faktycznie da się to odczuć. Cudne pary, śliczne kwiatuszki i piękne karteczki. Wspaniałe barwy królują w Twoim ogrodzie Aniu. Pozdrawiam milutko!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne karteczki przygotowałaś! Ja też przymierzam się do masy plastycznej. Może mi coś wyjdzie dobrego wyjdzie z tych planów. Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Karteczki przepiękne i inne niż wszystkie. A kwiaty w ogrodzie zniszczyła mi ulewa!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu fimo to bardzo fajna sprawa :)
    śliczne karteczki przygotowałaś śliczne:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne te karteczki z masą, nowa moda :-) Bardzo to ciekawe.
    Wg mnie to świat się szybciej kręci , bo ja tez od jakiegoś czasu nie mogę się z niczym wyrobić :-)))
    Mimo wszystko wolę jak było ciepło, nie lubię zimna , bo jestem zmarźlakiem :-)
    Pozdrawiam Aniu serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Od dłuższego czasu bawię się masą ale robię raczej drobne ornamenty. Pięknie wyglądają te figurki a karteczki dzięki nim są bardzo oryginalne. Prześlicznie się prezentują! U nas dziś zimno ale może jesień podaruje nam jeszcze trochę ciepła?
    Miłej niedzieli Aniu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu, cudne kartki, a te figurki są prześliczne. Chyba muszę się w końcu skusić na masę i jakieś foremki.
    Buziaczki, chomiczku kochany (od początku roku szkolnego też się trochę tak czuję).

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zwykle piękna robota Aniu. Na masie się nie znam, ale wygląda bardzo ciekawie i karteczki dzięki niej nabrały oryginalności. U mnie wczorajsza wichura skutecznie posprzątała w ogrodzie a teraz leje... Brr nie lubię jesieni, ale przynajmniej wieczory długie się szykują:-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne karteczki,ten odlew z masy jest super :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny pomysł z tymi odlewami :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne karteczki, a te odlewy - coś innego i bardzo fajnego no i obowiązkowe do tego muszą być wspaniałe koperty 3 D ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu,
    karki bardzo ładne a figurki prześliczne. U mnie bardzo jesiennie, deszcz, zimno, i bardzo wietrznie.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana wspaniałe karteczki a figurki prześliczne!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)