Maki jako symbol lata. Sąsiadka, a zarazem koleżanka i moja imienniczka, nabyła takie cudne rameczki. W obu będą zmienne ekspozycje, w jednej mały hafcik dostosowany do pory roku, w drugiej "Cztery pory roku" B. Sikory.
Przy okazji prac ogrodowych upolowałam kilka motylków:)
Po raz pierwszy pojawiła się u mnie (a może dopiero zauważyłam), taka śnieżnobiała piękność - kuprówka złotnica
Perłowiec, ten jest stałym bywalcem;)
I przestrojnik
Rozpoczyna kwitnienie biała, pachnąca hosta - plantaginea
Halcyon ma niskie, krępe kwiatostany.
oleander
nawłoć
Rajskie jabłuszka nabierają już koloru.
Po raz pierwszy moja Contorta ma orzeszki
aronia
Szaleją maliny
Chopin po krótkim odpoczynku znów zaczyna kwitnąć.
Chłodu Wam życzę:) Buziaczki:)
Hafcik pięknie się prezentuje. Motylki cudnie uchwycone. Kwiatki i owocki pęknie rosną. U nas też upalnie w cieniu 36 stopni : (
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudny hafcik w pięknej rameczce. Zdjęcia motylków śliczniusie.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje maczek w tej rameczce. Rośliny w ogrodzie cudne. Moje ucierpiały okrutnie w czasie ostatniej wichury, teraz dobija je susza i podlewanie nic nie powaga, dlatego takie piękne motylki nie mają gdzie przysiadać, więc miło było je pooglądać.
OdpowiedzUsuńWspaniała rameczka, przepiękny hafcik, a Twój ogród jak zwykle zachwycający!!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne maczki Aniu. Ogród woła o deszcz, rosliny chca pić, wszystko schnie, a ja... ja chcę, aby to lato trwało i trwało.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci ochłody Aneczko :)
Hafcik piękny. Motylki urocze. takiego białego nigdy nie wdziałam.
OdpowiedzUsuńW ogrodzie mimo posuchy pieknie u Ciebie:)
A ja czuję sie jak we wrzątku lub patelni, mózg się lasuje:)
Kuprówka jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik :)
OdpowiedzUsuńTobie też chłodu życzę
Mak piękny a ramka faktycznie ciekawa. Kuprówkę też spotkałam, nawet o niej pisałam. Resztę motylków też znam a funkie uwielbiam.
OdpowiedzUsuńAniu, czy mogę towarzyszyć Ci w gryzieniu:)? Takie tropiki nie dla mnie!!!
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik i ładnie mu w tej ramce. W ogrodzie masz prześlicznie, zachwyciła nie róża...zdjęcia motyli fantastyczne...
Pozdrawiam i chłodu życzę:) buziaki, pa:)
Piękny haft :) kusisz nimi abym i ja spróbowała, ale jak mam zacząć naukę zawsze coś mi przeszkodzi. Pierwszy motylek niczym puch, cudne wszystkie :) Twój ogród nadal zachwyca :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKuprówkę widzę po raz pierwszy
OdpowiedzUsuńAniu śliczny hafcik w cudnej ramce, tak samo jak i ogród- mój niestety spustoszony jest przez suszę
Ja już nawet gryźć nie mam siły z tego gorąca. Podobno od poniedziałku ma być chłodniej? Oleander wyraźnie zadowolony - pięknie zakwitł. Hosty też ładnie się prezentują. Moje już przekwitły niestety. Przed domem w cieniu jakoś sobie radzą ale te w ogrodzie już przypalone słońcem. Normalnie Tunezja!
OdpowiedzUsuńHafcik uroczy Aniu, w tej ramce pięknie się prezentuje.
Przesyłam uściski.
Hafcik cudny :-) Fajny pomysł na zmianę hafcików zgodnie z porami roku :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHaft prześliczny, a patrząc na zdjęcia ogrodu zastanowiłam się, ile musisz wysiłku włożyć w jego utrzymanie w te upały...
OdpowiedzUsuń35 stopni od północy. Łączę się w bólu.
Uroczy hafcik w pięknej ramce :) Sesja motylków cudna i same wspaniałości kwitną - fajnie jest tak jak zakwitają ponownie :)
OdpowiedzUsuńAniu ja się cieszę że mam dom i u mnie jest akurat fajnie nie nagrzewa mi się ;)
pozdrawiam
twoj ogród jeszcze żyje a u Naszej Babci niestety poschło na pniu!
OdpowiedzUsuńNawet maliny, ledwie zaczęły owocować. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, nawet pożary zaczęły grasować ;-/
podobnoć lubelszczyzna najbardzie sucha...
jak zawsze podziwiam Twoje zdjęcia. wow te motyle i to takie okazy.
OdpowiedzUsuńa ramka z makami super
Piękne zdjęcia robisz motylkom ;)
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio jakiegoś żuka cyknęłam może
OdpowiedzUsuńsię pochwalę ! Lubię u Ciebie bywać bo poznaję
nowe roślinki , owady itp... A hafcik super ;)
Hafcik przepiękny! Motylki w Twoim ogrodzie również boskie. Jak zawsze wspaniałe zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń