Strony

środa, 26 listopada 2014

Na grzyby;)

Prezencik dotarł, więc mogę się już chwalić;)
Chciałam wysłać Asi z bloga Mix Robótkowy trochę suszonych grzybków, ale głupio było tak w torebce, więc uszyłam woreczek, oczywiście ze stosownym hafcikiem.


Szyciowa to ja za bardzo nie jestem, maszynę posiadam ale szyłam igiełką;) Nie obyło się bez wpadki, ale Asia jest wyrozumiała, przymknęła na to oko hehe.


Ostatnio znów z wywieszonym jęzorem goniłam czas... zebranie, Andrzejki, papierzyska, oprócz tego domowy kołowrotek, mam nadzieję że na jakiś czas wkroczy w moje życie normalność... na jakiś czas, czyli do początku grudnia hehe, ale dobre i to.

Od razu wybrałam się do biblioteki i zrobiłam zapasik lektur do podusi...


Na blogach widzę coraz więcej zimowych fotek, a u mnie jeszcze jesień. Dziś wybrałam się z aparatem do ogrodu i proszę ile znalazłam kwitnących...




Pokazywałam Wam wcześniej mojego hipcia... okazało się że zaszalał podwójnie - jeden kwiatostan przekwitał, a do kwitnięcia szykował się drugi, dziś rozkwitł 4 kwiatkami.


No i będzie następny;) Ciekawa jestem jaki kolorek.

Dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe:) To dla Was:)


Witam cieplutko moje nowe Obserwatorki:) Cieszę się że do mnie zajrzałyście i zechciałyście pozostać na dłużej:)

Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i uciekam do Was nadrabiać zaległości:)

36 komentarzy:

  1. ładne prawdziwki wyszły ;) na suszone grzyby idealnie woreczek pasuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Woreczek i grzybki - super duet. Prawdziwki jak z lasu. Aż nie do wiary, że tyle kwiatów masz jeszcze w ogrodzie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu:) Nie chce się wierzyć że to koniec listopada.

      Usuń
  3. Woreczek wygląda rewelacyjnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny woreczek, zycze miłej lektury

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy jest ten woreczek Aniu, zrobiłaś wspaniały prezent.
    Twoje hipcie pięknie kwitną. U mnie też już się zaczęło, wczoraj rozwinęły się pierwsze kwiaty. A w ogrodzie - tylko pozazdrościć - nadal pięknie i kolorowo.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, woreczek jest prześliczny.
    Aż trudno uwierzyć, że u Ciebie jest tak dużo kwiatów.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety już zapowiadają przymrozki, ale póki co cieszą oczy:)

      Usuń
  7. Cudny woreczek a te grzybki przeurocze :) Ciekawe wieczorki się zapowiadają oj ciekawe Erice zapowiada się choć i ta arabska może być fajna ;)łał ale u Ciebie Aniu ładnie w ogrodzie - och przepięknie kwitną :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Beatko:)
      Erice to jedna z moich ulubionych, pozostałe nieznane... zobaczę czy warto sięgać po następne.

      Usuń
  8. Woreczek z zawartością - super prezencik :) Też gonię czas, bo u mnie święto szkoły i czyste szaleństwo, a tu ktoś złośliwie ukradł mi kilka godzin z doby :) Stosik lektur do pozazdroszczenia :)
    Kolorki w ogrodzie rewelacja:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny woreczek :) podziwiam w realu i wierzcie mi żadnych niedociągnięć nie ma. A jaki zapach po otwarciu :) nie wytrzymałam i z malutkiej części ugotowałam wczoraj zupkę, zapach był w całym domu :) Aniu :) Ty umiesz robić niespodzianki, zjemy grzybki a woreczek zostanie na długie lata :) Ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu :) kwiatki zrobiły Ci prezent na urodziny :) te ogrodowe też :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prawdziwki są piękne. Śliczny woreczek. A kwiatków jakby to lato jeszcze było:))) U mnie też jeszcze kwitną ale pogoda trochę ponura. Zapasik lektur do podusi dość bogaty i wydaje się bardzo ciekawy:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Co do lekturki to już nie mogę się doczekać, ale cóż, na razie inne obowiązki;)

      Usuń
  12. Aniu prezencik super zrobiłas a opakowanie do niego genialne. Ale sie musiałas przy num napracować . Szycie w rekach dośc długo trwa a do tego jeszcze cudny hafcik. Az zazdroszcze nowej właścicilece..
    A twój ogród chyba zapomniał , że idzie zima , może on mysli że jej nie bedzie w tym roku :-)
    Hipcio kwitnie cudownie. kiedys moja mama miała takiego , ale to dość rzadki kwiat w domowych uprawach :-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dla takiej wspaniałej osóbki robiło się rewelacyjnie, no może oprócz tego szycia hehe.

      Usuń
  13. Widziałam na blogu u Asi! Ileż tam grzybów sie pomieściło. Super prezent!
    Aniu, sporo tych kwiatów masz jeszcze w ogrodzie. U mnie tylko już na zdjęciach:) Chyba mieszkasz gdzieś na zachodzie Polski, bo tam zawsze cieple:). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, mieszkam prawie w centrum, ok 70km od geometrycznego środka Polski;)

      Usuń
  14. Oooo jaki fajny , aż tutaj grzybkami zapachniało ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny woreczek, wyszyłam ten obrazek, jako mój jedyny wykonany krzyżykiem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniały prezencik przygotowałaś:) Woreczek na te grzybki jest przeuroczy i jak pasuje do zawartości:))) Wyhaftowany , uszyty ręcznie - podziwiam, bo wcale to łatwe nie jest i z pewnością wiele pracy włożyłaś w jego wykonanie . Widać ,że włożyłaś w ten prezencik całe swoje serduszko:)
    A jesieni w ogródku zazdroszczę , tak jak tego ślicznego hipcia:)))
    Pozdrowionka:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu:) Tak właśnie napisałam Asi, że w nim ma moje serducho, a Ona je czuła;)

      Usuń
  17. Wspaniały woreczek!!! Kwiaty przepiękne!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo fajny woreczek a zdjęcia świetne- fajnie tak pooglądać gdy za oknem szaro :) pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Natalko, zdjęcia muszą nam wystarczyć do wiosny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. takiego pięknego woreczka aż żal używać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz:)