Witajcie!
Tak, uwielbiam kawę, a najlepiej w ogrodzie.
Dlatego cieszyłam się, że w zabawie u Ani i Oli dostałyśmy wzór sentencji z kawą w roli główniej.
Zaczęłam ją wyszywać dopiero dwa dni temu, bo nie mogłam zdecydować się na kolorystykę, na szczęście znalazłam w swoich zasobach idealną kanwę ecri z nadrukiem, od razu wiedziałam że wyszyję brązową muliną. By troszkę urozmaicić dobrałam czerwień i tak wygląda całość.
Zmieniłam tylko w pierwszym wersie szerokość liter O i D, tak by wszystkie miały 7 kratek szerokości. Jeśli tam zmniejszyłam to dołożyłam dwie kratki odstępu, ale widocznie gdzieś się pomyliłam i i tak "super " jest trochę wysunięte, ale mnie to nie przeszkadza. Haft bardzo mi się podoba.
Dziękuję Olu za taki świetny projekt:) Dziękuję Aniu za zabawę:)
Tradycyjnie na razie nie oprawiam, póki co zabawiłam się programem do obróbki zdjęć;)
Ostatnie dni spędzam w ogrodzie. Dziś była cudowna pogoda, ale wcześniej zimnica. Noce z mrozem, co mogłam i jak mogłam okrywałam, ale mróz był konkretny i niektóre roślinki przymrożone. Pierwsze pąki magnolii zbrązowiały, róże i hortensję ogrodową okryłam, a mimo wszystko dużo liści przymrożonych:( Od jutra znów zimnica... czy nie mogło być tak zimą?!
Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe komentarze i pozdrawiam cieplutko:)
Aniu kochana Twoja "kawka" wygląda wyśmienicie. Pięknie dobrałaś kanwę. Bardzo mi się podoba taka zadrukowana. Idealne tło. Ja jeszcze nie rozpoczęłam haftu.Nie mogę się zdecydować na kolory. W ogrodzie byłam dziś wykorzystując piękna pogodę. Gnacików nie czuję. Ciekawe co zrobi mróz, który zapowiadają. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCo prawda za kawą jako tako nie przepadam, ale ta Twoja haftowana kawusia zapowiada się bardzo ciekawie. Och, na łonie przyrody taka kawa na pewno smakuje zupełnie inaczej niż w domu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie na wirus pozytywnych myśli :)
Ja uwielbiam wypić sobie kubek cieplutkiej kawy zaraz po śniadaniu... Piękna wiosna u Ciebie, niech ona nam chociaż zrekompensuje te ciężkie obecne czasy. Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńAniu jest cudnie , ta maziasta kanwa pasuje idealnie , a wzorek jak zawsze wyszywa się prawie sam, i szybko widać efekty. Haft jest cudowny. Dziękuję za udział w zabawie i zapraszam 15 kwietnia do żabki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale "Super" Twój hafcik się prezentuje. Kanwa w takie pokręcone linijki świetnie pasuje do literek. Obrazek wygląda prześlicznie.Ogrodek pełen kolorowych kwiatów pachnie wiosną. Szkoda że codziennie zmienia się pogoda na gorsze. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńA ja kawy w ogóle nie pijam, jedynie cappuccino :)
OdpowiedzUsuńSuper jest ten hafcik, na tej kanwie i z tymi kolorami wygląda ekstra.
Kawę uwilebiam, więc z wielką przyjemnością podziwiam Twoją :-) Cudny haft i bardzo miły moment, gdy kawę można w takich okolicznościach przyrody wypić :-) Piękna wiosna do nas zawitała, pomimo iż czas bardzo trudny :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńIdealnie dobrałaś kanwę i kolory mulin! Powstał cudnej urody haft :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :-)
Wiosna w całej pełni u Ciebie, ja na razie muszę zapomnieć o ogrodzie. Bardzo ładny obrazek i co ważne z polskimi tekstami. Ja tez kocham kawę, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu, bardzo podoba mi się Twój wybór kanwy i kolorów - wyszło rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :-)
Bardzo podoba mi się kolorystycznie Twój obrazek i na tym materiale wygląda niesamowicie. A jako zapalona kawoszka jestem nim zauroczona:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zdrówka życzę:-)
Świetny napis Aniu, powinnam mieć taki w sypialni. Bez kawy nie funkcjonuję bo ciśnienie mam niskie. No i zwyczajnie ją lubię:)
OdpowiedzUsuńU nas wegetacja nieco późniejsza więc na razie strat nie ma ale idzie kolejna zimna fala. Cóż, takie prawo wiosny. Przesyłam uściski.
Śliczny hafcik!! Też bardzo lubię pić kawę w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńCudny hafcik! Idealny dla mnie :) Bez kawy nie zaczynam dnia...
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, te mrozy to mogły być w ziemie. Nieustannie zachwycam się roślinami ich zdolnością do wytrzymywania takich zmian temperatury.
Pozdrawiam
Piękna kawa!
OdpowiedzUsuńMoja też już ukończona na żelazko czeka :)
Też jestem jej miłośniczką.I faktycznie na ogródku smakuje lepiej.
Nie ma to jak "łono natury"
Co do grządek to długo je dyskutowaliśmy, bo to nietanie rozwiązanie jest a i pracy przy tym jest trochę.
Ale wygoda przy tym będzie niesamowita.
Nie licząc heblowania, to 6 skrzyń we dwójkę w weekend złożyliśmy.
Ale praca od rana do wieczora była.
Będzie za to spokój na parę ładnych lat. Mam nadzieję.
Dzięki Dorotko:) Co do skrzyń to najbardziej przekonuje mnie to, że warzywa mają cieplej, no i na pewno wygoda;)
UsuńAniu, kawowy haft jest super (choć kawy nie pijam).
OdpowiedzUsuńAleż mi się marzy mały skrawek własnej ziemi i własne kurki.
Serdeczności posyłam.
Kawa w ogrodzie to moje marzenie ;)w sumie to herbata, bo wolę ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Pięknie Ci wyszedł ten haft :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda haft na tej kanwie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Fajnie wyszło na tych mazgajkach :)
OdpowiedzUsuńAniu coz za ciekawie dobrana kanwa, bardzo całość mi sie podoba :) a przyroda wspaniała !!! Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam kawę:) Ślicznie wyszedł Ci ten napis, fajna kanwa :)
OdpowiedzUsuńCiekawe rozwiązanie kolorystyczne. Podoba mi się. Kury i biedronka - piękny widok.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie prezentuje się Twoja interpretacja wyszytego wzoru :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)