Wiosna rozgościła się na dobre. Wysokie temperatury, deszcz, a wczoraj pierwsza wiosenna burza z ulewą sprawiają, że rośliny prześcigają się w pędzie do życia.
W ogrodzie mam dwie forsycje, ale na razie najpiękniej rozkwitła trzecia, która z braku miejsca w ogrodzie rośnie na warzywniku.
Rozpoczyna kwitnienie magnolia
Jagoda kamczacka
Rozkwitła sangwinaria kanadyjska, na razie pojedyncza, a za chwilę rozpocznie pełna.
Długo biegałam za listkowcem cytrynkiem, no i udało się;)
Sił na prace w ogrodzie już coraz mniej, poza tym brak czasu sprawia, że jak już wyskoczę, to chciałabym zrobić wszystko od razu, no i później są takie efekty jak dziś:( Boli mnie każda kostka, każdy mięsień:( Oj, noc będzie ciężka:(
Na zakończenie chciałabym jeszcze podziękować Beatce za piękną kartkę:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Aniu, ale u Ciebie już kolorowo i pięknie - prawdziwa wiosna!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka ślę:)
Wow jak cudownie u Ciebie, a forsycje jak kwitną :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Aniu :-)
Śliczna wiosna u Ciebie Aniu. Ja podziwiam forsycje, które rosną niedaleko. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli.:)
OdpowiedzUsuńPo wczorajszej sobocie i ja się ledwie ruszam :) Dużo masz już kwiatów Anusiu, pięknie jest w Twoim ogrodzie. I magnolia już rozkwita! U mojej dopiero pąki pękają ale jest ich całe mnóstwo. Tylko deszczu wciąż wypatruję :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli.
Nareszcie jest ciepło,chce się żyć:)Piękne zdjęcia:)Pozdrawiam Aniu
OdpowiedzUsuńU mnie jak zawsze do tyłu ale wiosna zaczęła się tak naprawdę dopiero jakieś 2 tygodnie temu więc nie narzekam bo też coś tam drgnęło;
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Aniu :)
Pięknie Ci ogród wiosną rozkwita :-)
OdpowiedzUsuńCudne wiosenne klimaty :)
OdpowiedzUsuń