Strony

niedziela, 20 maja 2012

Dla małej ksieżniczki:)



Trochę Was chyba nudzę tymi ponchami, ale tak się składa, że je akurat ostatnio najczęściej dziergam. Dopiero skończyłam takie różowe, słodkaśne ...  poleci zaraz do małej księżniczki, a już mam zamówienie na następne, podobne(też w różach)...


 

W ogrodzie codziennie rozkwitają nowe kwiaty, dziś pokażę swoje orliki ... bardzo mi się podobają, są takie lekkie, zwiewne, jak baletnice...







 W części sadowniczo-warzywnej, też dużo się dzieje...
owoce porzeczko-agrestu są już dość duże...
 ...a jagody kamczackiej zaczynają się przebarwiać

 Rozpoczęłam sezon polowań, oczywiście tylko z aparatem, na motylki...
Bielinek bytomkowiec

Rusałka pawik
 Teraz zabieram robótkę, zimne piwko i uciekam do ogrodu...
Słoneczka Wam życzę:)

9 komentarzy:

  1. oj ... mocno landrynkowa pelerynka Anula ... naprawdę podziwiam Cię, że non-stop je robisz ale jak zamawiają to rób ile wlezie ... hihi
    orliki śliczne ... w tym roku przesadzałam je i mało zakwitnie ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mała księżniczka pewnie będzie zadowolona, orliki śliczne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Co jest w tym kolorze,że dziewczynki go tak lubią.U mojej młodszej córki w szafie przeważa właśnie ten kolor :)
    Ponczo jest śliczne Mała Księżniczka będzie w nim pięknie wyglądać :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne zdjęcia. A ponczo cudne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne masz te orliki,a nowa właścicielka to będzie zachwycona ubrankiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne :)) Nic dziwnego,że robisz różowe skoro zbierasz zamówienia od księżniczek :)) Kwiatki piękne.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Wam:) Mam nadzieję, że rzeczywiście małej właścicielce przypadnie do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście każda księżniczka lubi kolor różowy.Piękne poncho.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)