Długo to trwało, ale jak obiecałam, tak zrobiłam;)
Karteczka już jest u rodziców małej Alicji, czyli wnusi naszej cudownej Jadzi z sercem tworzone.
Po wielkim śniegu już nie ma śladu, wczoraj było słonecznie, ale wiatr głowę urywał, za to dziś cały dzień pada deszcz, a mnie nerwica bierze, bo wolny dzień, a nic nie mogę zrobić:( Nie to że się nudzę, bo w domu też jest praca, a i robótkowo nie wyrabiam, ale opał sam się do kotłowni nie nawiezie, popiół nie wywiezie, a i w ogrodzie też jest jeszcze trochę rzeczy do zrobienia:(
Na szczęście wczoraj zdążyłam zrobić trochę fotek. Chryzantemy pod ciężarem śniegu, mimo że były podwiązane, leżą:( Na szczęście jeszcze kwitną.
Mimo że czytam tylko do poduszki, pokonałam 700 stron następnej części o policjantach z Lipowa. Świetnie się czyta, a wynik śledztwa byl dla mnie, jak w każdej, zaskoczeniem.
W pokoju Andżeli zaczynają rozkwitać grudniki (schlumbergery). Mamy trzy kolory, na razie rozpoczyna biały i łososiowy, najstarszy różowy jeszcze śpi;)
Pozdrawiam cieplutko:)
U nas (znaczy się u córki w UK) od 3 dni słonecznie; wietrzysko, które hulało po super księżycowej nocy, ustało. Za to przedpołudnia i noce zimne (brrr...). Nie dziwię się, Aniu, że chryzantemy uległy pod ciężką kołderką śniegu, ale i tak piękne mają kwiecie. Urywek "Z jednego wątku" intrygujący- po powrocie być może sięgnę po tę lekturę, choć nie przepadam za kryminałami. Widzę jednak po tym urywku, że to bardziej powieść z kryminalnym wątkiem w tle ;) Uwielbiam kwitnienie grudników;i rzeczywiście chyba białe wiodą prym... Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka do Ali.💐
UsuńU mnie grudniownik kwitnie raz na 3-4 lata. Karteczka dla maleństwa urocza, ale będzie miała mała pamiątek od nas :)
OdpowiedzUsuńAniu, piękna, bardzo dziewczęca karteczka.
OdpowiedzUsuńRóżowy pewnie postanowił zakwitnąć w grudniu:)
Tulaski i buziaczki.
Wspaniała karteczka:-) Kwiatki nadal piękne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Super kartka. I widać, że bardzo lubisz przyrodę :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna karteczka Aniu,u mnie też powoli zaczynają kwitnąć grudniki. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAniu śliczna ta kartka...i znowu jest koroneczka :-)
OdpowiedzUsuńJa olałam dziś deszcz i umyłam dwa okna, miałam do wyboru ciepło i deszcz, lub zimno i ciemno - wybrała to pierwsze :-)
Twój ogród zachwyca nadal.. jak te chryzantemy przetrwały to nie wiem :-)
Buziaczki przesyłam
Piękna karteczka. No to trochę się uzbiera karteczek dla małej Ali 😃
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka dla Maleństwa!
OdpowiedzUsuńA Twój ogród wciąż zachwyca :)
Śliczna karteczka i piękny ogród! Pozdrawiam cieplutko!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Aniu kolejna piękna kartka. Podoba mi się Twoje wyczucie smaku. Idealna na te okazję. Zazdroszcze chryzantem. U mnie jakoś nie chcą dobrze rosnąc. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńW Polsce zrobiła się pogoda jak w Irlandii normalnie, taka zmienna! Szał! A tutaj mamy typową Polskę :) Kochana karteczka jest cudowana ! Wspaniale Ci idzie robienie kartek . Buziaczki Kochana Moja ;*
OdpowiedzUsuńAniu,
OdpowiedzUsuńkarteczka bardzo ładna. A grudnik w białym kolorze dosyć rzadko spotykany.
Pozdrawiam:)
no cóż...zima idzie panie sierżancie ;-D
OdpowiedzUsuńtylko kwiatów szkoda...
Kartka jest prześliczna. Regularne czytanie, nawet po pół godziny dziennie, daje dość pokaźną liczbę stron przeczytanych w ciągu roku.
OdpowiedzUsuń