W tym trudnym czasie nie mam na nic ochoty, nawet na robótki. Niby codziennie coś tam robię, ale bez większego natchnienia. Gdyby nie arktyczny chłód najwięcej czasu spędzałabym w ogrodzie, ale i to na razie odpada. Co więc robię? Planuję ogród, nasadzenia, wybieram rośliny, oglądam wszystkie odcinki Mai w ogrodzie... i cieszę się, że nie mieszkam w blokowisku.
Dziś chciałabym pokazać karteczkę, jaką zrobiłam pod koniec lutego, leciała do Anglii, mam nadzieję że już dotarła. Kartka na ósme urodziny Nathaniela. Miałam z nią problem, bo ...
po pierwsze - robię dla Niego co roku, po drugie - kiedyś też był fanem Minecrafta, też z tym motywem robiłam na czwarte urodziny (tutaj), teraz wróciła fascynacja, więc musiałam stworzyć coś innego. Chciałam zrobić coś poważniejszego...
Aniu, wspaniale sobie poradziłaś z tematem, kartka jest super.
OdpowiedzUsuńOj tak, w blokowisku ciężko wysiedzieć, ale jak trzeba to trzeba.
Ściskam.
Aniu, ta kartka to było prawdziwe wyzwanie, poradziłaś sobie z nim świetnie. kartka super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
To prawda...Ja też nie umiem sobie znaleźć miejsca..na bloga nie mam czasu zapuscilam go...wszystko jest takie nierealne...
OdpowiedzUsuńAle kartki zrobiłaś świetne! Musze pokazać chłopakom byliby zachwyceni.
będzie lepiej, musimy w to wierzyć.
OdpowiedzUsuńKartka piękna, moje dzieciaki byłyby zachwycone :)
Aniu,ja też jakoś nie mogę się zebrać:(((Przytłacza mnie ta sytuacja w kraju i na świecie:((Pozdrawiam Aniu:)
OdpowiedzUsuńMyślę że Nathaniel zadowolony. Kartka nietuzinkowa, ale mnie się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu, teraz to trzeba napisać byle do lata .
Aniu, jak dla mnie kartka wygląda wspaniale. Nathaniel na pewno będzie z niej zadowolony.
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno!
I ja złapałam jakiegoś doła, nic mi nie idzie. Gdyby tylko pogoda się poprawiła byłoby łatwiej. Dziś pikowałam pomidory, taka namiastka ogrodowych zajęć ale zawsze coś.
OdpowiedzUsuńWspaniale sobie poradziłaś z kartką, jest urocza.
Trzymaj się ciepło i zdrowo.
Aniu!
OdpowiedzUsuńKarteczka super. Nathaniel będzie zachwycony! Jeszcze nie wyszłam na prostą po pierwszym dołku a już dopada mnie kolejny. Na dłuższą metę nie da się tak żyć. Pocieszam się, że w tym trudnym czasie nie mieszkam w bloku.
Ślę moc uścisków i serdecznych pozdrowień:)
Minecraft jest mi bardzo dobrze znany!:)) Moi synowie też grali, właściwie to młodszy nadal gra :). Super karteczka Aniu! Trzymaj się kochana! Buziaki!
OdpowiedzUsuńKartka super, Aniu!
OdpowiedzUsuńI ja nie mam chęci na robótki...
Pozdrawiam serdecznie :-)
spodoba sie ,jest piękna
OdpowiedzUsuńMinecraft, to dla mnie temat nieznany. Twoja karteczka bardzo pomysłowa i pięknie wykonana! Pozdrawiam w ten niepewny czas:))
OdpowiedzUsuńSuper wyszłaś z "opresji" ;).
OdpowiedzUsuńMały na pewno będzie zadowolony.
Świetna karteczka!
OdpowiedzUsuńFascynacja Minecraftem tak szybko nie mija, widzę to po dzieciach mojego rodzeństwa. Kartka świetna :-)
OdpowiedzUsuń